reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

No to się cieszę, że przedszkolakom dobrze mijają pierwsze dni :tak::tak:
Ciekawe jaka Gaga? Jak jej nowa klasa?

Dzisiaj zrealizowałam już listę spraw do załatwienia, teraz może coś ekstra :confused:

D. wraca dzisiaj z Kijowa, może ma dla mnie jakiś gitf :-p

Pomyliłam dzisiaj centra medyczne, zamiast na Okęcie pojechałam na Ochotę i to na O i to na O :sorry2:
 
reklama
witam się
no mamy przedszkolaków trzymajcie się, widac dzieci lepiej niż wy się miewają :-D chyba normalka

no a moja klasa fajna, uczyłam ich w zeszłym roku, więc znam ich, myslę że będzie ok, sympatyczne łobuziaki

anecik a jak u ciebie??

rany Agata ty się juz niedługo rozdwoisz, ale jajco, nie mogę uwierzyć :szok:
chyba powinnaś nam się juz codziennie meldować, chociaz ty to akurat regilarnie zaglądasz, ale pisz co i jak :-)
 
u nas dziś niestety kryzys....chyba sie przechwaliłam :-( dziś pół wieczoru był płacz, "mamo ja nie chcę jutjo do peczkola.....":dry::sorry2:
 
Hej witam:-)ZYJE:-:)zawstydzona/y::-):happy:
Nie wiem czy mi wyśle posta,ale tak jak pisała sowiczek net mam wredny radiowy(ale lepszy taki niż żaden)
Pozdrawiam całą ekipe przedszkolaków.Mój też zasilił ich grono,a dzis przeszedł chrzest bojowy,tzn.był w przedszkolu od 8 rano do 15,30:szok:
A najbardziej mu babka smakowała.:-D(była na podwieczorek)
 
Bibi - witaj wśród żywych :-D

Mailen - to chyba normmalne, będzie dobrze tylko może trzeba na to poczekać :sorry2:

Na dzisiaj zaplanowałam prasowanie i spotkanie z koleżankami z wrześniówek, wczoraj wieczorem D. powiedział, że zrobi to co ja miałam zrobić dzisiaj i co............... już nie pojedzie odebrać światełek do domu, trza zapłącić zaliczkę za elewację i dodatkowo uzyskać klucz od naszych drzwi tarasowych :wściekła/y::wściekła/y: I jak tu rodzić :baffled:

Do tego nie mogłam spać i od 4 do prawie 6 przewracałam sie w łóżku :crazy:
 
Ha witam was porannie.Ciesze sie niezmiernie że do was powróciłam ale wczoraj jeden post mi tylko wysłało i w dodatku najkrótszy.:wściekła/y::wściekła/y:
a tyle wam opisałam,no niestety nie mam już sił na pisanie w koło tego samego bo i tak mi nie wyśle.:-:)no:
Agatko ty już pewnie bedziesz cierpieć na bezzenność bo wielka chwila tuż tuż.:-)
ja pamietam że przy Bartoszku tez nie mogłam spac-nerwy robia swoje.A ty dodatkowo widze że jestes szefowa budowy;-)
Żużaczku Bartoszek też wybił na wsteczny:tak::baffled:I sam za nic w siecie nie chce jeść tylko go trzeba karmic i bardzo sie martwiłam jak to bedzie w przedszkolu ale panie mówią że ładnie zjada:szok:
Ale powiem szczerze ,to o pisałas o tej starosci to chyba prawda.Jak Jlia szła to zero stresu a teraz to przezywka na max,i chodze taka rozstrojona i cały czas sie zamartwiam,choc wiem że niepotrzebnie.:zawstydzona/y:Chyba wiek starczy mnie dopadł:-D
 
HURA!!!!!!:happy::happy::happy:dzis mój szczesliwy dzien net zacząl przyawoicie śmigać,pewnie tylko z rana ale dobre i tyle,i nawet awatarka wstawiłam bo do tej pory to jakieś pół roku próbowałam ale był za słaby transfer i mi fot nie ładowało.
dziś jade oglądnąć autko dla siebie (stare )ale zawsze to własne Oby było do rzeczy,trzymajcie kciukaski.Paa
 
ooooo witaj bibi:-D

ja zaraz do pracy smigam, T z dziecmi pojechali za miasto na wycieczka calodniowa, a ja mialam sprzatac, zrobic zakupy i takie tam

no i jak wrocilam z zakupow to tylko udalo mi sie podlogi pozmywac i juz do roboty musze isc

ech czasu brak na wszystko

pozdr
 
cóż ja żyję w permanentnym stresie i z nieustannym bólem głowy!!
Klasy nie najgorsze da się przeżyć...
Tomek dziś poszedł do przedszkola z dziadkiem i nie płakał podobno wcale i powiedział że podoba mu się w tym przedszkolu...
obiadu nie zjadł bo był niedobry (zupa szpinakowa cóż)...
za to w domu nadrabia...
resztę wymarudze na zamkniętym...
 
reklama
Do góry