reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Witam.
Mailen fajny ten multibujaczek z fishera. My mamy taki zwykły bujaczek z fishera i Natalce się nawet w nim podoba. A co do chrztu to planujemy w październiku. Oby na planach się nie skończyło, bo mamy problem z chrzestnym a raczej z jego brakiem :baffled:.

Agata ja w ostatnich dniach przed porodem też kiepsko spałam ale tylko dlatego, że mnie boczki strasznie bolały. Ale taka bezsenność ponoć normalna. O rany, kiedy to było, hehehe. Praktycznie to w każdej chwili możesz się nam rozdwoić. Nie zapomnij skrobnąć posta, że jedziesz do szpitala :tak:.

Jak tam małe przedszkolaczki? Moja nieprzedszkolaczkowa Anna od jakiegoś czasu była ogólnie mówiąc strasznie niegrzeczna. Żałowałam nawet, że jej nie posłałam do przedszkola. Ale dzisiaj jużlepiej, bo jej wczoraj wprowadziłam buźki smutne i bużki wesołe a nagrodą zaprzewagę buziek wesołych jest paczka haribo dunozaurów. Jestem tylko ciekawa, na jaki czas ta metoda okaże się skuteczna. Ehhh, ciężki charakterek.

Bibi witaj wśród onlajnowców :-) Jak auto?
 
reklama
Ooo, koleżanki się odnalazły i odezwały...
Mailen, Misiunia też pierwszego dnia spoko, ale wczoraj i idzisiaj już ryczała. Rano płacze, że nie chce zostać a po południu marudzi, że nie chce iść. Aż się boję co będzie jutro!
 
u nas tez problem z chrzestnymi, dlatego nie chrzcze jak na razie:-p

jak beda chcialy isc do komunii to je ochrzcze:-D

Hania bedzie jednak chodzila 3 razy w tygodniu, jutro drugi dzien, nie straszcie mnie z tym placzem:dry:
 
upssss a co to ja dziś druga aktywna jestem....przez cały dzień???!!!!:szok:
co jest????
Agata się nie odzywa....to do niej nie podobne, a tym bardziej w tym okresie gdzie powinna nam sie codziennie meldowac!:confused:
u nas dziś Olek pierwszy dzień został na leżakowaniu,ale oczywiscie nie spał, nie chciał sie nawet przebrać w piżame:sorry2: mówił że poczeka na babcie, bo zaraz po niego przyjdzie (bo do tej pory odbierala go przed lezakowaniem, a dzis nie bylo komu odebrac go wczesniej)
a rano też ryk straszny, "gdzie jest moja mamusia, gdzie jest moja mamusia..." i stal w oknie i wygladał...na jutro niby sie szykuje, plecak sobie spakowal, misia swojego wlozyl, ale zobaczymy co bedzie jutro rano:baffled:
eeehhh ile to wszystko stresu kosztuje jego i mnie:crazy:
ale dostrzegam tez juz plusy przedszkola, np zawsze Olek chodzil spac prawie razem z nami 22-23 a teraz dzis np 20 i juz padł :szok: od 3 lat jeszcze mu sie to nie zdarzylo:-) umie tez bawic sie ladnie sam, no i spiewa nowe piosenki, baloniku nasz malutki, o jak przyjemni i jak wesolo, jedzie pociąg itp:tak::-D
 
Hej

Mam w końcu trochę ogarnięte mieszkanie, oczywiście miałam pomoc (nie D.) ale ja też trochę zrobiłam. :-p

Jeszcze trochę mi zostało ale przynajmniej mam gdzie na korytarzu postawić wózek, mogę wyjść na balkon i mam czystko w szafkach :rofl2:

Wczoraj wieczorkiem średnio sie czułam, skócze były na prawdę silne. KUrcze przy Marii wiedziałam że poród się zaczyna bo skórcze miały zupełnie inny charakter niż zwykle a teraz wiele ze skórczy przepowiadających jest bolesnych i do tego są krzyżowe :sorry2:
 
Agata te krzyżowe są ponoć męczące. Widzę, że zostało 14 dni to go. MOże w ciągu tygodnia nam się rozpakujesz? Dobrze, że miałaś pomoc w sprzątaniu. Ja w maju chciałam sobie okna pomyć ale mama mnie wyręczyła i jeszcze wyzwała za takie głupie pomysły :sorry2:.

Jak przedszkolaki się mają?

W niedzielę idziemy na próbne zajęcia do Akademii Rozwoju. Jestem ciekawa, jakie będą. Chcę zrekompensować Ani to, że nie poszła do przedszkola. Wiecie, ona w poniedziałek pakowała coś do swojej torebeczki i powiedziała, że pakuje się do przedszkola :baffled:.
 
Te krzyżowe są męczące ale dla mnie nie ma aż takiej różnicy jak ze zwykłymi skórczami, chyba mi dziecko ostatnio bardziej "nawala" w kręgosłóp niż mam skórcze :dry:
Tyle właśnie że przy Marii nie miałam bóli krzyżowych więc jak się pojawiły to czułam że to poród a teraz :confused:
 
Witajcie kochaniutkie,ale jakos was tu nie wiele.
Joanna mam autko i już w srode jedziemy(Ja +dzeci) do cyrku :-)Wreszcie niezależna:happy::tak:A żebyście widziały jak te moje Kindery sie cieszyły jak przyjechałam po nie nie tym autem co zawsze.:szok:To nawet ja sie z niego tak nie cieszyłam jak one.;-)
Agatko współczuje tych bóli ale już za chwilunie bedziemy ci gratulowac:tak:Normalnie jakos tak niedowiary jak czas ucieka.....
A skoro już masz wszystko w szafkach to możesz spokojnie odpoczywać i wyczekiwać porodu.
No:tak: i chyba juz musisz sie tutaj meldować nam codziennie!!!
Moje przedszkolaki spoko.Aż sie sama dziwie,a najbardziej Barusiowi bo od 2 września nie było dzrzemki w południe,tylko leżakowanie w przedszkolu-ale u nas na lezakowaie dzieciaki nie przebieraja sie w piżamki(nie ma na to warunków)Mają przytulanki i do nich sie tulą,leząc na karinmatach.A pani czyta bajeczki,jest sielsko,anielsko.
Jedyne co mnie martwi to to że Bartuś nie bardzo chetnie je obiady(zupa jest ble...)Drugie w kratke.A i tak najleprszy podwieczorek.
 
reklama
Do góry