Margarita i Amelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2006
- Postów
- 1 436
Dobranoc papa
reklama
anecik
Majowe mamy'09
hej
Dzięki za słowa otuchy.....
Mój Tomek to już zdaniami mówi i wszystko powtarza np: mamusia da kebatkę. tatuś dać chusiu itp.... a jak coś chce to skubany wyciąga rękę i mówi rąćka i prowadzi np do okna i mówi śieśaja (śmieciara) pojedzie itp...
jutro do pracy buuuuuuu i w sobotę też!!!
Gaga siedzisz w komisji na egzaminie? Bo ja 24 we wtorek.....
Atol jeszcze trochę i dziewczynki będą si razem bawić....
Oluś to dzielny chłop!!
Chorowitkom zdrówka!!
Uciekam spać
Dzięki za słowa otuchy.....
Mój Tomek to już zdaniami mówi i wszystko powtarza np: mamusia da kebatkę. tatuś dać chusiu itp.... a jak coś chce to skubany wyciąga rękę i mówi rąćka i prowadzi np do okna i mówi śieśaja (śmieciara) pojedzie itp...
jutro do pracy buuuuuuu i w sobotę też!!!
Gaga siedzisz w komisji na egzaminie? Bo ja 24 we wtorek.....
Atol jeszcze trochę i dziewczynki będą si razem bawić....
Oluś to dzielny chłop!!
Chorowitkom zdrówka!!
Uciekam spać
Ż
żużaczek
Gość
konkurs się zakończył, teraz czekamy az komisja głosy policzy...liczy i liczy...chyba na kogoś?
poza tym atmosfera towarzyszaca konkursowi była i jest niesympatyczna. Mnóstwo ludzi się na siebie poobrażało krytykujac wybory komisji i sposób głosowania. Częście nie podoba sie to, iż nie będąc wczesniej na forum przeszłam do finałów a stare forumowiczki odpadły (wybierała komisja w składzie dekoratorów wnetrz, architektów i redaktorów Czterech Kątów), nie internauci. No i tak ogólnie niefajnie.
No i o 1sze miejsce walczyłam z kobietka która od wielu lat zawodowo prowadzi kursy decou w Poznaniu bodajze, ma swoj sklep i takie tam. no i nie w smak jej jest to, ze jakas "siksa decoupagowa" jej sie pęta pod nogami
A ja jestem z siebie dumna, bo przynajmniej wiadomo, ze wybór moich prac nie było podyktowany "znajomosciami".
A tak wogóle to zapraszam na moją nowa stronkę (link pod suwaczkami). Stronke robi Kalina, wiec jest dokladnie taka, jaka sobie wymarzyłam.
poza tym atmosfera towarzyszaca konkursowi była i jest niesympatyczna. Mnóstwo ludzi się na siebie poobrażało krytykujac wybory komisji i sposób głosowania. Częście nie podoba sie to, iż nie będąc wczesniej na forum przeszłam do finałów a stare forumowiczki odpadły (wybierała komisja w składzie dekoratorów wnetrz, architektów i redaktorów Czterech Kątów), nie internauci. No i tak ogólnie niefajnie.
No i o 1sze miejsce walczyłam z kobietka która od wielu lat zawodowo prowadzi kursy decou w Poznaniu bodajze, ma swoj sklep i takie tam. no i nie w smak jej jest to, ze jakas "siksa decoupagowa" jej sie pęta pod nogami
A ja jestem z siebie dumna, bo przynajmniej wiadomo, ze wybór moich prac nie było podyktowany "znajomosciami".
