reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Napiszę wam bo już trochę ochłonęłam jaki horror miałam 2 tyg temu,
Byliśmy u neurologa a potem na badaniu usg przez ciemiączko, okazało się że Roksanka ma nieznaczną asymetrię komór bocznych mózgu!!! To był szok. Teraz już po rozmowach z kilkoma lekarzami, neurologami i pediatrami wiem że to nic poważnego, to skutek ciężkiego porodu i niedotlenienia / ***** mać, pieprzony Instytut Matki i Dziecka, wszystko opłacone, niech ich szlag trafi, gdyby nie to ze lekarzem prowadzącym moim był kierownik tego burdelu i ze po moim telefonie o 12 w nocy ruszył ich zeby mi zrobili cesarkę to nie wiem jak by to się skończyło, debile trzymali mnie ponad 12 godzin bez wód. bo odeszyły o 12 ale w dzień!!!!/ Mała jednak musi być pod opieką neurologa, i w listopadzie kolejne badanie usg. Nie muszę wam pisać co przeżywałam i przeżywam.
 
reklama
hej!!
Anika będzie ok!! Mój Tomuś miał wylewy podkomorowe w lewej półkuli mózgu i do tego niedotlenienie okołoporodowe do tego jest asymetryczny itp.... też biegamy na usg co 5 tyg..I jest coraz lepiej.... Mam też nadzieję że rehabilitacja zacznie przynosić widoczne efekty... Trzeba być dobrej myśli.... Za tydzień mamy usg bioderek...
My też zaliczyliśmy dziś spacerek...
Pozdrawiamy
 
Kochane, musze się z wami podielic dobrymi wiadomosciami, otóz, chyba uda mi sie zrealizowac moje największe marzenie: przyjma mnie do slynnej szkoły pisania Ikon!!!!!! Normalnie nie miała bym szans bo nie jestem prawosławna, ale moja teściowa zna dziekana tej szkoly i weźmie mnie na rozmowę!!!!!!! HURA!!!!! Będe musiała co prawda chodzić do tej szkoły w chustce i długiej spudnicy ale czego się nie robi! Juz nawet myslalam o przejsciu na prawosławie, tylko zeby sie tam dostac....... a tu taka niespodzianka!!!!
 
Tego paciorkowca Bibi ma w moczu. Na szczęście działają na niego antybiotyki. Jutro o 9 wizyta u pediatry. No poczytałam to się uspokoiłam. A co do główki i neurologów to też moge na ten temat dużo napisać. Nic się wcześniej nie odzywałam z różnych względów. Tylko ze Słowiczkiem pisałam a teraz czasem rozmawiamy na Skypie. Teraz widze, że Anika i Anecik też przez to przechodzą. Anika mnie bez wód trzymali 18 godzin. Dlatego Bibi zaraził się tym paciorkowcem. Pieprzone szpitale i lekarze bez serca( nie wszyscy, są i tacy z sercem oczywiście).
Żuzaczku to ikony się pisze? Czego będziesz się właściwie uczyć? Monika
 
hej!!
Monika oj ja tez mogła bym długo opowiadać!! Ja miałam niewydolność skurczowoą macicy i głowka ciężko przechodziła przez kanał!!! Tomuś miał krwiaczka na główce.... zamiast zrobic mi cesarkę męczyli mnie i dziecko do tego tak mnie nacieli że ........słów brak...
Żużaczku mam nadzieję że zaprezentujesz efekty Swojej pracy........piękna i trudna to sztuka!! Pozdrawiam


 
Monika tak się nazywa malowanie ikon - "pisanie".
Tak piszecie o główkowych problemach, to ja taz cos od siebie: Witek ma niejednakowe przeziernosci komór, ale lekarz powiedział, ze napewno sie wyrównają.
A co konowałów to dwa dni temu malo nie zabili maluszka mojej przyjaciółki!! ZABILI - bo to najwłasciwsze słowo. Przez debilna lekarz banalny zabieg udrozniania kanalików łzowych zakończył się dramatem. Szanowna pani dr. zapomniała, że przy silnym refluksie nie mozna dawac znieczulenia ogolnego i maluszek zaczał sie dusić na stole operacyjnym. Trafił na oddział intensywnej terapii. Dzieki Bogu szybka interwencja lekarzy go uratowala. A pani dr co? Dalej sobie pracuje. Namawiam przyjaciólke, żeby do sądu ja podała.
 
dzięki zuzaczku ;D

rany jak tak czytam co piszecie to mi sie smutno robi, jak cokolwiek może byc takim szkrabkom ??? okropne i niesprawiedliwe to jest, wierzę że wszystko będzie w pożądku, no bo jak może być inaczej
ja tez byłam bez wód płodowych z tym że nie wiem ile bo one mi nie odeszły tylko sie wchłonęły ::) nie wiem jak to możliwe ale jak mi zrobili usg to po prostu ich nie było, mała miała usg główki i wszystko ok, mam nadzieję że niczego nie zaniedbałam........
 
reklama
Do góry