reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

reklama
Bibi, poszły spać o 21,20:-( :-( Ja już nie mam do nich siły. Ale moja teściowa wreszcie dzisiaj zobaczyła że mam rację.
Najgorsze jest to, że on padają już koło 20, i widac że są zmęczone, a nie dadzą się uśpić. Chodzą jak pijane, potykają się przewracają. Aż ich szkoda. Ania jak dzisiaj gruchnęła na buzię z pufi to myślałam, że wszystkie zęby powybijala, ale miala smoczka w buzi i obyło się bez krwi. Ja juz nie wiem jak mam im pomóc:baffled: :baffled: :baffled: :eek:
Nie mozliwe jakiś ludzki przejaw:szok:Nareszcie!!!!:tak::-)
A co do usypiana, to moze spróbój je juz ok godz 19 nakarmić i okompać i tak koło 20 położyć do łuzia.Albo przed 20
Ja zauważyłam, że tak jest najlepiej ,
ale jak juz położe tak po 20 to za piernika nie chce usnąc.
Wydaje mi sie że poprostu przetrzymuje faze spania i jest mexico.
albo spróbuj je usypiać po kolei.najpierw jedną ,potem druga(tej drugiej wytłumacz że tamta spi i ona też musi.)Moze zadziała.Nic innego mi do głowy nie przychodzi.
a i cieżko sie pisze trzymajac kciukaski:-D,tak wiec daj szybko znac jak poszło,bo nawet obiadu nieugotuje;-)

Gaga no przerabane z tym planem:no:.Ale może jeszcze ci go zmienią:confused:
 
widze ze sama kawke musze wypić i nikt ciasteczkiem nie poczestuje.....
A takie smaki za mna chodza:laugh2:
żużaczku a co do cioci to moze menopauza tak na nią działa;-):-D
chyba trza sie jej bać;-)
 
Ciekawe jak tam Marcie idzie??:confused:
gaga współczucia, nie ma to jak dobra organizacja dnia. A tu ze zdechłym planem wyskakują...buuu...znów mało Cię będzie...
żużaczku a możeby tak ciocię w kosmos wysłać...siła kosmiczna...buchachacha...
 
Goga ale chyba dziś nikt nie ma nic słodkiego.
Moze marta jak po rozmowie przyjdzie to zaserwuje;-):-)
A tak wogóle to jak zdrówko?Wykurowałaś sie?
Takie tu dziś pusteczki,nie ma co czytać.
co was zasypało:confused:.
Ja teraz uśpiłam Badiska i sru do garów,a tak mi sie niechce.
Ale niestety nie mam zupinki dla dzieci.
 
Czesc Dziewczyny,potrzeba nam dla Sary Waszych kciukow.Moje dziecko ma dzisiaj rozmowe w sklepie zoologicznym o praktyke.Ona jeszcze o tym nawet nie wie;-) i bedzie bardzo zaskoczona jak ze szkoly sie pojawi:-) .Jedyny problem widze w tym ze moja Sarah sama nie wie co chce.Raz chce do zawodowki,a innym razem meci o szkole.Ciekawie na czym sie to wszystko skonczy.Tak czy siak,Sarah i ja liczymy na Wasze kciuki.
 
reklama
Do góry