reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

My po szczepnienu.Ale był popis histerii,zupełnie jak w Superniani.Całe szczęście,że z mężem byłam to mi pomógł,bo siły już ma Domiś,że hej.Chciał mi wiać już na poczekalni i ryyyk niesamowity,aż niemowlaczki się zdziwione rozglądały...:szok:
Ale pocieszenie jest-następne szczepionko za 5 lat :happy:
To ja chyba jedyna będę,co mdłości w czasie ciąży nie miałam:-) Tylko na paprykę mnie odtrącało i do dzisiaj za nią nie przepadam.
 
reklama
A ile to cudo kosztuje, tzn mars :confused: Bo ja byłam w sklepie no i oczywiscie zapomniałam zakupić :wściekła/y:
u nas 1,90 jadlam wsobote na uczelni dobry.
A tak wogóle witam mała poszła na drzemkę wiec nadrabiam zaległości a macie dziś tępo
Żaneta gratluję a co do mdłosci to nie bardzo wiem jak to jest bo ciąze wspominam wspaniale i bez mdłości.
mąz zaraz po pracy pojechał do Rzeszowa z teściową
zaraz powklejam zdjęcia małej
 
Maximilian dopiero teraz poszedl spac.Chyba nie dam mu dlugo pospac bo mi wieczorem da popalic.Co z tego ze mi z rana daje pospac bo spi do 9.30 skoro wieczorem nie chce isc lulu:-( .O i taka to robota z moim dzieckiem;-) .

Evelinka,Maximilian odstawia identyczne cyrki u lekarza.Jeszcze dobrze do przychodni nie wejde,a on sie drze w nieboglosy.Mielismy isc na szczepienie przed swietami,ale ze wzgledu na malego rozwolnienie szczepionka bedzie dopiero po swietach.Ale mu sie udalo:-) .
 
Evelinka, właśnie byłam 2 tygodnie temu z moimi na szczepieniu, bo mieliśmy zaległy HIB i też był niezły dym. Następne mamy w kwietniu i to podwójne i nie wiem jak to będzie:-(

Ja też musze spróbować tego Marsa skoro tak namawiacie.

Domicela, u nas taka sama pogoda, piękne słońce, ale tak mroźno i dodatkowo wiatr wieje i to zimny że ja sama zmarzłam.
 
Ale mi się nic nie chce:-( Jak wstaną te moje Lalki to dostaną zupkę a potem muszę im powiesić nową firnakę bo leży uprasowana i czeka.

Anda, dobrze że pierwszy dzień w pracy sie udał. Z moją pracą nic nie wyszło niestety i dalej siedzę w domku.
 
marzenaalicja czy Twoje starsze dzieci to bliźnięta? bo piszesz, że dwa razy "przechodziłaś" mdłości :baffled::confused: (albo raz udało Ci się bez...). I tak sę zadstanawiałam, czy Twoje pociechy są/będzie dwujęzyczni czy tylko szprechają/ będzie szprechać po nuiemiecku?
 
reklama
Do góry