reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

witam, prawie w południe.
Słoneczko grzeje a po deszczu śladu niet.
Dzisiaj w nocy dzieci dały nam czadu. Gaba łaziła i spać nie mogła a Łukasz wiecznie głodny.
Powiedzcie mi proszę jak to jest, że Łukasz wieczorem nie raz zje tylko 180ml mleka z kaszką i śpi do rana a drugiego wieczoru wtrąbi ponad 230ml i o 3 mordkę drze bo głodny?????
Nie ma w tym najmniejszego sensu ani logiki. To ile mam mu dawać aby przespał całą noc??
 
reklama
słowiczku u nas to samo z jedzenie, szału dostaje. majka wylądowała dziś u nas w łóżku koło 3 bo od 1.30 nie spałą tylko leżałą a jak odchodziłam od łóżeczka to pakała, no i już nie iałam siły, więc ją wzięła. Mam już dość nocy

co do sprzątania po psach, no cóż, ja nie sprzątam, tyle że Molly w życiu na chodnik nie narobi, bo musi mieć trawę, no i na placu zabaw też nie bo bardzo tego pilnuje

atol a maluszek w buniu już daje o sobie znać ???

zuzaczku piękny i pomysłowy prezent, może komuś z rodzinki poddam ten pomysł ;D bo my już jeździk kupiliśmy
 
u mnie z jedzeniem w nocy jest tak ze jak Hania w pewnym momencie zaczela przesypiac cale noce i potem jesc piec posilkow dziennie to nie karmie jej w nocy nigdy, nawet jak sie budzi, dostaje pic i koniec, a z tym budzeniem to tez u nas tak jest ze sie budzi mysle ze z goroaca i tez jak od niej odchodze to placz. Poniewaz Hania spi u siebie w pokoju to zesmy rozeslali poslanie kolo jej lozka i w ekstremalnych sytuacjach ktores z nas sie tam kladzie i po jakims czasie Hania zasypia, ale meczace to jest na maxa ::)

gaga mi sie wydawalo ze ja juz w 10 tyg czulam ruchy :laugh:, ale potem nastala cisza wiec tamto to chyba kiszki mi marsza graly ;D, a teraz jakas cisza, czasami mi sie wydaje ze juz ale potem dochodze do wniosku ze to jednak nie to. Z Hania poczulam pierwsze ruchy w 18 tygodniu wiec juz mysle ze tym razem tez niedlugo :)

ja mysle ze wszyscy powinni sprzatac po psach, ale jesli nikt tego nie robi to trudno sie zmobilizowac, u nas na osiedlu wszystko jest totalnie obesrane, masakra, jeszcze teraz jak jest troche wiecej zieleni to jest w miare ok ale po zimie to horror :mad:
 
Ja też się witam :laugh:

Zaraz będzie grany gril ;Dl, myślicie że mozna by dac spróbować dziecku łososia z grila. ??? Chociaż dzisiaj sobie daruję bo Darek dał małej rurkę z bitą śmietaną. :mad:

Pojechaliśmy do sklepu po klapki i wróciłam z butami takimi na jesień. Tanie były a klapek nie bylo. No i zastanawiam się czy kupowac bo przecież lato sie kończy ale z drugiej strony klapki sa super wygodne i będa na kilka lat,jak zresztą wszyskite buty ecco.

A z jedzeniem to u nas jak u Słowiczka bo jak Marysia zje 100 ml to śpi ok 6 godzin a potrafi zjeść 300 ml i za 2 godziny się budzi. Zero reguły. W nocy jeść nie daję, najwcześniej mleko ok 4-5 ale to raczej w wyjątkowych sytuacjach, staramy się dawac ok 6-7 a wcześniej pić.
 
my będziemy sprzatac, kupilam juz nawet kupozbieracz. Tyle razy Bogucha latajac po trawnikach w psie kupy wdeptywał, że chcę miec czyste sumienie, ze w Dalową nikt nie wlezie.
 
atol ja widziałam takie wózki kiedyś chyba na allegro dla dzieci o niedużej różnicy wieku, ale nie mogę znaleźć linku :(

zuzaczku to dobrze że będziecie po Dalce sprzątać, mi sie nie chce ;D zresztą my zazwyczaj chodzimy na takie łąki za blokami i tam dzieciaki nie latają, tylko własnie głównie psy
 
gaga jak bys mogla to poszukaj tego linku bo caly czas sie zastanawiam nad tym wozkiem a nie chce popelnic takiego bledu jak przy Hanutkowym wozku ze na lapu capu z wygladu mi sie podobal a teraz zaluje

jak sa miejsca "tylko dla psow" to ok w innym razie jestem za sprzataniem albo za brakiem psa, w Stanach jest 100 dlcow kary za pozostawienie psiej kupy a co ciekawe tam sasiad cie zglosi i nikt nie mowi mu ze kabluje ani nic
 
Witam w niedzielny wieczorek. Moje dzieci śpią. Mam trochę spokoju, bo dzień to był okropny. Gaba non stop marudziła, jęczała a Łukasz wył.
Nerwika jakiegoś złapałam w dzień a teraz jakoś mi smutno i do płaczu.

Byliśmy popołudniu nad Maltą, pospacerowaliśmy, ja zeżarłam sobie gofra ze wszystkimi dodatkami. Dobre było...
Domicela, nie było Cię tam czasem? Ja byłam po 17...

Idę na balkon...
 
reklama
Do góry