A tak wogóle to zapraszam na moją nowa stronkę (link pod suwaczkami). Stronke robi Kalina, wiec jest dokladnie taka, jaka sobie wymarzyłam.
atol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2005
- Postów
- 5 525
zuzaczku to gratuluje, wykosilas prawie wszystkich he he
kupilam podwojny wozek!!!!!!!!!!!
jak bym byla sama z Hania to bym wytrzymala ale z Hania i z Helen to nie da rady, Hanka mi ucieka a Helen w w ozku zostaje i boje sie ze mi ktos z nia odjedzie w chwili nieuwagi
wczorajszy spacer to byl horror, ale sa tez fajne momenty, wkleje potem do galeryjki jak Hania uczy Helen bawic sie zabawkami
kupilam podwojny wozek!!!!!!!!!!!
jak bym byla sama z Hania to bym wytrzymala ale z Hania i z Helen to nie da rady, Hanka mi ucieka a Helen w w ozku zostaje i boje sie ze mi ktos z nia odjedzie w chwili nieuwagi
wczorajszy spacer to byl horror, ale sa tez fajne momenty, wkleje potem do galeryjki jak Hania uczy Helen bawic sie zabawkami
hej hej ja już dziś w lepszym nastroju.
I dzieki dziewczynki ,że mnie zmobilizowałyście.
Ja to zawsze jak tu zaglądne od razu mi humorek powraca.
Marzena ja to taka optymistka życiowa i chocby sie paliło i waliło to sobie tak to przetłumacze żeby na moje wyszło.A co ,szkoda łez.:-)
Arabella dziewczyny mają racje nie ma to jak nasze toważystwo!!!!
A chłopy na drzewa,tam ich miejsce.;-):-)
A jak tam nasze chorowitki gorączkowe dzisiaj???? lepiej????
Żużaczku no i tak trzymać.Poprostu ty to robisz z duszą ,a tamta co to ma ten sklep to pewnie dla kasy,a to jest różnica.Zawsze to co ma dusze jest najlepsze i najpiekniejsze.
No i jeszcze napisze że stronka iście żużaczkowo -lawendowa.Jak bym sie na nią natkneła w necie przypadkiem to i tak bym wiedziała do kogo należy:-)No i ja też dumna z żużaczka
Gaga ale ty bajki z przemocą dziecku zapodajesz
Atol trzymaj sie ja tez czasem mam dość!!! tyle że mojej Juluni to już sie nie da w wózek wsadzić.Ja chyba bym musiała smycz kupić;-)Ale dla dzieci chyba jeszcze czegoś takiego nie produkują.A może jest coś takiego?????
Anecik ,to Tomus chyba jeden z nielicznych sierpniowych panów ,który tak zdaniami gadoli.:-)
I dzieki dziewczynki ,że mnie zmobilizowałyście.
Ja to zawsze jak tu zaglądne od razu mi humorek powraca.
Marzena ja to taka optymistka życiowa i chocby sie paliło i waliło to sobie tak to przetłumacze żeby na moje wyszło.A co ,szkoda łez.:-)
Arabella dziewczyny mają racje nie ma to jak nasze toważystwo!!!!
A chłopy na drzewa,tam ich miejsce.;-):-)
A jak tam nasze chorowitki gorączkowe dzisiaj???? lepiej????
Żużaczku no i tak trzymać.Poprostu ty to robisz z duszą ,a tamta co to ma ten sklep to pewnie dla kasy,a to jest różnica.Zawsze to co ma dusze jest najlepsze i najpiekniejsze.
No i jeszcze napisze że stronka iście żużaczkowo -lawendowa.Jak bym sie na nią natkneła w necie przypadkiem to i tak bym wiedziała do kogo należy:-)No i ja też dumna z żużaczka
Gaga ale ty bajki z przemocą dziecku zapodajesz
Atol trzymaj sie ja tez czasem mam dość!!! tyle że mojej Juluni to już sie nie da w wózek wsadzić.Ja chyba bym musiała smycz kupić;-)
Ale dla dzieci chyba jeszcze czegoś takiego nie produkują.A może jest coś takiego?????Anecik ,to Tomus chyba jeden z nielicznych sierpniowych panów ,który tak zdaniami gadoli.:-)
No co jest dziewczyny nie mam z kim kawki wypić?????
Po nocach siedzicie a teraz sie śpi .......Oj nieładnie,nieładnie......
