reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Anecik, wielkie gratulacje. Oswoiłaś się już z nową dzidzią?
Ja w tej sprawie nadal negocjuję z mężem. Misiunia ostatnio mówiła, że chce mieć braciszka. Powiedziałam K., a on na to, że będzie braciszek jak będzie miał na imię Accord. Czyli jest nieźle, bo już nie mówi, że nie będzie:laugh2:

agata, dobrze, że masz zajęcie. Gorsze jest chyba siedzenie w domu i czekanie na godzinę zero. Ja przenosiłam 11 dni.

Żaneta, leż grzecznie. Dbaj o siebie i dzidzie!

Moje babuliny trochę smarkające, ale duża chodzi do przedszkola. Codziennie rano pyta czy idzie do przedszkola. Nawet w weekend męczy ucho. A w przedszkolu dzień bez TV dniem straconym:angry: Ale z tego co się zdążyłam zorientować chyba tylko mnie tak to wkurza!
 
reklama
Zaneta jestem pewna ze dbasz o siebi i Twoje malenstwa,cztery tygodnie to niby dlugo ,ale jak bedziesz miala je za soba to sie usmiechniesz i powiesz " ze nie takie straszne to bylo" ;-).Zycze Wam duzo zdrowia i cierpliwosci.
 
hej !!
jedna wielka dupa ten poniedziałek !!!!! :wściekła/y:
Liwia do końca tygodnia na pewno w domu !!! Poszłam po nią do przedszkola i jakos kaszel taki jej sie zrobił natrętny no to z marszu prosto podjechałam do naszej lekarki bo na szczescie juz była i oskrzela czyste ale za to migdały nie :sorry2:
wiec jest git, teście dzwonią czy mają wracać, tak jakbym miała im juz powiedzieć ze mają przyjechać :angry: a potem będę słuchać od teściowej :dry:
jakos zorganizujemy sie !!!!

Żaneta trzymaj się dzielnie. Podziwiam Cię ja bym nie dała chyba rady...
więc dziś gin oficjalnie potwierdził że w maju kolejna dzidzia.... Jestem już po rozmowie z szefową naprawdę super!! Wyściskała mnie i pogratulowała....

Anecik bardzo sie ciesze !!! Majowe dzieciątko !!!

Żaneta wypoczywaj i nogi na krzyż !!!


NIENAWIDZE PONIEDZIAŁKU !!!!! :wściekła/y:
 
No i właśnie z powodu wszechoobecnych chorób Maria nie bedzie chodzić do przedszkola jak będzie już Ania z nami :sorry2:, nikt mnie nie przekona, że w tamtym przedszkolu dzieci nie chorują :no:

Zdrówka dla Liwii:tak::tak:
 
hej !!!
ta pogoda wpędza mnie w depresje :baffled:

No i właśnie z powodu wszechoobecnych chorób Maria nie bedzie chodzić do przedszkola jak będzie już Ania z nami :sorry2:, nikt mnie nie przekona, że w tamtym przedszkolu dzieci nie chorują :no:

Zdrówka dla Liwii:tak::tak:

no własnie ! lekarka mi tez powiedziała ze jak będzie dzidzia to jak Liwia dalej bedzie tak łapać to poważnie mamy sie zastanowić czy nie odpuścić tego przedszkola bo wszystko do domu mi zniesie :sorry2: Kurde tylko dla Liwii to będzie tragedia jak jej powiem ze nie bedzie chodzić do przedszkola no i ja tez sobie nie wyobrażam siebie samą w domu z dwójką dzieci w tym z takim maluszkiem, a po porodzie to juz w ogóle ! No nic trzeba sie bedzie porządnie wziaść za wspomaganie odporności !!! I znów mi o tej szczepionce mówiła ale powiedziała ze najlepiej jakby nie szła po niej z miesiąc do przedszkola bo bedzie miała bardzo obniżoną odporność !!! No ale przed oskrzelami, anginami itp to mnie chyba ta szczepionka nie uchroni ?!!


buuuuuu nawet kanarek nie chce mi śpiewać - wszystko przeciwko mnie :zawstydzona/y:

a propos śpiewających paków ! gdzie Słowiczek !!?????
 
hej kobitki.... wczoraj wieczorem zalapalam dola jak moje dziecko powiedzialo ze nie chce juz ze mna rozmawiac....tak mi sie prrzykro zrobilo ze szok....zebym chociaz w Tucholi lezala to by Slawek go przywozil, ale leze w Bydgoszczy a to kawalek drogi ode mnie....

a tak poza tym to zrobila sie ze mnie slonica gigabt.,,,,,,,brzuch mi przez tydzien tak urusl ze szok
 
Justyna - mnie przeraża myśl o tym, że w styczniu zostanę sama z dwójką dzieci, mimo, że drugi maluch nie będzie już przecież taki mały - za to pewnie da mi popalić w inny sposób :sorry2: No ale jak Maria będzie chorować to wiadomo do przedszkola nie pójdzie :-(
Teraz mam nianię ale nie wiem co będzie po nowym roku, na bank nie przeniesiemy sie do domu w grudniu - brak mebli w kuchni :crazy:

Dzień miałam beznadziejny, byłam na ktg bo maluszek bardzo mało sie ruszał i się wystraszyłam, w szpitalu sie rozbudził ale czekałam na to ktg 3 godziny :angry: do tego jakieś problemy D. w pracy i na budowie cos sie nie zgadza, a i telefon mi sie rozładował i nie mogłam powiedziedzieć niani kiedy będę w domu :angry:

No i teraz dlatego jem murzynka (kupny bo nie mam kiedy upiec ciasta nawet z torebki), a jutro rano muszę zawieść Mery do przedszkola a o 13 ją odebrać :no:
 
reklama
wszystkie mamuśki ciążarówki trzymajcie sie dzielnie, bez zadnych, złości, dołów, nerwów i złych nastrojów!!!! fakt pogoda nie nastraja pozytywnie, a do tego burza hormonów, ale wszystko bedzie dobrze!!!!
u nas jutro pierwsze zebranie w przedszkolu;-) no i debiut taty w odbieraniu syna:tak: musze tacie zdać relacje w co syn rano ubrany, bo dziś jak jakiś tatuś przyszedł po jakiegoś chłopca, który ma wieszaczek koło Olka w szatni, to moje dziecko nie miało w czym wrócić do domu....ktos zagarnął Olka bluze!!!!!:szok:
a dziś pojechaliśmy do Tesco sie troche obkupić, chociaz nasze Tesco jeszcze slabo dotowarowane, ubrania sa tylko dla dzieci i to tez nie wiele, ale kupilismy kurtke ktora byla bardzo potrzebna, taka wlasnie na taka pogode jak dziś brrrrr:baffled:
 
Do góry