reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

Mailen - jak wybierzemy to się pochwalimy bo już myslelismy, że mamy wybraną ale znalazłam inną jest tańsza a w tym kolorze co chcieliśmy ale mniejsza wiec na nowo jedziemy do sklepu oglądac :-D:-D
A swoją drogą wczoraj gadałam gościem z tego sklepu i bardzo fajny facet, który wie co sprzedaje a jak byliśmy w salonie to był tylko młody chłopak taki nie za bardzo :dry: a potrzebujemy kogoś kto by nam sensownie doradził :sorry2:

Sylwek w domu, przychodza do nas znajomi, jedni z koleżanką Marysi wiec dziewczyny będą zadowolone. Jedno jest pewne że Maria spokojnie wytrzyma do 24, jeszcze nam sie nie zdarzyło, żeby zasneła np. na kanapie. Raz D. chciał ją wyprobować i siedział z nią do 1 ale w koncu i on chciał iść spac i dopiero wtedy Maria zasnęła :sorry2:
 
reklama
hej
a u nas niezbyt kolorowo tomek dostał dziś temperatury dałam mu czopek i teraz śpi ciekawe co znów za cholerstwo się kluje.... u nas małolaty z petardami latają do rana. Widziałam dziś jak facet sprzedawał petardy dzieciakom z podstawówki ciekawe jak się to ma do informacji jaką miał przy stoisku że sprzedaje tylko osobom pełnoletnim.... cóż chęć zysku jest czasem ważniejsza niż zdrowy rozsądek...
 
Wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym 2009 roku. Spełnienia marzeń, sukcesów pociechy z naszych urwisów. Oby nowy rok był lepszy a przynajmniej nie gorszy niż mijający.

My niestety walczymy z gorączką... Tomuś chwilowo śpi...
 
Witam. Widzę, że jeszcze odsypiacie nocne imprezy.
Ja na nogach od 9tej. Na szczęście dziewczynki pospały trochę dłużej niż zawsze.
Ania wytrzymała do około 0:30 ale bała się fajerwerków i nie chciała iść na dwór na strzelanie z moździerza i spotkanie z sąsiadami. Babcia została z dziewczynami. Ania tak siębała tych boomów, że nie chciała oglądać światełek z naszego okna balkonowego na górze i chciała iść do dziadków na dół, jakby do schronu.
A my postaliśmy z sąsiadami niecałą godzinę bo zrobiło się tak zimno, że szok.
Jeszcze nie widziałam takiego bombardowania fajerwerkami :no:.
 
Wszystkiego najlepszego w całym 2009 roku :-D:-D

Znajmomi właśnie od nas pojechali, dom jak po przejściu tornada :-p Było baaardzo miło, Ania zasneła o swojej zwykłej porze i spała pomimo huku a Marysia poszła spać o 1 - położona spac bo inaczej chyba też by nie zasnęłą :blink:
 
reklama
hej
u nas sylwester też się bardzo udał, wybawiałam się jak dawno....:tak::-):-D

życzenia noworoczne w załączniku
http://www.dancingsantacard.com/?santa=7154185
 
Do góry