reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

reklama
hej!!!
Mój Tomuś jest na cycu ale pediatra kazał zacząć podawać soczki i starte jabłuszko itp.... teraz wygląda to jak zabawa ale z dnia na dzień zjada coraz więcej i coraz bardziej jesteśmu umazani bo Tomuś je całym sobą.... poza tym ma mało żelaza i muszę z jego i moją dietką pokombinować aby je zwiększyć.......
Kupki Tomcio robi od 1 do 4 dziennie
Anika słono płacisz za godzinę z rehabilitantem ale to stolica....... u nas na prowincji jest taniej..
Monika mój Tomuś ma podobną dewizę!!!! a mi kręgosłup wysiada!!
Chodzicie na spacerki?? Bo my w zasypani śniegiem ale wychodzimy...
Pozdrawiamy
 
Hej dziewczyny!!!!

anecik mój Olek też sie nie wyróznia i ma podobną dewizę......ach te nasze chłopaki....wczoraj to juz normalnie traciłam cierpliwosc i miałam wyrzuty do samej siebie ze jestem złą matka....ale juz poprostu nie wyrabialam było poźno a ja byłam padnięta, ja tu go usypiam a on w najlepsze się śmieje i chce gadać :mad: no i oczywiscie nie ma to jak ta rekach i to na chodzącą, bo broń boże z nim usiąść grrrrr...........
A co do spacerow to u nas tez snieżek ale wychodzimy, pani doktor powiedziala ze poki mały nie ma gorączki to trzeba korzystać, a na ten jego zapchany nosek to nawet wskazana taka mroźna inchalacja ;)

gaga sto lat dla Majeczki i buziaczek od Olka :p

 
dziekuję w imieniu Majeczki za buziaczki
Maja już coraz chętniej soczek i jabłuszko, nie wiem czy to nie za wcześnie, ale ona się chyba cieszy z czegos nowego w buziuchnie......

Majcia ostatnio 2 kupki dziennie rano i wieczorem, nie narzeka na brzusio, zero kolek - cud dziewczyna

Monia moja też opa i opa, a matka jęczy juz czasem, ale co zrobić
a wczoraj nauczyła się piszczeć, łoj daje po uszach, tak się cieszy że hoho
a jeśli chodzi o spacery, to my chodzimy co dwa dni, bo małą tak się nauczyła że jak nie ma spaceru to za cholerę nie zasnie w domu, a przeciez nie może tak być, więc dziś w domku zostajemy i uczmu się spać ;)
 
Cześć!
U nas od kilku dni pochmurno i raz pada deszcz a raz tylko delikatnie pruszy.
Na spacerki to teraz nie wychodzimy. Jeszcze chorzy jesteśmy, choć szkoda mi Łukaszka, bo "gnije" w domku a nie mam nikogo, kto mógły znim wyjść...
Gaba szaleje a ja już padam z nóg...
Uciekam, Łukaszek się budzi. Ostatnio sypia mi po pół godziny i dalej rządzi. A jest bardzo towarzyski i nawet na chwilkę nie mogę zostawić Go samego...
Uwielbia brykać z gołymi girkami. Jest wtedy najszczęśliwszy. Ale w domku nie jest za ciepło. Jak wymienimy okna to będzie miał pole do popisu...
Pozdrawiam

 
A, mam jeszcze pytanie.
Czy wasze dzieciaczki jak śmieją się w głos, chichrają czy piszczą dostają zaraz czkawki???
Bo Łukasz to za każdym razem. Czasem mi go nawet szkoda rozśmieszać bo zaraz będzie "przerywać"...
 
słwoiczku nasza nie dostaje czkawki ;D jak się chichra
właśnie sie wkurzyłam, bo wygrałam licytację maty takiej co Goga ma, a koles nic nie odpisał choc minęły trzy dni, więc mam go w dupie i aczęłam licytowac taka matę http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73503289 choć podejrzewam że przebiją mnie na pewno ;) chyba w końcu kupie jakąs zwykłą, tańszą....
 
słowiczkuBogucha miał tak z czkawka i ma do dzis. Jak tylko większy smiech - natychmiast czkawka. Po 8 latach nic się nie zmieniło ;D

Zaczęlam podawć soczek Witkowi ale wydaje mi się, ze boli go po nim brzuszek... je bardzo chętnie i warczy, że tak malo ale potem wariacji dostaje :(
 
Gaga, tysiące całusków dla Majeczki od Ani i Ali:)
Słowiczku, moje dziewczyny, przy chichotaniu i dłuższym gadaniu też dostają czkawki:)
 
reklama
A tak wogóle,to przepraszam Was, że się nie odzywałam ostatnio, ale dopadł mnie jakiś straszny dół. Przez ostatnie dwa dni, miałam dosyć wszystkiego, dziewczyny jeszcze dobrze dawały mi w kość, do tego moja wszech wiedząca teściowa. Która zawsze patrzy mi na ręce co i jak robię przy dziewczynkach i komentuje wszystko, że to źle, tamto nie tak. Poprostu miałam dość. Mąż cały dzień w pracy, ja w domu z dziewczynakmi i teściami:( Wczoraj w końcu, po kąpaniu małych siadłam sobie sama w łazience, porządnie się wypłakałam i trochę mi przeszło, ale nie wiem czy na długo:(
 
Do góry