reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

witam
anecik widze ze i wy poranne ptaszki
margarita Gratulacje dla was.:laugh2::-D:-D
kinek :-D:-D:-Dto masz roboty. oby szybko sie sprzedalo:laugh2:;-);-);-)
 
reklama
Witam kaffkowo/marcinkowo. marcinka nam mój kochany szwagier w ostatniej chwili do samochodu wrzucił...a juz chciałam zbiec bez, zeby się nie otłuszczać:-D:-D

Margarita gratulejszen!!
Kinek życzę mega dobrego klienta! (zeby ci sie tylko jakiś milioner na wypolerowanej podłodze tfu tfu nie zabił:-D:-D

Madziu co kupilismy, to wystarczy zdjecia wklejane przez Słowczka poogladac;-). Łózko mamut (niebieskie), listek baldachim zielony (juz złozyłam, bo nie mogłam się oprzeć), materac sprężynowy do mamuta, lampkę muszelkową (kinkiet). Poza tym okragły metalowy zlew do pralni, komplet poscieli antyalergicznej dla Witka (dorosłej), troche garów i patelni, konewkę do decoupagu, przesiewacz do mąki i krajak do cebuli:tak::tak:.

poza tym wybraliśmy terakotę do przedpokoju i wiatrołapu, kolory do pokio ( w Białymstoku na tym zadupiu nie było próbników mieszalnika Duluxa:wściekła/y::wściekła/y:). No i to chyba wsio??
 
Witam stęskniona w niedzielny poranek. :-D
U mnie malowanie w dużym pokoju skończone, jakieś półki w ścianie porobione:-), tv zakupiona,teraz na mebelki czekamy i się urządzamy. Widzę, że sezon na zakupy panuje.
Zużaczek trafił do ikei. :-)Ja mam niestety daleko do tego sklepu i czasami kupię coś przez internet.
Mieszkalismy u mojej siostry, ale już nadaję z domku:-D
 
żużaczku, no to ikea sie obłowiła :-D

Anda, witam :-). Ja już też bym chciała nadawać z własnego domu ;-)...ale jeszcze trochę...
 
Hej Moje Kochane Kobietki.


Pozdrawiam Was niedzielnie.
Moje Maluchy już czują się trochę lepiej. Jeszcze Anusia czasami pokasłuje, ale już jest dużo lepiej. Tylko mnie co puści to od nowa zaczyna.
Żużaczku, ładne zakupy. Ale najważniejsze że co miało byc kupione to jest. A jak możesz to powiedz ile zapłaciliście za łożko Mamuta i materac.
Strasznie mi się podobają te łóżeczka ale niestety chyba troche za drogie dla nas.
 
Margerita, gratulacje egzaminów.

Anecik, ja pracuję w referacie administracyjno-gospodarczym na kancelarii. Praca jest fajna tylko moja kierowniczka nie udana jak cholera. A to jest żona dobrego kolegi mojego Piotrka:baffled::baffled:
Agatka, a tak co do dzieci to ona synka w wieku naszych dzieci, bo to jest młoda dziewczyna, tylko troche jej się móżg poprzestawiał i strasznie się mądrzy. A umowę mam narazie na okres próbny i dlatego nie chciałam iść na zwolnienie.
 
Wszystkie zmieniają mieszkania, remontują, tylko u mnie nic się nie dzieje.

Spadam narazie, bo mam dwie Marudy pod nogami.
 
:-D:-D:-D

Agata, ja ciągle jeżdżę na mopie, bo jestem w trakcie sprzedawania mieszkania . Naoglądałam się tych zagranicznych programów i przed każdą wizytą potencjalnych klientów, mega sprzątanie, świeże kwiaty ...
Mam już szczerze dość :crazy:


Eeee to co innego (ja też czasmi oglądam ten program :-p ) - tam kobitki uczyły sie jak prowadzić dom, tak normanie, dzień po dniu. Dostały np. podręcznik jak sprzątać :eek: miały składać ręczniki w łazience itd. Fakt, że były zdjęcia z ich domów przed programem no i rzeczywiście był mega bałagan ale sorrrryyyyy nauka sprzątania :eek:
 
reklama
A swoją drogą ludzie dziwne mają kryteria kupna domu - nie patrzą na jego możliwości tylko na to jak jest, tak jakby mieli kupować wszystko, razem z meblami. Ten angielski program o domach na sprzedaż czasmi mnie przeraża bo te domy są tylko tak przypicowane, wyglądają tak, że niby nie trzeba nic w nich robic tylko wnosić meble a przecież w wielu wypadkach pewne rzeczy wyjdą po kilku miesiącach użytkowania i wtedy ludzie muszą się wściekać.
 
Do góry