sierpniowa mama

[anikawi]

witam z ranka,
ja mam dziś wychodne , spotkanie klasowe po 11 latach, ciekawe jak się ludzie pozmieniali. Dobrze że spotkanie zaczyna się o 15.00 więc moge jechać a na 19, na kąpanko będę w domku, mam nadzieję że mój luby da sobie rade. kupiliśmy herbatkę koperkową hipa więc już nie ma stresu że trzeba jej będzie dać coś pić, a z butli pije pięknie.

Ja nienawidzę gotować, dlatego jestem mistrzem szybkich potraw, za to kuchnia to królestwo Adama. Mam dostać przepis na ciasto, takie bez mleka, jajek itp. mężulek obiecał zrobić, już się nie mogę doczekać.

 

[justyna]

hej !! fajna pogoda ale wieje tak ze łeb by mi urwało, chciałam Liwke na balkon wystawic to debil sąsiad pali w taką pogode liscie czy cos i smród na całą okolice, trzeba być łosiem zeby przy takim wietrze palic, wiec mała została w domu zamiast sie wędzić jak sie obudzi to ją koło 14 wezme na spacer!
Ostatnio zafascynowana jest rączkami i obczaiła ze ma cos takiego jak kciuk który świetnie sie nadaje do ssania, w nocy ostatnio obudziło mnie mlaskanie teraz kciuk sie liczy i nawet nie płacze ze chce jesć- mały gizd. Smoczka nie chce mam nadzieje ze jej to przejdzie!!

 

[evelinka]

Dominik też pakuje ostatnio piąstki do buzi,ale chyba nie może się jeszczxe zdecydować na jakiegoś konkretnego palca.Oślini się przy tym cały.My jeszcze nie możemy się zdecydować co do chrztu,u nas są w każdą 1-wszą i trzecią niedzielę miesiąca,ale nie sądze,byśmy do świąt się z tym zmobilizowali...Postanowiłam orientacyjnie znowu spisywac,ile zjada mój maluszek-co do mililitra i wyszło,ze na dobę wcina ok.700 ml mieszanki i 100 ml herbatki.Teraz podaję herbatkę hippa, tą ułatwiającą trawienie,ale strasznie mi śmierdzi anyżem(którego nie cierpię).Ważne,że mały chce to pić...A jak u Was przy kąpieli?Polubiły już maluszki czy jeszcze nie?Z moim od początku było super,nie pamiętam,żeby kiedykolwiek choćby kwiknął

 

[justyna]

oho wszystkie sierpniówki wypiekają bo CISZA tu !!
ja dzis byłam na sesjach ślubnych a za babysiter robił mój teść ;D
Żużaczku a co z tą odlaną czescia masy bo jakbym sie skusiła i upiekła wg Twojego przepisu : ja to jestem laik w tych sprawach !

 

[żużaczek]

fajt, nie napisalam.... ta odlana częścia masy polewa sie ciacho po upieczeniu

 

[gaga]

justyna polewa się nią ciasto ja własnie juz próbowała i pycha

 

[gaga]

;D ;D ;D ;D ;D
szczerze mówiąc ja zawsze piekłąm takie murzynka tylko bez alkoholu i bakali, super jest będe tyć ;D

 

[anda55]

U mnie niestety nikt w domu nie lubi ciast, no oprócz mnie. I dlatego tak rzadko piekę, bo skoro nie ma dla kogo....
Na święta coś tam upiekę i wtedy zanoszę część do moich rodziców i część do teściów. Mój Artur to jeszcze sernika czasami spróbuje, ale ja akurat sernika nie umiem. Moja mama mu czasami piecze.
My już dawno po kąpaniu - dziś jakoś tak wcześnie. Teraz malutka śpi, mężuś poszedł do sąsiada (na dłużej) a mały śpi dziś u moich rodziców, więc w domu błoga cisza- ja i śpiąca Oliwka. Już dom wysprzątałam i teraz trochę pobuszuję po necie. :-* :-* :-*

 

[żużaczek]

ja chyba ze 3 rózne mam przepisy bo pasjami murzynka kocham.. ale ten jest "najmokrzejszy"

 

[gaga]

wlasnie sobie wtuptałam kolejny kawałek ja jeszcze uwielbiam biszkopt z jabłkami a i wogóle słodycze