reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Atol - o kurcze, non stop ktoś chory :confused2:

Polityka prorodzinna oprócz przedszkoli powinna uwzględniać opiekunki dla dzieci chorych :sorry:

Arabella - lukam w lustro to widzę ;-)

Wstałam o 9.30 więc do teraz jestem w szaflroku bo dziecko dopiero zasypia, a swoją drogą ja mam tempo - przez godzinę karmiłam i przewijałam dziecko :sorry:
 
reklama
Agatka, już ja widziałam Twoje zdjęcie z brzuniem. Ale tyłka to tam nie było!! Taki mały zgrabny jedynie.
 
od słowiczka
hejka!!!! Widziałam, że Agata z bb dopytuje się o Łukaszka i jego serducho. Napisz proszę jej, ze:

z serduchem jest generalnie OK, tylko jedna zastawka nie domyka się prawidłowo i coś tam się dzieje. Jednak w tym przypadku chirurg nie jest potrzebny.Mamy prowadzić obserwację przez coroczne robienie echa serca.
 
witajcie kochane !!!!

my od wczoraj w domu !!!

Liwia zachwycona siostrą a ja zmęczona ale szczęsliwa że mam je juz obie przy sobie ! małą chudzinka taka ale karmienie idzie coraz lepiej wiec do przodu :-)

przedstawiam Wam Lene !!!! :-)

2.jpg
 
Justynka, jeszcze raz wielkie gratulacje! Lenka cudna! Wypoczywaj i nabieraj sił. I odzywaj się w miarę możliwości!

Czy Wasze trzylatki też takie marudne! Ratunku! Moje to albo buczy albo marudzi i jęczy.
 
tak szybko nadrobiłąm co u Was !!!!

całusy dla Wszystkich !!! Bibka dzieki za info tutaj :-)
no i spłakałam sie troche tzn wzruszyłam :-D
 
justys fajny malutek, pisz co i jak

jak lepiej sie rodzilo normalnie czy cc, dlaczego mialas cc no wszystko:-D
 
hej !!!!
dzis juz troche sie opamiętałam !!! poza tym pięknie świeci słońce wiec nastrój tez ok troszke posprzątałam jakby mi tak ta połozna zawitała i małą przez okno opalam na słoneczku bo jeszcze trzyma ją żółtaczka !!!!
a mój skarbek ważył 3050g i 55cm długa !!! a tak mnie nastraszyli że mała i wogóle do bani to usg bo na 3 wyszło to samo ze będzie malutka i bali sie ze łożysko źle funkcjonuje a tu masz !!!
chociaz boje sie o nią dalej bo chudzinka długa taka no i jakby nie było w 37tc sie urodziłą i dzieki Bogu w porządku z oddychaniem bo naoglądałam i nasłuchałam sie w tym szpitalu przypadków !!!

cesarke miałam bo pośladkowo ułożona poza tym bali sie ze łożysko źle funkcjonuje ale na szczęscie wyszło ok i liczyłam sie z tym ze najszybciej wezmą mnie na cc w poniedziałek tym bardziej ze mojego lekarza miało nie byc cały wekend no i kazał mi brać do piątku wieczora fenoterol i potem juz odstawic zeby nie zaszkodzic dziecku Rano w sobote poszłam na ktg i nie czułam jakis specjalnych skurczy wiec połozyłam sie i czekałam na wizyte a na wizycie lekarz do połoznej tu trzeba szybko cc na 10 ma byc pani gotowa :szok: nie ma co czekac az wody odejdą na zapisie wyszedł juz niezły skurcz ! Byłam w takim szoku ze zdołałam tylko wyjąkać i zapytać o mojego lekarza czy będzie ! Na szczęscie przyjechał ! I zaczeło sie biegiem antybiotyk tu lece do wc a połozna mnie woła na blok porodowy bo cos tam trzeba, ledwo z tamtąd wyszłam juz mnie następna woła bo musi mi podpiąc kroplówe nawet do wc za mną wlecieli ze szybko szybko ! na szczęscie dla mnie okazało sie ze czekają na jakies wyniki z krwi a poza tym moje 0 rh- nigdzie nie mogli znaleźć wiec mogłam chociaz iść pod prysznic !
Jak mnie położyli i zaczeło sie to zastanawiałam sie co ja tu robie i nie mogłam sobie wyobrazić ze ktos z własnej woli decyduje sie na ciecie ! moje cisnienie spadało bo ja ogólnie niskie strasznie a przy cesarce tak mi jeszcze spadło ze nawet nie wiedziełam co do mnie mówią ! Potem gichło ze mnie jak z fontanny bo pękły naczynia i troche nerwowo sie zrobiło ! Paweł na korytarzu prawie zawału dostał bo małą juz mu pokazali a mnie nie ma i nie ma i było widac ze cos nerwowo sie zrobiło ! Potem jeszcze te straszne telepnie jak znieczulenie schodziło ale dałam rade i rano juz chodziłam i zaraz kazałam sobie mała przywieźć ku zdziwieniu wszytkich !!! Takze ja limit porodów mam wyczerpany !
 
reklama
arabella moja tez mega maruda:wściekła/y:

alez mi dzis Hanka cisnienie podniosla:angry:

zaspalismy i caly czas ja prosilam zeby sie streszczala, bo musialam ja jeszcze przed praca do przedszkola zawiezc, a ten trol maly wszystko na zlosc:angry::wściekła/y::no:

w efekcie zostala w domu, a ja mega wsciekla i spozniona wyladowalam w pracy:confused2:
 
Do góry