sierpniowa mama

[evelinka]

No to jak założycie nowy temat,to ja się dopisuję,bo miałam dziś rodzić i nic.Ale staram się nie panikować,w końcu to nastąpi i czekam na "atak znienacka" Na spacerki jakoś nie wychodze ostatnio,bo zimno jak diabli i pada deszcz.Wolę poleżeć z mężulkiem i posnuć plany,jak to będzie jak nasz Dominiczek przyjdzie na świat.A w sobotę i tak sie wybiorę rutynowo do szpitala na badania,żeby mieć pewność,że wszystko idzie w dobrym kierunku...

Justyna,rzeczywiście słodka kruszynka
Słowiczkowi gratuluję
Pozdrawiam.

 

[anda55]

A ja dopiero wróciłam od siostry i byliśmy po drodze w sklepie(autem oczywiście) , napiłam się dwa łyki piwa, którego nie znoszę, ale jakoś mi się zachciało. Jutro od rana mąż skręci łóżeczko, może jak się napatrzę ,to na ktg będą mocniejsze skurczyki. Póki co, brzuś się tylko boleśnie napina ,ale skurczy nie ma. Życzę i sobie i Wam spokojnej nocki. Pa
Jejku już ta godzina? A mój syn nawet nie myśli o spaniu. Zaraz się za niego wezmę.pa pa pa

 

[gaga]

witam z samego ranka
oczywiście moje napinanie brzucha poszło se w las, no ale to było doprzewidzenia, za to jak mnie coś zakuło w lewym boku z rana!!!!! myślałam że mo ktoś nożem od środka przejechał, co to mogło być tak to jeszcze nie miałam, taka niby dwusekundowa kolka ???
Chyba się dziś do fryzjera wybiorę jak tylko będzie miałą czas babeczka, no zobaczymy, wyglądam tragicznie w każdym razie

 

[gaga]

happy, martica, domi, moninia i reszta cou was ??? część wiemy że już z amleństwami, podejrzewam że chyba już wszystkie skoro taka cisza z waszej strony, jak znajdziecie chwilkę to dajcie znac co tam u was

 

[gaga]

jak to przeczytałąm to sie poryczałam........

NAJPIEKNIEJSZY ANIOŁ
Oczekując dnia narodzin, chłopiec zwraca się do Boga: Jutro posyłasz mnie na ziemie, ale jak ja tam będę żył? Jestem zbyt mały i bezbronny?” Bóg odpowiedział: “Spośród wielu aniołów wybralem jednego dla Ciebie. Twój anioł będzie czekał na Ciebie i zaopiekuje się Tobą.” Chłopiec pyta dalej: Ale powiedz co będę tam robił? Tutaj w niebie nic nie robie, tylko śmieję się i śpiewam ze szczescia.” Bóg odpowiedział: “Twój anioł będzie śpiewał dla Ciebie i będzie się do Ciebie uśmiechał każdego dnia. Bedziesz czuł jego milość, a nieogarnione szczęście wypełni Twoje serce.” Ponownie chłopiec pyta: “ Jak ja zrozumiem ludzi, ktorzy będą mowić do mnie nieznanym językiem? Bóg odpowiedzial: “Od twego anioła usłyszysz wiele cudownych i serdecznych słów, jakich nigdy nie słyszałeś. Z wielką cierpliwością i troską będzie Cię uczył jak je wymawiać.” Chłopiec zapytuje: “A co powinienem zrobić, gdy zechce porozmawiac z Toba?” Bóg odpowiedzial: Twój anioł złoży Twoje rączki i będzie się modlił z Tobą.” Chłopiec zastanawia sie: “Słyszałem, ęe na ziemi jest wielu złych ludzi. Kto mnie przed nimi obroni?’ Bóg odpowiedział: Twój anioł będzie Cię bronił, gotowy oddać życie za Ciebie.” Mówi chłopiec: “Ale na zawsze pozostanę już smutny, bo nigdy Cię już nie zobaczę.” Bóg odrzekł : “Twój anioł zawsze będzie Ci o mnie mówił i pokaże Ci drogę, którą wrócisz do mnie, chociaż ja i tak zawsze będę przy Tobie.” W niebie zapanowala cisza, a na ziemi dały się słyszeć głosy i wtedy chlopiec pospiesznie zapytał: “Boże, jeśli już muszę opuścić niebo, to powiedz mi jakie jest imie mojego anioła?” Odpowiedział mu Bog: “Jej imie nie jest ważne. Będziesz ją wołał po prostu – MAMO

 

[anikawi]

Qurna Gaga tak z samego rana !!! Ledwo oczy otworzyłam i juz rycze!!!

 

[anikawi]

A tak serio piękny tekst, bo prawdziwy.
Wicie to złośliwość losu, w lipcu cały 13-ty niemalże przeleżałam, aby przypadkiem nie urodzić, jak minął to stwierdziłam ze już mi drugi raz nie grozi, a tu co, wielka dupa!!!, albo ją dziś zmusze do wyjścia ze mnie, albo jutro znowu czeka mnie leżenie i odpoczywanie hihihihi a wy jak reagujecie na 13-ego?

 

[anda55]

Ja też mam mokre oczy.
Ale to piękne i to dziś w tak ważnym dla mnie dniu - mam przeczucie, że to dziś, nie wiem czemu, ale mam takie przeczucie. Całą noc bóle jak na miesiączke, silne ale czemu bez skurczy? bez tych przerw?
Zaraz idę się wykąpać , golić i inne cudeńka. Jejku, ale mam stracha.....szok.

 

[gaga]

anda nie strachaj będzie dobrze ;D ja coś tez czuję że jednak to chyba tuż tuż
a jeśli chodzi o 13-tego to dla nie zawsze był szczęśliwy i śmiało moge jutro urodzić nawet bym chyba chciała
idę sobie zmajstrować jakies śniadanko, dziś pasta jajeczna z tuńczykiem ;D pychotka będzie

 

[anikawi]

No gaga korzystaj póki możesz z tym jedzonkiem
Ja tam już nie mam żadnych przeczuć, moja wielka intuicja poszła spać, a stracha nie mam wcale bo nie wiem jak to będzie, a nieznane zawsze lubiłam, ciekawe co powiem po porodzie hihi