reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

reklama
co wy macie zamiar rodzić jakos na dniach ??? jaja se chyba robicie, i że co że sama niby z bandziorem zostanę PEWNIE
 
dziewczyny czy wy farbowałyście włosy w ciąży??? bo różne opinie słyszałąm, ja sobie dałam spokój, tym bardziej że pozbyłam sie moich długich włosów :( ale coś mnie dzis wzięło na jakis kolorek
 
Witam Serdecznie drogie Panie.
W dniu 10.08.2005 o godzinie 10:45 na świat przyszedl Łukasz.
Męczyliśmy się razem z żoną całą noc ale dopięliśmy swego. Synek jest po prostu cudowny - kwili jak rasowy Słowik, je jak prawdziwy mężczyzna a w pieluszki rąbie jak ... noworodek.
Jutro odbieram Kasię i Łukasza ze szpitala tak więc będziecie miały pełniejszą relację.
Pozdrawiam
Wojtek
 
No to nasz Słowiczek juz spokojny... :D
Ja włosów nie farbowałam ale wyłacznie z lenistwa, tym bardziej, że nie mam widocznych odrostów bo jak zaczęlismy planowac malucha to pofarbowałam sobie na kolor jak najbardziej podobny do naturalnego.
 
noooooooo i mam czerwone włosy ;D ciekawe co mój mężulo na to ;D chociaż pewnie sie nie zdziwi bo ja już miałam każdy kolor od gołębiego do czarnego przez rude czerwone i fioletowe ;)
 
WOW TO ZASZALAŁAŚ. Ja ogólnie nie farbuje to i też w ciązy tego nie robiłam, ale chyba już tak pod koniec to nic złego zrobić nie można farnbowaniem włosów, bez przesady. No a twoje samopoczucie na pewno będzie lepsze.
 
reklama
anika dokłądnie sto razy lepiej się czuję, wogóle są zajebiście czerwone, króciutkie normalnie czuję się jak na studiach, zaraz sobie założe glany, wezmę muzuczke z panem Kaziem Staszewskim i myknę z pieskiem na polko ;D a wieczorkiem z mężulkiem pójdziemy chyba do knajpki, ja na soczek co prawda, i posiedzimy na polku bo w końcu ze mnie ma być pożądna Matka Polka
a tak przy okazji nie ogarnia was za przeproszeniem kurwica jak widzicie matki z noworodkami na polu i jak one jaraja szlugi, albo jak idą tatusie z wózkami i piją browca, bo mnie wtedy skręca i mam ochotę coś im powiedzieć
 
Do góry