reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

hej !!! my dzis bylismy na szczepieniu i Liwcior tylko mruknoł i tyle - dzielna dziewczynka ! Klocek mój wazy 8600 i u nas ważą zawsze bez pampersa. lekarka i pielęgniarka stwierdziły ze kawał baby z niej i wyglada na pół roku  :) ja jak patrzyłam w te centyle to wychodzi mi że Liwia sie nie mieści w normie  ::) a tak w ogóle to ostatnio widziałam wywiad z makłowiczem i on powiedział ze całą podstawówke był najwyższy w klasie  :)

 
reklama
Bibi też miał dziś szczepienie i również tylko miałknoł. Ale on chyba z tych odpornych na kłucie. Pobieranie krwi ostatnio przespał. No z Liwciorkiem to by oni wyglądali jak Pat i Patiszon ;D. Bibi osiągnoł zawrotną wage 6800. A wzrostu Słowiczku ma niewiele więcej niż Łukaszek bo 64 cm.
No a teraz musze się wyżalić. Biała nowa kurtka mi na czerwono zafarbowała!!! Kur... .
Miała jakieś czerwone przypicniki od spodu i to guwno kolor puściło :mad:.
 
łoooooooo Monia ja bym reklamowała
kurcze tak piszecie o tej wadze, a Majka ak mało przybrała, no zobaczymy za 2 tygodnie, dziś dostała znowu troszke kaszki i poszła w ryk jak się kaszka skończyła ;) więc ją cyckiem zatkałam ;D
słowiczku gdyby nie ta waga to ja tez bym chyba jeszcze poczekałą z kaszkami, widocznie Łukaszek nie jest jeszcze gotowy, Majka jakas taka żerna strasznie ;)
 
A Łukasz dziś w nocy dał mi popalić. Marudził, nie spał, za cyca łapał i za chwilkę puszczał... okazało się, że dostał wysokiej gorączki. Było ponad 39stopni. Po 5-tej wysyłałam męża po czopki przeciwgorączkowe do apteki. Teraz bidulek śpi.
Chyba to reakcja poszczepienna. Pierwszy raz Go dopadła. Gabiszonek też nie gorączkował i trochę spanikowałam. A dodatkowo pokasływał tak jakoś brzydko... Zobaczymy co będzie dalej. Mam nadzieję, że nie będę musiała lekarza wzywać...
 
hej!!!
Mój Tomuś uwielbia choinkę... wczoraj u dziadków prawie ją przewrócił w ułamku sekundy złapał i pociągnął aż piszczał przy tym z radości!!!
Słowiczku dużo zdrówka Łukaszkowi życzymy!!!
 
Hej dziewczyny!!!!

anika mi karmi zalecali pić juz w szpitalu i mąż mnie zaopatrzał, tak że zawsze w szafeczce miałam flachę- to naprawde działa!!!Teraz juz rzadko pije bo mam wystarczająco pokarmu.
A co do jedzenia to moj Olek tez na razie na samym cycu, w wigilie skonczy 4 miesiące wiec planuje mu wprowadzic chociaz soczki, a co do jedzenia łyżeczką to nie bardzo wie o co chodzi :mad:
Gaga a co do wagi pozostałych dzieciaczków to ja się staram Olka nie porównywać bo nasze brzdące są chyba najmłodsze z sierpniowych dzieciaczków, niektóre są nawet miesiąc starsze...więc zero stresu. A moj Olek na ostatniej szczepiące z 1,5tyg temu ważył 6550kg więc chyba nie najgorzej jak na sam cycek ;) A co do długości to u nas nie mierzą...
 
Jak czytam o wagach waszych dzieci to zaczynam zazdrościć ;). Marysia waży 6260 a ma 4 i pół miesiąca. Ale zawsze coś tam przybiera. Liczę, że jutro zaczniemy od marchewki a jak będzie ok to też kaszkę. Tak bym chciała, żeby jak mała skończy 6 miesięcy to jeden posiłek to kaszka a drugi zupka z mięskiem bo czasami mam serdecznie dosyć tego ściagania. Marysia czasami zje bezpośrednio z piersi a czasami nie ???
 
reklama
wiesz Agata ja też chciałam małej dac na imię Marja ale mąż stwierdził że takie poważnie więc wywaliłam "r" i jest Maja ;) a co do wagii to chyba wole żeby Maja miała lekką niedowagę niz nadwagę (choć ponoc na cycku nie można utuczyć dziecka) będzie z niej laska ;D zresztą ja zawsze miałam niedowagę więc ma to po mnie,
słwoiczku trzymam za Łukaszka żeby go nic nie dopadło
mała dosypia po spacerku a ja zamiast coś robic to się obijam ;)
 
Do góry