sierpniowa mama

[anecik]

hej!!
Anika co karmienia piersią to od końca 5 miesiąca wchodzą dwa posiłki typu jabłuszko zupka więc karmi się cycem coraz mniej a od 6 jeszcze więcej można podać... damy radę ja też chcę do 6 karmić ale zobaczymy.. Ja bym powiedziała że jesteś cierpliwa, a nie wygodna!!!
My kąpiemy w okolicach 20 potem cyc i spanie..
Monika jakie ćwiczenia zaleciła lekarka możesz je jakos opisać? Mój Tomcio ma tendencje na prawą stronę ... walczymy z tym . ale synuś jest uparty...
Pozdrawiamy

 

[gaga]

anecik majcia też głowka w prawo ;D na razie podkłądamy pieluche, zobaczymy co powie jutro lekarz
nasza mała cos ma problemy z zasypianiem, trzeba ją lulać, w nocy czasami po karmieniu też na fotelik i husiu husiu

 

[żużaczek]

My Witka nadal kąpiemy między 18 a 19-stą. Potem karmionko i usypianie do około 20-stej. Jak na razie system sie sprawdza, ale z doswiadczenia wiem, że maluch jeszcze nie raz zmieni sobie godzinki.

Boguche karmilam piersia prawie 2,5 roku. Trochę ze wzgledu na alergie na mleko i na gronkowca a trochę przez to, że cyca to było jedyne co jadł w każdej ilosci. Reszta najczesciej lądowala na scianie ;D

Witek tez do niedawna układał główke tylko na prawo. Lekarz poradzila, zeby mu zabawki i inne ciekawe rzecz od lewej podawać i juz coraz bardziej sie wyrównuje, prawie nie ma róznicy.

Kurcze, moi tescie leca sobie na dwa tygodnie na Teneryfy...buuuuuu. Żal za tyłek chwyta Choc ja i tak bym się nie wybrała - bo w zyciu nie wsiąde do samolotu (z tego powodu przepadła nam tez zagramaniczna podróż poslubna, bo odmówiłam lotu ) Ten męzulek to sie ze mna ma ;D ;D
Ale bylismy z Bogucha w Karwii nad morzem i było super lało prawie cały czas ;D ;D ;D ;D

 

[Goga]

Anika, nie jestes wyrodna. Karm tyle, ile dasz rade. Ja Michala karmilam dwa lata i to bylo przyjemne i dla mnie, i dla niego. Teraz cos sie spieprzylo i bolalo za kazdym razem okropnie. A ja, "wychowana" na sloganach KAZDY MOZE KARMIC zaciskalam zeby i mylalam o tym, zeby przestalo bolec.
Dziekuje Wam wszystkim za rady "butelkowe", jednak bede starac sie  sterylizowac butelki, ale nie bede robic tragedii, jak zamiast gotowac raz czy dwa sie je wyparzy.
Z kapaniem nie mamy problemow - zawsze kolo 19, potem jedzonko i kolo 20 maly idzie spac. Wtedy mam czas... nie, nie dla siebie, tylko na usypianie drugiego ;D
A z innej beczki - jezeli chodzi o wychodzenie na spacer, to widze ze w porownaniu z wiekszoscia mam komfortowa sytuacje. Nie dosc, ze mieszkam "tylko" na 2. pietrze, to jeszcze wozek mam na dole, przy samym wejsciu. Zabieram Marka do gondoli i bez problemow schodzimy

 

[Goga]

Zuzaczku, zazdroszcze Twoim tesciom.... tez bym sie gdzies pogrzala...

 

[mobugaj]

Zużaczku mam propozycje na przyszły rok. Ty z moim Arkiem nad morze, bo on też nie wsiądzie do samolotu ( dobrze by było jak byście wzieli dzieci). A ja z Twoim mężem na Teneryfe ;D. Ja uwielbiam latać!

 

[żużaczek]

monika ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D oki, tylko bez dzieci

 

[marta15]

Cześć Dziewczyny. Od jakiegoś czasu zaglądam na Wasze forum, bo piszecie wiele ciekawych rzeczy i wreszcie ( jeżeli można oczywiście) zdecydowałam się przyłączyć do Waszego grona. Też jestem sierpniową mamą, tylko ja jestem podwójną mamą Mam bliźniaczki, dwie córeczki, Anię i Alicję, które urodziły się 3 sierpnia. I chętnie podzielę się z Wami moimi wątpliwościami i radami odnośnie wychowania naszych Maluchów. Jak się trochę podszkolę to wstawię zdjęcia.

 

[żużaczek]

marta witaj :laugh: ja sobie nie daje rady z jednym... czasem takiego nerwa mam . POdziwiam mamusie blixniaczków

 

[marta15]

Żużaczku, dziekuję za powitanie. Mnie też czasami łapie nerw, ale zazwyczaj tylko na Alicję, bo to jest straszna maruda. Ania to kochane maleństwo, tylko jeść i spać. Ale jakoś daję radę. Ogólnie muszę powiedzieć, że mam grzeczne maluchy.