sierpniowa mama

[atol]

u nas ci ktorzy sie zalpali na szkolenia w 90% juz mieli zapewnione i pomostowe i dotacje, tak powiedzialy nam panie z Urzedu Pracy

jak zakladalam dzialalnosc to nie wiedzialam nic, czy dostane czy nie tylko zapewnienia pan z UP

u nas najpierw byla rejestracja a wsparcie beda dopiero teraz placic, czyli juz trzeci miesiac place ZUS z wlasnych (no ale to ta nizsza stawka)

my mozemy czekac z zakupami poki nie dostaniemy kasy, chyba ze ktos ma swoje i chce wczesniej inwestowac to moze

tak jak pisalam dzialalnosc rejestrowalam w styczniu a zakupy dopiero zaczelam w kwietniu i to ze srodkow wlasnych bo jeszcze kasy nie ma

 

[MADZIA]

witam .... wpadłam tylko sie z wami przywitac. na czytanie z przyjemnoscia znajduje czas. gorzej z pisaniem. jak minie ten tydzień w praci i nie wyladuję w psychiatryku to będzie sukces
:sick:

 

[agata806]

Witam!!!!!!!!!!!!!!!!!


Żużaczku - gratulacjony wielgachne
A z tym głosowaniem - ups Dopiero dzisiaj mogę usiąść do kompa w domu. W pracy miałam napięty czas i jak zobaczyłam, że będziesz kopać w dupsko to zagłosowałam tak na szybko i niedoczytałam

Atol - ja niani szukałam 3 miesiące ale miałam na to czas.

Moje dziecko nie śpi mimo, że o 19.30 wróciłam z dworu. Teraz szaleje z tatą

Goga - mi się wydawało, że kasa z UE jest zawsze refinansowaniem wydatków kwalifikowanych. Ale czasmi jest tak, że pomimo, iż nie ma decyzji o dofinansowaniu to pewne wydatki można uznać za koszty kwalifikowane już po decyzji. Są dobre strony o ZPORR (bo pewnie z tego programu będzie kasa) - funduszestrukturalne.gov.pl

 

[agata806]

Madzia - nie dawaj się robocie.
Dla pocieszenia dodam iż ostatnio miałam zapie.prz na maxa - ehh w ogóle ostatnio nie chce mi się tam za bardzo chodzić. Nie robię tego co miałam robić i pracuję z inną osobą niż miałam pracować.

Gaga - życzę, żeby sztyfty zadziałały tak jak chcesz.

Ja to nawet nie mam serca do pigułek no i w związku z tym jestem jakby coraz grubsza

Muszę kończyć.
Trzymać baby jutro kciuki za mojego D. Jutro ma ostatni dzień pisemnych egzaminów na radcę prawnego. Dwa dni juz za sobą ale jutro podobno jest najgorzej.

Papapapa

 

[marzenaalicja]

Ja tylko na chwilke bo Maximilian jeszcze nie spi.Przyspal sobie o 17.30 i teraz ja mam ubaw , a myslalam ze pozbede sie go troche szybciej.Mezus jest wlasnie na swojej premierze i potem idzie na bankiet (ale obiecal ze tylko na godz.) i wraca na dobre kilka dni do domciu:-) .Ale sie ciesze!

 

[Margarita i Amelka]

Moja lalunia śpi
bidulka co chwila się budzi bo zatkany nosiu i zle jej oddychac i posta na raty pisze bo co chwila do niej wiec pisze i spadam
był lekarz i jak jutro bedzie nadal goraczka to od soboty antybiotyk
Tesciowa mnie dzis wkur.. bo mam niby jej szukac zmywarki model itp. i chciałam zeby sobie oblukała w necie bo nigdy nie ma jak i kiedy a ma kupic do konca kwietnia zaczeła patrzec pokazałam jak i co bo lewa do kompa chwile polukała i z tekstem ze jej szkoda Amelki i nie bedzie a ja ze przeciez ja sie nia zajmuje i moze patrzec dalej po godz z tekstem do mnie niby ale do małej chodz babcia cie bidulko weżmie ***** a ja to co wielka nianka normalnie mnie dobija a jak ona sobie lukała to Amelka sie ładnie bawila ze mna musiała mnie wkur..
zmykam bo nerwnw jestem

 

[evelinka]

Margarita skądś ja to znam.Według mojej to w ogóle jak do kibelka idę,to z mojej strony wielkie zaniedbanie dziecka.Jej zdaniem mamy za nim chodzić krok w krok i źle,żeśmy zrobili,że się kiedyś tego posłuchali,bo teraz ni jak na moment sam nie posiedzi.Nie daj się i nie daj sobie wmówić,że coś źle robisz.W końcu nasze maluchy mają się uczyć też samodzielności i nie trzeba na nie chuchać-dmuchać non-stop !!! :-)

 

[evelinka]

A tak w ogóle to się witam wieczorowo :-)
Żużaczku GRATULACJE i możesz mi spóźnionego kopniaka zasadzić,bo nie mogłam głosu oddać,wywalało mnie z rejestracji :-( Ale próbowałam i trzymałam kciuki.Startuj dalej w konkursach to się może zrehabilituję
Margarita zdrówka dla Amelci i oby antybiotyk nie był potrzebny.
Obejrzałam zdjęcia w galerii i jestem zachwycona Waszymi szkrabkami.Rosną,że szok.Też coś jutro postaram sie zarzucić.A Tobie Gaga nie wiem na co te sztyfty...

 

[żużaczek]

poranna kaffka podana.

Witek od paru dni wstaje o piatej. Buhahaha... chyba zaczynam sie przyzwyczajac.
Mąż wczoraj wystapił z czekoladkami i szampanem

 

[żaneta28]

witam
zupełnie nie mam teraz czasu na zagladanie do was....
po pierwsze olo całe dnie jest na dworzu...biega łobuzuje i jest przeszczesliwy...
z raczka jezdzimy na lasery i prady i wydaje mi sie ze jest poprawa....
u mnie zadnych rewelacji praca dom i praca....
w niedziel wybieram sie do bydgoszczy na wieksze zakupy bo olo powoli wyrasta ze wszytkiego...