reklama
słowiczek
mama pisklaczków
bibi tak, to prezent imieninkowy...
anda odpoczywaj!!
Mailen gratki dla małego chodziarza.
gaga to Ty zdolniacha jesteś!!!!!!!!!!!! No i niezły ścisły umysł jesteś!!!Gratki!!!!!!!!!
Niedziela leniwa jak Goga pisała. Mąż pojechał odwieźć siostrę na PKP i powrót do rzeczywistości szarej...Jutro znowu wylatuje do Holandii i znów dwa dni sama.........
Łuki i Gaba robią nadal pobudki o 3lub 4 nad ranem i nie ma spania....
Kiedy oni będą normalnie spać?
anda odpoczywaj!!
Mailen gratki dla małego chodziarza.
gaga to Ty zdolniacha jesteś!!!!!!!!!!!! No i niezły ścisły umysł jesteś!!!Gratki!!!!!!!!!
Niedziela leniwa jak Goga pisała. Mąż pojechał odwieźć siostrę na PKP i powrót do rzeczywistości szarej...Jutro znowu wylatuje do Holandii i znów dwa dni sama.........

Łuki i Gaba robią nadal pobudki o 3lub 4 nad ranem i nie ma spania....
Kiedy oni będą normalnie spać?
słowiczek
mama pisklaczków
Zaraz super niania. Ciekawe co za potworki dzisiaj będzie ujarzmiać???? Hihihihihihi....
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
no niezła byłą ta małą w super niani, ta starsza, łooooooooooo
no a ja mówię do mojejgo żeby nauczyć Majkę zasypiać samą, to nie, no i chyba nie ma sensu, jak ja ją będę uczyć, a mąż bęzie po swojemu


więc czekamy do ferii zimowych wtedy ja będę miała więcej czasu
no a ja mówię do mojejgo żeby nauczyć Majkę zasypiać samą, to nie, no i chyba nie ma sensu, jak ja ją będę uczyć, a mąż bęzie po swojemu




słowiczek
mama pisklaczków
Zgadzam się, niezła była ta starsza...ale jestem troszkę zawiedziona, bo myśłałam, że pokaże super niania co robić z dzieckiem jak się rzuca, siada na podłoge na znak protestu, niezadowolenia, jak przede wszystkim reagować.
U nas nie reagowanie nie odnosi żadnego skutku. Ale wyniesienie go do drugiego pokoju - tak. Już na słowa: uspokój się, bo zaraz Cię wyniosę do drugiego pokoju - czasem skutkuje...uspakaja się i jest cisza...
ale to zależy od jego humorku.
Z zasypianiem wieczorem też nie ma większego problemu. Jest padnięty ( często staje z południowej drzemki o 12-13, więc przetrzymujemy go), wypija mleko i odwraca się na brzuch i zasypia. Ja siedze koło łóżeczka kilka chwil, po czym wstaję i wychodzę, nawet jak jeszcze nie zasnął...
gaga trochę ciężko jak mąż nie chce brać w tym udziału, albo nie jest poprostu jeszcze na to gotowy...
U nas nie reagowanie nie odnosi żadnego skutku. Ale wyniesienie go do drugiego pokoju - tak. Już na słowa: uspokój się, bo zaraz Cię wyniosę do drugiego pokoju - czasem skutkuje...uspakaja się i jest cisza...






Z zasypianiem wieczorem też nie ma większego problemu. Jest padnięty ( często staje z południowej drzemki o 12-13, więc przetrzymujemy go), wypija mleko i odwraca się na brzuch i zasypia. Ja siedze koło łóżeczka kilka chwil, po czym wstaję i wychodzę, nawet jak jeszcze nie zasnął...
gaga trochę ciężko jak mąż nie chce brać w tym udziału, albo nie jest poprostu jeszcze na to gotowy...
słowiczek
mama pisklaczków
Mailen powodzenia, tylko się nie przemęczaj i zaglądaj do nas...
słowiczek
mama pisklaczków
Aaaaaaaa, co do mleka to u nas nadal 4 x 210 z kaszką ryżową. Raz rano, raz wieczorem i dwa razy w nocy...Wyobraźcie sobie pampka z nocy....nie raz musze go przewijać po ciemku....
reklama
Mailen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 2 441
słowiczku nie dziekuje :-) ;-)
u nas Olek odkąd skończyliśmy z cyckiem nic nie pije ani nie je w nocy, na poczatku czegos mu brakowalo budzil sie wiec dawałam mu pić, a teraz już się nie budzi i nie pije, wiec na noc nawet zadnych butelek nie szykuje. A ogólnie to trochę czasem się martwie bo są dni że u niego strasznie kiepkso z jedzeniem. Tak jak dziś przez cały dzien...zjadł pół zupki, pół danonka, może z plasterek wędlinki, pół jabłka, w między czasie troche flipusów no i oczywiście hektolitry picia, picie to chyba jedyna rzecz która go trzyma przy życiu;-)
i jedyne co mnie troszke uspakaja ze ten żołądeczek jednak nie jest całkiem pusty i tylko mu w nim bluka
u nas Olek odkąd skończyliśmy z cyckiem nic nie pije ani nie je w nocy, na poczatku czegos mu brakowalo budzil sie wiec dawałam mu pić, a teraz już się nie budzi i nie pije, wiec na noc nawet zadnych butelek nie szykuje. A ogólnie to trochę czasem się martwie bo są dni że u niego strasznie kiepkso z jedzeniem. Tak jak dziś przez cały dzien...zjadł pół zupki, pół danonka, może z plasterek wędlinki, pół jabłka, w między czasie troche flipusów no i oczywiście hektolitry picia, picie to chyba jedyna rzecz która go trzyma przy życiu;-)


Podobne tematy
Podziel się: