Hejka!!!
Ogladałam dzisiaj sukienki slubne, bo moja siostra w lipcu bierze slub no i czas na kiecę. Ładnych sukienek niewiele ale znalazłyśmy 2, ah fajnie tak
Oj fajnie masz że możesz poraz drugi kiece slubne wybierac;-),no doradzać:-)
nielada balanga ci sie szykuje
...Ja też bym poszła na jakie weselicho,no ale raczej nic sie nie kroi.
A jak tam Anulka?bo coś nic nie piszesz?To znaczy że lepiej?
Gipsu nie zazdroszcze, za to Twoje podejscie do mycia okien jest wrecz fantastyczne
.
Oj takie było wczoraj
,dziś już pościagałam firanki,a to sie mąż ucieszy jak wróci
(bedzie musiał pozawieszać
)
hej
ja dalej na chorobowym dostałam do piątku lekarz stwierdził że jak się już mnie trochę udało podleczyć to mnie będzie izolował abym się na świętą nie rozchorowała. I chyba w styczniu wrócę na 2 tygodnie wystawić oceny a potem zostanę już do porodu w domu.
Mądry lekarz
,a ty raczej daj spokój sobie z wystawianiem ocen siedz w domku jak ci dobrze i nie szalej,napewno bedzie miał kto za ciebie wystawic oceny No chyba ze tak to lubisz robić ze sie opanowac nie mozesz;-)
Uciekam do pucowania okien,i jeszcze musze przygotowac strój Maryji,
a tak wogole to wam chyba nie pisałam jaka z mojej Julki artystka,jest maryja,ale ona do tej roli nie bardzo pasuje.Puszcza oko do Józefa,i takie tam rózne parodie wstawia słowne i mimiczne,Pani mówi że to matyja 21 wieku
.Mam nadzieję ze na jasełkach bedzie sie normalnie zachowywac, bo jak nie to bedą jasełka w wydaniu komediowym,zresztą cała grupa starszaków to niesamowite zgrywusy.Coś mi sie zdaje ze bedzie niezły ubaw