sierpniowa mama

[słowiczek]

Dziewczyny, pomocy!!!!!
Mojemu Łukaszowi zrobiło się coś takiego w zgięciu jednej nogi. Więcej nigdzie nic nie ma! Wiecie, co to może być? I czym to potraktować?
Próbowałam już kilku specyfików ale nie pomaga...

 

[jo-anna-on]

Słowiczku Wygląda jak odparzenie i potówki (ale moze źle widze, hmm), może skrobią ziemniaczaną potraktować?

 

[gaga]

słowiczku obstawiam potówki i też bym posypałą mąką ziemniaczaną, i przemywaj oilatum jeśli masz, Majka miała takie na rączce, wystarczyła dwa razy posmarować oilatum emulsja do kąpieli i nie zmywałam tego, samo przeszło

 

[słowiczek]

No mi też to wygląda na potówki ale żeby zrobiło się coś takiego i tak zaognione w zgięciach i to tylko w jednym miejscu??????
Próbowałam smarowac kremem na odparzeenia tym co do pupy i miałam wrażenie, ze to się bardziej rozlazło, próbowałam maścoą clotrimazolum, bo myślałam, ze odparzenie, kiedyś u Gaby odparzenie wyleczyłam tą maścią, teraz smaruję alantanem i mam wrażenie, ze troszkę załagodziło to ale nadal pojawiają się krostki...
Jak to wyschnie, wymyje i zasypie mąką.
A oilatum gdzieś mam ale próbkę, może wystarczy...
A jak nie to już od jutra nasza lekarka wraca z urlopu więc do niej pójdę...
Miał już wcześniej potówki ale żeby zrobiło się cosik takiego???
No i czekam na chłodek, może samo zejdzie jeżeli to potówki....

 

[gaga]

a my zaraz z mężusiem jedziemy się rocznicować najpierw piraci z karaibów cz.2 potem jakiś obiadek na mieście (dla mnie sałatka ) chyba zdechniemy w ten upał ciekawe jak Majutek będzie z babcią żądziła

słowiczku ja tego oilatum dawałam niewiele, podobno dobry jest też puder alantan

 

[słowiczek]

Oj, poszłabym sobie na Piratów...
Ale dopiero w sierpniu będę mogła, jak teściowa przyjedzie i zostanie z dziećmi...

Łukasz poszedł spać, chwilka luzu...

Marta, a gdzie Ty?? A gdzie reszta???

 

[gaga]

no ja na szczęście mam mame pod nosem i już jej powiedziałam dwa tygodnie temu że ma nic nie planować na ten dzień, bo to nasz dzień

 

[słowiczek]

Jak my planowaliśmy rocznicowy wyjazd to też uprzedzaliśmy, ze chcemy wyjechać, ale nikt z dziećmi nie chciał zostać...
Fajnie masz, ze mama się zgadza...

 

[gaga]

słowiczku moja mama jest bardzo chętna, żresztą Majka z nią zostaje bez problemu. Wiadomo jak nie może to trudno, ale ona zakochana we wnuczuci i by z mogła 24/24 siedzieć ;D

 

[słowiczek]

to masz fajnie.
Moje też niby zakochane ale na 2 godziny owszem a potem zabieraj...............