reklama
słowiczek
mama pisklaczków
Mój już śpi!!! W końcu, bo po południu zaliczył spanko i było ciężko z zaśnięciem.
Ja też udaję się już spać , bo po 3 trzeba wstać.
Papatki i do zabaczenia!!!
Agata postaramy się aby było co, albo kogo w galeryjce oglądać!!!:-)
Ja też udaję się już spać , bo po 3 trzeba wstać.
Papatki i do zabaczenia!!!
Agata postaramy się aby było co, albo kogo w galeryjce oglądać!!!:-)
jo-anna-on
Pindory i godody
Witam.
Mała spi, chwila relaksu.
Mała spi, chwila relaksu.
Dla świętego spokoju zrób mocz ogólny. Ale to pewno tylko przejściowe, przez te wyższe temperatury.Mam pytanie...... jakie badania zrobić dziecko, które mało je?
Ania od kilku dni powoli oprotestowywała kaszkę na śniadanie, dzisiaj zjadła 2 łyżeczki, jogurty też są be, mleko kole w ząbki :sick:. Czekam aż jej przejdzie.to Liwia oprotestowała mleko i w ogóle nie chce nadrabiam to serkami, jogurtami
;-)hej i co Wy tam robicie ????
zmuszacie mnie żebym poszła i zaczeła prasować
jo-anna-on
Pindory i godody
Byłam dzisiaj z Anią w przychodni bo ma jeszcze kaszelek (ponad 2 tygodnie) i troszkę flegmy na oskrzelach. Bierze antybiotyk i coś wyksztuśnego. Ma raczej w domu siedzieć (dobrze, że się ochłodziło, bo by się zawyła).
Od kilku dni ma fazę na kozy - niedaleko ode mnie mieszka facet hodujący kozy i owcę (dwie stare i dwie młode kózki). Musimy z nią codziennie (a nawet w ciągu dnia kilka razy) iść do tych kóz. Dziecko tak słodko woła: kozi, kozi. Jak jej odmówić...
Wczoraj byliśmy u znajomych, którzy mają 5 miesięcy starszą córkę od Ani (i jeszcze dwójkę starszych). Ania w samochodzie już była tak nakręcona na dzieci i ciągle powtarzała: dzieci, dzieci, dzieci.... Dziewczyny (Ania i Maja) wyszalały się razem, że ho ho...
A jutro impreza u mojego chrześnika i m.in. dlatego mnie nie ma w Krakowie. Życzę miłego BB-wego spotkanka.
Jutro postaram się wkleić tematyczne zdjęcia...
Od kilku dni ma fazę na kozy - niedaleko ode mnie mieszka facet hodujący kozy i owcę (dwie stare i dwie młode kózki). Musimy z nią codziennie (a nawet w ciągu dnia kilka razy) iść do tych kóz. Dziecko tak słodko woła: kozi, kozi. Jak jej odmówić...
Wczoraj byliśmy u znajomych, którzy mają 5 miesięcy starszą córkę od Ani (i jeszcze dwójkę starszych). Ania w samochodzie już była tak nakręcona na dzieci i ciągle powtarzała: dzieci, dzieci, dzieci.... Dziewczyny (Ania i Maja) wyszalały się razem, że ho ho...
A jutro impreza u mojego chrześnika i m.in. dlatego mnie nie ma w Krakowie. Życzę miłego BB-wego spotkanka.
Jutro postaram się wkleić tematyczne zdjęcia...
anecik
Majowe mamy'09
hej
Dziękuję za rady!!
Kobitki udanej zabawy.....oj Kraków.........
ja jutro do teściów jadę a wieczorkiem goście do mnie zjadą....
oj artykulik muszę do gazetki skrobnąć....
prace zaliczeniową napisać.....ciekawe tylko kiedy.........
uciekam spać
Dziękuję za rady!!
Kobitki udanej zabawy.....oj Kraków.........
ja jutro do teściów jadę a wieczorkiem goście do mnie zjadą....
oj artykulik muszę do gazetki skrobnąć....
prace zaliczeniową napisać.....ciekawe tylko kiedy.........
uciekam spać
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
witam z ranka
już się nie mogę doczekać spotkania, słowiczki miały wyjechać koło 4 rano więc pewno niedługo przyjadą do nas :-)
bibi jak u was ???????????
justynka szykujesz się ???
a margarita to nas chyba olała
anecik ja mam stertę sprawdzianó do poprawy i konkurs, do tego też praca dyplomowa i totalny brak czasu
już się nie mogę doczekać spotkania, słowiczki miały wyjechać koło 4 rano więc pewno niedługo przyjadą do nas :-)
bibi jak u was ???????????
justynka szykujesz się ???
a margarita to nas chyba olała
anecik ja mam stertę sprawdzianó do poprawy i konkurs, do tego też praca dyplomowa i totalny brak czasu
reklama
agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
Jestem w domu z wyjącym dzieckiem, rzucającym zabawkami i wściekającym się o wszystko. Jak reagować. Wali tymi zabawkami o podłogę no i nie wiem jak mądrze postąpić, zabrać, karanie nic nie daje bo ona po chwili nie pamięta o co chodzi i ma od razu dobry nastrój
Ehhh też bym chciała do Krakowa :-( :-( :-(
Na dodatek mój ukochany mąż przełożył swój egzamin na 18 maja, ja mam swój 17 i d.u.p.a bo D. będzie nie do zniesienia (najważniejszy i najtrudniejszy egzamin, który ma do zdania w swoim życiu) a ja w tym wszystkim będe miała się uczyć i jeszcze dzieckiem zajmować. Sama mam do przeczytania z 1000 stron
Ehhh też bym chciała do Krakowa :-( :-( :-(
Na dodatek mój ukochany mąż przełożył swój egzamin na 18 maja, ja mam swój 17 i d.u.p.a bo D. będzie nie do zniesienia (najważniejszy i najtrudniejszy egzamin, który ma do zdania w swoim życiu) a ja w tym wszystkim będe miała się uczyć i jeszcze dzieckiem zajmować. Sama mam do przeczytania z 1000 stron
Podobne tematy
Podziel się: