sierpniowa mama

[tyszkowska]

witam was dziewczyny
ja juz jestem w 38 tyg i tez z niecierpliwoscia czekam na moje szczescie. brzuch prawie caly czas napietry i lekkie skurcze ale pozatym nic. czekam i czekam.

 

[żużaczek]

No własnie... takie forum "bomb zegarowych" ;D... kazda tylko czeka na explozję ;D. A ja sobie pospałam i ciasto zrobiłam. Po raz pierwszy od 5 miesiący - choc zawsze kocham pichcic i na słono i na słodko.... ale jakos mnie ta ciaża rozleniwiła...

 

[justyna]

No hej dziewczyny ja tu zagladam i czekam aż sie rozdwoicie bo chciałabym w końcu powymieniać sie z Wami doświadczeniam o maluszkach......
Moje słoneczko dzis ma wyjsc na krótki spacerek ale zobaczymy jak to bedzie bo jak zobaczą mnie te starsze roczniki to żyć nie dadzą że jak to z takim maluszkiem na pole juz wychodzić. Przecież kisić Klopsika nie bede, mówie Wam te wszystkie rady porady to mnie tak wk.... ze szok każdy zna sie najlepiej a ja to niby zielona strasznie

Słowiczku gratuluje !!!!!!!!!!!!!

 

[gaga]

witamy tyszkowska
no ja ci powiem zuzaczku że też uwielbiam gotować, ale mi się nie chcę, a ciast to już wogóle, jeszcze obiadki to jakies wymyślne robię, ale już coraz żadziej
rany już 5 dni po terminie, a my się remonty bierzemy ;D chyba nas porąbało, mąż chce jeakies rynienki na kable w całym domu pozakłądać, gniazdka wymienić ;D no chyba urodzę w połwoie jak będzie największy bałagan tak myślę że może bym jeszcze okna umyła

 

[gaga]

justynka witaj, my sis stramy strasznie zachęcić malutką, ale nasze motywacje nie skutkują
no a rady porady sąsiadek i krewnych i znajomych królika sa zajebiste, mi wszystcy mówią i oczywiście wiedzą lepiej czy mi sie brzuch opuścił, kiedy urodzę i czy to bęzie chłopiec czy dziewczynka
trza ich zlewać sikiem prostym
a klopsika bierz na polko i wietrz, na pewno jej się spodoba

 

[żużaczek]

gaga to Twój mąz gniazdeczko wije..... moj za to wczoraj mdłosci dostał ;D ;D... może jeszcze za nas urodzą?
justyna.... a ja Ci radzę....hehehehe...... ;D ;D... nie, tak na powaznie to ja z Bogucha wychodzilam jak miał tydzień i długosc spaceru ograniczalam tylko jego apetytem - bo jakos nie przemoglam się zeby cyca na podwórku wywalac

 

[gaga]

zuzaczek ja mam dokłądnie takie samo podejście, najpier przy okienku ze dwa dni potrzymać, a potem na polko i wietrzytc ile wlezie, a wracać do domku na papu i zmianę pieluchy, niektórzy też uważają że jak jest zima to nie wychodzić, a guzik prawda chyba nic nie robi tak dobrze maluszkowi jak mrozik w policzki ;D ja wyznaję zasadę hartowania dzieciaczków, oczywiście w granicach rozsądku

a powiem wam że mój kochany naprwdę wije gniazdko dobrze że na nie patyczków do domu nie znosi ;D jeszcze stwierdził że od razu zasłony i firanki nowe kupimy, jak sie rozkręci to jeszcze malowanko trzaśniemy ;D

 

[anikawi]

Hej dziołchy, no to macie wesoło w domku hihihihi, mężowie wijący gniazdka lub dostający mdłości i do tego jeszcze porno w akwarium, pełna rewlacja hihihihihi ;D a te nasze brzdące takich cudów oglądać nie chcą :
Witam justynę, 38 to nie poczatek ciązy ale zawsze to lepiej późno niż wcale a my tu mamy tak wesoło ;D
No a ja dziś w nocy chyba pierwsze skurczybyczki miałam bo coś mnie w nocy obudziło i do tego 2 razy na siku chodziłam : jak na mnie to rekord. Ale dziś nie rodze, mowy nie ma, siedze sobie i odpoczywam, nawet mężulek stwierdził że lepiej on sam do sklepu pojedzie i na bazarek pójdzie, czekamy na wieczór wtedy pewnie zaczną się skurcze a jutro urodze, hahahaha Pobożne zyczenia :laugh:

 

[justyna]

Nic zaraz pakuje Liwię do wózka i na podwórko - całkiem fajna pogoda dziś przynajmniej nie świeci słońce jak szalone a mi tez dobrze zrobi świezy lufcik bo blada jestem jak....
Poza tym mam taką przyjemność co sie nazywa hemoroidzik i czuje jakbym gwoździa miała w tyłku, cała ciąże nic dopiero podczas porodu dziadostwo wyskoczyło - nie znacie czegoś dobrego ale co mozna przy karmieniu stosowac na forum pare maści znalazłam ale moze Wy cos znacie jeszcze ????
Moje słoneczko wstało wiec spadam........ROZDWAJAJCIE SIĘ!!!!!! PA!!!

 

[żużaczek]

justyna z hemoroidami walczyłam po poprzedniej ciazy, teraz tez juz zaczelam walke "zaczepną". To własnie one sa głównym powodem tego, ze ewentualna cc bedzie miała choc jeden plus ;D. A polecic ci moge REWELACYJNY lek, 100% bezpieczny i blyskawicznie działający. Troche kosztuje, ale niech sięinne chowają. To maść niemieckiej firmy homeopatycznej WALA a nazywa się Quercus Salbe. Polecam naprawdę, nie ma skuteczniejszego leku.