reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

Słowiczku - a przedszkole nie pracuje w wakacje :szok:, bez jaj to co zrobić z dziećmi jak się pracuje :confused:

Ja mam w umowie wypisane dni, kiedy przedszkole nie pracuje i to są dni związane zazwyczaj z długimi weekendami bo i tak niewiele dzieci wtedy przychodzi.

Dzisiaj w klubie gdzie Maria chodzi na zajęcia wydało się, że jestem w ciąży i że będę jechać z Marią na te wakacje. :-p A nie chciałam tego ujawniać, żeby ktoś nie miał jakiś obiekcji - może i nawet słuszne bo jak coś będzie nie ok to zanim D. dojedzie to ktoś inny będzie musiał zająć się Marią. :zawstydzona/y:

Ja znowu w domu sama, D. przyjechał przespał sie zjadł obiad i pojechał. Przynajmniej Maria nie rozpaczała po jego wyjściu i miała dobry humor bo wcześniej dała się ostro we znaki.

Wałęsa znowu w tv, nie chcę już tego słuchać :no::no: Nie wiem po czyjej stronie jest racja ale tych dwóch autorów to jednak trochę przesadza, razem z publiczną tv :angry::angry::angry::angry:
 
reklama
hej!
Agata, przedszkole pracuje w wakacje. Ale skoro ja siedzę w domku to po co mam posyłać dziecko? A poza tym jak jest ładna pogoda to szkoda, zeby siedziała "w murach", kiedy na podwórku może cały dzień...A poza tym są oddziały łączone, czyli zbieranina różnych dzieci.
A co najlepsze, wczoraj Łukaszowi tak się spodobało w przedszkolu, ze dziś chciał tam zostać.
Jak uda mi sie znaleźć pracę to wtedy będą siedzieć w przedszkolu.

A mojego chłopa niet.
Wróci dopiero dziś wieczorem, na dwa dni i potem dalej w świat.
A my "kwitniemy" w domku.
Byle do urlopu.
 
?? Znaczy o co chodzi??? jakos nie skapowałam:zawstydzona/y:

Nowa mamusię witamy - może więcej nam o sobie napiszesz?

Jadę na wakacje z Marią organizowane przez klub, gdzie Maria chodzi na zajęcia 2 razy w tygodniu. Tam zapewniona jest prawie całodniowa opieka nad dziećmi co dla mnie było ważne bo będę w 7-8 miesiącu ciąży. No i starałam sie nie pokazywać na tych zajęciach, żeby panie, które to organizują nie miały nic przeciwko żebym pojechała - cóż niektórzy uważają, że baba w ciąży nie powinna jeździć gdzieś dalej bo to zawsze dodatkowe zagorożenie. A jadę sama z Marią, D. zostaje w w-wie.

5 dzień boli mnie głowa, już nie wiem czy to zatoki :baffled:
Ciśnienie może troszeczkę niskie ale przecież nie pierwszy raz :confused:
 
Antos 25.08 jestesmy nowi.Witamy mamy.
Anetusia witam serdecznie. :-)
Co do placu zabaw, to mój bawi się sam i juz nie muszę za nim latać, mogę poopalać się na ławeczce:rofl2:Tylko co jakiś czas muszę interweniować bo nie pozwala innym dzieciom bawić sie swoimi zabawkami no i zaraz zadyma:rofl2::baffled::ninja2:. Tylko ostatnio siedzimy ciągle w domu bo po pracy nie mam ochoty ani sily, żeby gdzieś łazić:zawstydzona/y:

Słowiczku - a przedszkole nie pracuje w wakacje :szok:, bez jaj to co zrobić z dziećmi jak się pracuje :confused:
U nas przedszkola mają dyżury ale żłobek jest tylko jeden i przez jeden wakacyjny m-c trzeba sobie załatwić opiekę dla dziecka, bo nikogo to nie interesuje, że się pracuje.:angry::angry::angry:
Tak poza tym to nie mogę się już doczekać urlopu i kąpieli w morzu. Jestem ciekawa czy Damianek bedzie chciał się kąpać w takiej duuuużej wannie:-p
 
witamy nowa mamusie i do tego jeszcze moją imienniczkę....
przepraszam ale nie mogę się opanować: HUUURRAAAAAAAAAAAA WAKACJE!!!!!!
Jeszcze tylko dziś 4 godzinna konferencja na 13.00....
U nas też w przedszkolach w mieście dyżury a to przedszkole do którego Tomek idzie od września będzie teraz zamknięte na czas remontu... fajnie bo sala w której będzie jest świeżo po remoncie ładne kafelki w łazience nowa wykładzina itp...
 
DObra mam ciśnienie 115 55 tętno 87 - źle czy dobre??????
Głowa cały czas mnie boli, na usg idę we wtorek albo środę, zresztą echo serca małej.
Jutro pojadę na morfologię i mocz a dzisiaj zrobię sobie u rodziców cukier. Pogoda pogodą ale bez przesady.
Już nie wiem co robić :confused:
 
DObra mam ciśnienie 115 55 tętno 87 - źle czy dobre??????
Głowa cały czas mnie boli, na usg idę we wtorek albo środę, zresztą echo serca małej.
Jutro pojadę na morfologię i mocz a dzisiaj zrobię sobie u rodziców cukier. Pogoda pogodą ale bez przesady.
Już nie wiem co robić :confused:
Ciśnienie o.k. Ja miałam średnio 100/55 i tętno 80-90. Ale tą głowę zgłoś lekarzowi. Po części to wina pogody ale lepiej sprawdzić co to.
 
Dzisiaj lepiej się czułam, obeszło się bez apapu, strzeliłam za to sobie kawkę :-p, ale w południe ciśnienie typu 100/55. O bólu na pewno powiem lekarzowi :tak::tak:, nie pojechałam jednak na morfologię :zawstydzona/y: ale w poniedziałek nadrobię.:tak::tak:

Ja ciśnienie zazwyczaj mam książkowe, teraz jest raczej za niskie jak dla mnie.

Ale pogoda - już drugi dzień zanosi się na deszcz ale wiatr przegania chmury :baffled:
 
reklama
Do góry