sierpniowa mama

[bibi21]

Atol Hania odjazdowo wygląda.No i tatuś jaki dzielny,
mój to by mówił że exstra, ale tylko dlatego zeby na mieczaka nie wyszedł;-)
bo tak naprawde to by chyba miał dość.
Justyna ,a ty w polichu nie ukrywaj smakołyków;-)
A tak na poważnie to sobie okład ze swieżej cebuli zrób może pomoże i odpuchniesz??

 

[agata806]

Elektryk mnie wykończy, dzisiaj się o mało nie obraził bo mu panowie od wentylacji trochę namieszali bo ten od 2 tygoni rozrysowuje kontakty i światła i jeszcze nic nie zrobił . Na dodatek powiedział, że nie zgadza się na wykańczanie poszczególnych pokoi i do tynkowania bo on tak nie robi

 

[agata806]

Chyba w czwartek pójdę na zwolnienie - w pracy i tak się nic nie dzieje a ja jestem strasznie zmęczona. Jakoś nie mam weny do pracy a wstawać wcześnie rano mnuszę

 

[atol]

agata na zwolnienie marsz

Tomek sobie bardzo dobrze radzi z dziecmi, moze z dwojka to by sie nie zdecydowal, ale z sama Hanka no problemo, na szczescie dla mnie

ale teraz z kolei Helena weszla w faze jakiegos przytulanstwa, non stop tylko zeby ja nosic albo na kolanach trzymac, nie wiem czy teskni za Hanka, czy o co chosi

 

[atol]

przeczytajcie sobie, ludzie sa jednak chorzy
"Ginekologicznie bada�" kandydatki do pracy - Onet.pl Wiadomo�ci - 26.02.2008

 

[justyna]

hej !!!

Bibi nie wyborazam sobie świeżą cebula oblożyć policzek, chyba bym spuchła jeszcze bardziej z płaczu

mój męzus był dzis na zajęciach z Liwią bo ja miałam robote a poza tym z taką facjata wolałam dzieci nie straszyć, no i Paweł przyszedł zniesmaczony zachowaniem mamusiek szczególnie dwóch bo ich dzieci latają i walą czym sie da o ścianę i przeszkadzają i rozpraszają dzieci a te siedzą i ani słowem sie nie odezwą ! Jak ja chodze to tez tak jest i teraz wytłumacz swojemu dziecku że tak nie mozna sie zachwowywac i trzeba patrzeć i słuchać co Pani robi jak te inne dzieciory latają i sie wygłupiają !!

 

[justyna]

oj siedze i myśle jak tam nasza Skabka sie ma

 

[słowiczek]

Hejka!!!
Dostałam zrypkę ;-) od Bibi więc się pojawiam:-)
Czytam na bieząco ale jakoś weny nie mam na pisanie...poprostu mam inne zajęcie, które mnie wciągło na maxa...

Chciałam Wam powiedzieć, ze macie zdolne dzieci, małe geniusze Wam rosną...mój to tylko wyć potrafi najlepiej...

Mailen, trzymam kciuki za sesję.
Żużaczku zdrowiejecie????
Skaba 3masz się jeszcze???
A jak Agata i Joanna?
Atol super, że mężuś dobrze się spisuje!!

No i zdrówka dla chorowitków.
My chyba wkrótce zasilimy te szeregi.

 

[słowiczek]

Justyna współczuję opuchlizny...jak tak niedawno też przez to przechodziłam...
Mój mąż chodził się chwalił, ze mnie obił bo zupa była za słona ;-);-)

 

[żużaczek]

Tomek już tez chory. Zajął pokój gościnny. Czuję się jak siostra miłosierdzia - w dodatku sama chora. Dopiero obrobiłam moich facetów z lekami, zmiana piżam etc. podłączyłam Boguche do inhalatora, Tomkowi znalazłam film na DVD, zmierzyłam im temperatury, zrobiłam śniadania, zutylizowałam chusteczki, właczyłam pralkę i wysłałam tescia po zakupy. KOSMOS. Ide teraz popisanić bo zwariuję.

Prosze o wspomnienie w modlitwie. niech choć Witek się uchroni od tej zarazy:-(