reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

Z Marią o niebo lepiej, ucho nie boli, temperatura spadła więc po południu dziecko jak nowe.

Gorzej ze mną bo spałam może ze 4 godziny, jak była niania musiałam zająć sie budową i tyle się wyspałam. :crazy: Maria właśnie zasnęła a D. nie ma bo ma kolację służbową :crazy:, nic nie powiem :angry::angry: na dodatek wkurzył mnie bo dzwoni pyta sie co słychać to ja zaczynam opowiadać a on że pogoadamy później bo teraz nie ma czasu. To po co dzwoni :crazy:

Jutro na badania ale najpier do lekarza po skierowanie, glukoza, bleeeeeeeeeee.
 
reklama
A u nas nie pada, choć niebo zachmurzone...
Wróciliśmy w poniedziałek w nocy, we wtorek od razu pojechaliśmy po dzieci do dziadków. Od środy próbuję się odkopać z zaległości. Wczoraj jeszcze byłam z chłopakami u alergologa bo strasznie smarczą i kaszlą - zmienił im leki i zobaczymy co z tego będzie.
I mam megalenia, bo kompletnie nic mi się nie chce.
 
hej
ja mam dzis wolne od szkoleń...za to szkoła!!!!!byle do wakacji i wolnych weekendów:tak:
a wyniki egzaminu (tego w szkole) mają być w środę, ale kiepsko go widzę bo przecież nawet nie miałam kiedy się nauczyć, wiedząc dzień wcześniej, jak nie teraz to za rok, bede miala wiecej czasu na pisanie pracy mgr:-):-D bo już nie mam siły się przejmować ile można:dry:
a szkolenie na szczęście już bilżej końca, z jednej strony sie ciesze bo te dojazy i wstawanie codziennie o 5 mnie wykanczaja, a z drugiej strony boje sie momentu pojscia juz do swojego docelowego miejsca pracy:baffled:

u nas pogoda dziś śliczna, pewnie dlatego że nie mam wolnego weendu!!!!!!!

pozdrawiam wszystkich, życzę dużo zdrówka!!!!!!!!
 
oj Mailen to masz nie fajnie, pamietam jak to było, praca, studia, mały majutek i korki, z palcem do D nie mogłam trafić, no ale pociesz się że już bliżej niz dalej :-)

My dzis po defiladzie, mała padła, zobaczymy ile pośpi, niestety jak dużo wrażeń to sen mocny, ale krótki :sorry2:

Agata a ty juz na urlopie, bo cos mi sie tak majda że miałas brac L4 czy cos pomieszałam ??
 
hej hej

a u nas dzis piekna pogoda

bylam z dziewczynami na mega dlugim spacerze, padnieta jestem

sama z dwojka na placu zabaw to sie troche naganialm

Hanka to juz spoko luz, ale musze uwazac zeby innym dzieciom krzywdy nie zrobila:sorry2:

a Helena to kontrola non stop musi byc, okres wlazenia wszedzi i zwalania sie, wlazenia pod hustawki, zzerania kamieni i takie tam:baffled:

w czwartek bylam z Hanka na szczepieniu przeciwko pneumokokom (jednak sie zdecydowalam), jakis jazd po tym nie miala, ale opuchlizne na reku ma do dzis, i reka boalal ja caly kolejny dzien

a jak sie splakala przy zastrzyku:dry:

podobno to mega bolesne, nie miala takich akcji przy zadnej innej szczepionce

no nic w kazdym razie ciesze sie ze juz po

a szczepicie przeciwko meningokokom i ospie?

agata dobrze ze Maria juz lepiej

lece spac, pa
 
Witam.

Wczoraj mieliśmy atrakcyjną wycieczkę w okolice Złotego Potoku, przynajmniej 5km pokonaliśmy, z tym połowa drogi w terenie iście wyzynnym, szlakiem turystycznym. Były podejścia/zejścia strome czasami ale daliśmy radę. Ania przeszła całą drogę sama :szok:. Tylko jak usnęła w samochodzie to spała ze 3 godziny.
Dziecko zapamiętało trzepoczące pstrągi (które kupiliśmy po spacerze), łabędzie, żuczki, kawałek węża...

Atol ja nie szczepię przeciw ospie, meningokokom.

Wczoraj sąsiedzi smołowali dach :baffled: i teraz mi śmierdzi w całym domu, chyba zaraz mnie coś trafi :crazy::angry::wściekła/y:. Co za ....
 
Witam....
Jestem po wizycie u gina ... termin porodu 30 listopad...ale mam byc w pogotowiu juz od pażdziernika gdyż bliźniacze ciąze zazwyczaj są krutsze i nawet osmiomiesięczne uważa sie za donoszone....

najważniejsze - maluchy szaleja w brzuchu jakby grały w piłke..... wielkosciowo 4,5 i 4,2 ... najwazniejsze że są zdrowe i wszytko jest ok

ach dostałam leki na wymioty i od wczoraj jestem na chodzie ... :-):-):-)
 
gaga masz racje jest przesr.... ale pewnie juz niedlugo bede sie z tego smiala, poki co na nic nie mam czasu!!!!! a jeszcze do tego planujemy sie zabrac za urzadzanie kuchni, ale nawet nie mamy czasu zeby pojezdzic po sklepach i cos poogladac, jak nie w pracy to ja albo Marcin na przemian w szkole, byle do wakacji!!!!! Olek w ten weekend pierwszy raz byl w Warszawie autobusem (bo samochod nadal nie na chodzie, we wtorek idzie do mechanika) wiec dla małego mega atrakcji, jazda autobusem, tramwajem i metrem, którego kiedyś sie bał :-D:-)

joanna Ty to masz krzepę, chyba koniecznie chcesz wcześniej urodzić, żeby nie zrobić mi prezentu urodzinowego;-)ale jak jesteś taka aktywna to znak że dobrze się czujesz i naważniejsze, na prawdę jestś dzielna:-)

żanetka ciesze się że z bliźniakami wszystko w porządku i że Ty się w końcu lepiej czujesz!
 
hej
Atol co do szczepień to ja się zastanawiam nad pneumokokami....bo podobno dobrze jest zaszczepić dziecko przed pójściem do przedszkola? Ile płaciłaś za szczepionkę?
pada........
 
reklama
joanna ale cudny elfik w wianku!!! PIĘKNE zdjęcie
:happy::-):happy:
Ania mówi, że to naszyjnik. Zaplótł go jej dzidziuś.

joanna Ty to masz krzepę, chyba koniecznie chcesz wcześniej urodzić, żeby nie zrobić mi prezentu urodzinowego;-)ale jak jesteś taka aktywna to znak że dobrze się czujesz i naważniejsze, na prawdę jestś dzielna:-)
Już mi się nie chce z tym brzucholem chodzić, już mogę rodzić :tak:. A w sobotę na prawdę jakiegoś powera miałam i nic z tego nie wyszło, nadal jestem w dwupaku :baffled:.

Paaada. Siedzimy w domu chociaż pewno się wybierzemy na jakąś taplaninę po kałużach.
 
Do góry