reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Żaneta właśnie się doczytałam... Uszka do góry kochana, będzie dobrze i Olo będzie miał rodzeństwo. U nas też tak było. Poroniłam w 8. tygodniu. Michał miał wtedy koło roku. A dzisiaj mam ich dwóch i strasznie się z tego cieszę i dziękuję Bogu że jest jak jest.
 
reklama
Goga, no to rzeczywiście jakaś nagroda się należy Twojemu synkowi:tak: :tak: :tak: :tak: . Ja mam robić dziewczynkom kontrolnie morfologię i jak sobie pomyślę, to mnie ciarki przechodzą. Wyobrażam sobie co się będzie działo.
 
ale sie wkuzyłam...

kupiłam sliczny garniturek dla olusia na jutrzejsze wesele... i chyba jutro bedego musiałą zostawic w domu... tak sypie u nas... tak wieje ze boje sie z dzieckiem jechac w taka pogode ... a do wejherowa od nas jest przeszło 200 km.. i nie daj boze utkniemy w zaspie...wiec wole nie ryzykować...
a tak chciłąm zeby jechał...zeby pokazał jak tanczy ...i jaki jest smieszny ... i nici z tego...a tak pieknie wyglada w tym garniturku...

i jest mi tak smutno... ze az mi sie odechciało tego wesela.... na dodatek o 18 musimy wracac... bo pewnie olek uzadzi babci popis wyjca....

ach tak mi zle...
 
Goga zapraszam:tak:.Medal za odwage dla naszego Maraska.
Mamusia ,chyba byłaś z niego dumna że taki dzielniak.
Rządny krwi tylko dlaczego swojej:szok:;-):-D
Madzia zdrówka dla Majulki.Niech szybko przechodzi.
Żaneta gratki dla kuzyneczki.
Szkoda że Olo nie wystąpi w gangu,ale może jeszcze bedzie jakaś okazja?
A mój mąż ma dziś imprezke;-) pracowniczą:-D i musze po niego pojechać.
Czekam na telefon.Jestem dziś przykładna żona, co to po męza jeździ.:-D
 
A mój mąż ma dziś imprezke;-) pracowniczą:-D i musze po niego pojechać.
Czekam na telefon.Jestem dziś przykładna żona, co to po męza jeździ.:-D

witam
bibi nie za dobrze temu twojemu ślubnemu. dobrze ze ja nie ma prawka bo bym nie raz juz kursowała:baffled: :laugh2:
zmykam to chorownisi:-( bo włąsnie zasneła i jakos spi niespokojnie :-(
pozdrawiam
 
reklama
hej hej
ja tylko z pozdrowieniami i życzeniami zdrówka dla wszystkich małych i dużych!!!!
Olko też jakiś był nie wyraźny, ale był dzielny i nie dał się chorobie, za to mnie zawiało i strasznie ucho mnie boli, a Marcin też ledwo żywy w łóżku leży.....:-(
 
Do góry