anecik
Majowe mamy'09
hej
My już po porannej kawce...........
a teraz historia z dreszczykiem.............. wczoraj wybraliśmy się do teściów do Otmuchowa i po drodze mieliśmy wypadek..... wylądowaliśmy na przeciwległym pasie i w rowie.......... na szczęście nic się nikomu nie stało facet który jechał z przeciwka zdążył nas ominąć a potem pomógł nam wydostać się z tego rowu......do dziś mi się słabo ze strachu robi jak sobie pomyślę coby się stało....ale Paweł tak manewrował że nas nie obróciło............. podobno dzień wcześniej na tym zakręcie był wypadek i zapewne jakiś olej czy coś ..... facet który jechał za nami też się ślizgał ale wyrobił bo zdążył zachamowac jak widział co się z nami stało.....
wrrrr....
idę teraz wstawic jakis obiadek.....
u nas chwilowo nie pada!!!
My już po porannej kawce...........
a teraz historia z dreszczykiem.............. wczoraj wybraliśmy się do teściów do Otmuchowa i po drodze mieliśmy wypadek..... wylądowaliśmy na przeciwległym pasie i w rowie.......... na szczęście nic się nikomu nie stało facet który jechał z przeciwka zdążył nas ominąć a potem pomógł nam wydostać się z tego rowu......do dziś mi się słabo ze strachu robi jak sobie pomyślę coby się stało....ale Paweł tak manewrował że nas nie obróciło............. podobno dzień wcześniej na tym zakręcie był wypadek i zapewne jakiś olej czy coś ..... facet który jechał za nami też się ślizgał ale wyrobił bo zdążył zachamowac jak widział co się z nami stało.....
wrrrr....
idę teraz wstawic jakis obiadek.....
u nas chwilowo nie pada!!!