Dobra zmykam na spacerek długi ,a potem prasowanko ,połaczone z klechankiem na skype.A co przyjemne z pozytecznym
Jest jakaś chetna??????:-)
Po nocach siedzicie a teraz sie śpi .......Oj nieładnie,nieładnie......
Dobra zmykam na spacerek długi ,a potem prasowanko ,połaczone z klechankiem na skype.A co przyjemne z pozytecznym
Jest jakaś chetna??????:-)
anda55
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2005
- Postów
- 812
arabelko, nie złość się kochana, bo to zupełnie nie wskazane. Poklep się po brzucholku. będzie dobrze.
Ja znów witam się przy trzeciej kawusi. Jakoś mam lenia do pracy, a że nieźle już nadrobiłam, to pozwalam sobie na chwilowe szaleństwo po internecie. Szefa dziś nie ma.................;-)
gaga ciekawa jestem tych Twoich korków odchudzających. A ja dziś pędzę na 17 na paskudne wyciskanie potów, i potem już w przyszłym tygodniu będę jeździła na przyjemne (ponoć )bandaże, które wytopią tłuszcz z mojej talii
po tym body mam naprawdę duuuuuuuuuużo ładniejsze siedzenie i uda.
;-) A skóra jak u Oliwusi. Tylko mąż się śmieje nie wiem, czemu.
Ja znów witam się przy trzeciej kawusi. Jakoś mam lenia do pracy, a że nieźle już nadrobiłam, to pozwalam sobie na chwilowe szaleństwo po internecie. Szefa dziś nie ma.................;-)
gaga ciekawa jestem tych Twoich korków odchudzających. A ja dziś pędzę na 17 na paskudne wyciskanie potów, i potem już w przyszłym tygodniu będę jeździła na przyjemne (ponoć )bandaże, które wytopią tłuszcz z mojej talii
po tym body mam naprawdę duuuuuuuuuużo ładniejsze siedzenie i uda.
;-) A skóra jak u Oliwusi. Tylko mąż się śmieje nie wiem, czemu.
Ż
żużaczek
Gość
dawac kawe dawac!
Na mojej stronce znajdziecie moje kursy decoupagowe
Dzis obleciałam z Bogucha pół miats. Kupilismy Marblixy (kulki do grania - pisze dla tych , które maja szczęście miec młodsze dzieci
), zrobiłam dla Marblixowca zdjęcie do paszportu bo go tescie w wakacje wywożą z Ojczyzny, oddałam zdjęcia do wywołania (pójde z torbami, bo nie wywoływałam od ubiegłych wakacji) ateraz lakieruję: ikone, ramki sztuk 2 i butelke na oleum....uch. Koacham tak życ - NAPRAWDę
Na mojej stronce znajdziecie moje kursy decoupagowe
Dzis obleciałam z Bogucha pół miats. Kupilismy Marblixy (kulki do grania - pisze dla tych , które maja szczęście miec młodsze dzieci
), zrobiłam dla Marblixowca zdjęcie do paszportu bo go tescie w wakacje wywożą z Ojczyzny, oddałam zdjęcia do wywołania (pójde z torbami, bo nie wywoływałam od ubiegłych wakacji) ateraz lakieruję: ikone, ramki sztuk 2 i butelke na oleum....uch. Koacham tak życ - NAPRAWDęreklama
no a co to za SPA sobie zaserwowałaś.Na takie cudo to można chyba sie wybrać tylko jak sie jest w zdrowym ????to tak chyba jak z sauną???A ja dziś pędzę na 17 na paskudne wyciskanie potów, i potem już w przyszłym tygodniu będę jeździła na przyjemne (ponoć )bandaże, które wytopią tłuszcz z mojej talii
po tym body mam naprawdę duuuuuuuuuużo ładniejsze siedzenie i uda.
;-) A skóra jak u Oliwusi. Tylko mąż się śmieje nie wiem, czemu.
Napisz coś wiecej bo jak tak czytam ,to to musi dzialac.
Przynajmniej nizłą reklamę strzeliłaś tym postem
Brzmi kusząco.Żużaczku to gdzie sie szykuje wywózka synka jeśli można zapytać???:-)
