reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowa mama

Witam.... ja to na wieki chyba tu zostane i watek "sierpniowe mamy" pajęczyna porosnie ze mna w srodku.
wrrrr wrrrrr wrrrrr ;)
. I jak dalej tak bedzie to przetrwam do poniedzialku, czyli do terminu. Dzis oczywiscie znowu mnie czeka nuda na KTG. Pewnie dzis znowu beda mnie badac i radzic co to ze mna zrobic. Zaczynam załowac, ze nie poszłam na cesarke. Moze umówie sie na poniedziałek na indukcje i w razie co na cc. Mam naprawde dosc. Wczoraj poskikałam po stolkach, posprzatałam jaskinię i jedynym rezultatem był potworny ból kręgosłupa. W strone wózka nawet patrzeć nie moge bo się wk. Juz bym sobie nim pojeździła.
Wczoraj komórka wysiadła mi totalnie - pisze sobie semesika a tu nagle semesik zaczyna samodestrukcję, normalnie sam się kasował!!!!. Trzasnełam ja o scianę ;D i powiedziałam , ze takim h...jostwem nie będe wysyłać semesów o narodzinach mojego syna. Rezultat: mąz jedzie dzis po nowy telefon. ;D
 
reklama
hehe widzę zuzaczek że dzis ty masz nerwa, może coś popędzi Wicia jak się powkurzasz :D
ja sobie dzis dokończę prasowanie, jakiś obiadek czasnę wystrzałowy, w każdym razie dziś dzień aktywny ;) nie wiem czemu mnie tylko z lewej strony dalej kłuje od czasu do czasu, to normalne ???
 
he tak właśnie myślałąm że małą fikołą trzasnęła, mój entuzjazm porodowy opadł, jakoś już nie czuję że urodzę niedługo ;D
zuzaczku myślę że razem obrośniemy pajęczyną tutaj jeszcze z aniką ;D anda pewnie nam się wykruszy
 
Ja nie wiem jak przy was można mieć nerwa, hihihihihi, co wiadomość to lepsze teksty hihihihi. No i tak lubie już mi się humor poprawił, o ile to wogóle jeszcze możliwe :laugh:
Na mnie ta ciąża jakoś wyjątkowo dobrze działa a już szczególnie ta końcówka, z wami ;)
 
co tu dzisiaj robić, koncepcje mi sie skończyły, sklepów nie lubie a już i tak nie mam tam nic do kupowania, a mam za dużo energii żeby czytać
 
Anika mozemy zacząc sporty extremalne uprawiac. Proponuję turlanie sie z górki na czas ewentualnie mozemy ruskich brzuchami isc rozwalac (w odwecie) ;D ;D
 
ooooooooooo jestem za! ty tam od siebie masz troche blizej, chociaz w w=wie ich nie brakuje. podejsc do takiego złapac go za dżądra i powiedziec o przepraszam właśnie mam surcz i wsumie to nie napaść, może sie przejade na stadion 10-lecia hihihi
 
wiesz.... ale w sumie to nie wiadomo co takiemu ruskowi przyjemnosc sprawia?? Moze dla nich to gra wstepna?? ;)
Kurka, mam problem egzystencjonalo - moralny: baaaardzo mmi sie chce winka i nie wiem czy mogę? Wicia i tak ma pijackie czkawki..... ahaha... własnie! Fajny motyw wczoraj wyszedł: mój małzonek pił sobie piweko i zapytał: Wituś, a może ty masz ochotę? i w tym momencie mały czkawki dostał ;D ;D
 
reklama
I wiecie co jeszcze? Jedna rybka mam się "spedaliła" w akwarium. Pan Molinezja zakochał sie w panu Mieczyku. Stwierdzilismy, ze nie będziemy tolerowac niemoralnosci we własnym domu i kupilismy dla Molinezyjczyka dwie czarne lasencje. Finał: Molinezyjczyk obrabia dwie lasencje i podrywa nadal Miecia ;)
 
Do góry