żaneta28
Fan(ka)
gaga... mój olo to je co 3 godziny w nocy też a jak był mały to co 2 -1,5 to miałam męke teraz to juz jest lux....
reklama
żaneta28
Fan(ka)
a mój królik własnie sie obudził...a zadowolony że hoho...
żaneta28
Fan(ka)
olo cyca.... rano mam cycki do ziemi od tego karmienia...ale co zrobić...bez cycka mały korniszon nie usnie...a jak chciałm go oszukać i dać butle to jak lama pluł...
słowiczek
mama pisklaczków
Hej!
Gaga, wątek jest podpiety do gra-łańcuszek jako ostatni post.
Gratulki dla Majutki i Liwciorka. Zdolne bestyjki....
U nas już "leci" bebilon3 jakoś bez większych rewolucji się odbyło i jest tak jakby troszke lepiej ze spaniem...
Gaga, wątek jest podpiety do gra-łańcuszek jako ostatni post.
Gratulki dla Majutki i Liwciorka. Zdolne bestyjki....
U nas już "leci" bebilon3 jakoś bez większych rewolucji się odbyło i jest tak jakby troszke lepiej ze spaniem...
słowiczek
mama pisklaczków
Qrcze moje młodsze juz wstało, bo starsze do obudziło...buuuuuuuuuuuuu.... Frania jedna!!! Nudziło jej się!!!
Cześć po weekendzie.
Nie odzywałam się, bo w sobotę byliśmy z mężem na zakupach w Lublinie. Sobie nic nie kupiłam oczywiście. Jestem zła, bo chciałam obejrzeć ten jeździk Gagi, ale oczywiście w tych zasran......... sklepach nie ma nic takiego. I nie obejrzałam, ale i tak chyba kupimy takie. A teraz jeszcze widziałam że są tańsze o 6 zł więc jeszcze może trochę i uzbieramy na przesyłkę ;D ;D ;D Koło 18 tej pojechaliśmy do znajomych bo powiedzieli, że oni mają fajny jedzik i chcieliśmy zobaczyć, bo niby tani 136 zł, a okazało się, że to wcale nie jeździk tylko taki pchacz, o coś takego. I to takie o dup.... potłuc, bo moje dziewczyny wcale nie były tym nawet zainteresowane.
http://www.allegro.pl/item117171553_fisher_price_hipcio_chodzik_jezdzik.html
A wczoraj umówiliśmy się z nimi na wypad do Zwierzyńca. I mój mąż dał ciała, bo on się z nimi umawiał, i niby mieliśmy pojechać pochodzić tam, jakiś staw zobaczyć, a ten staw okazał się jeziorem, w którym można się kąpąc
A my oczywiście nie przygotowani na takie coś. trochę się pozłościłam, ale potem mi przeszło oczywiście i jeszcze śmialiśmy się z tego. Wieczorem przyjechali moi rodzice, trochę posiedzieliśmy i jak uśpiłam Maluchy to padłam poprostu.
Nie odzywałam się, bo w sobotę byliśmy z mężem na zakupach w Lublinie. Sobie nic nie kupiłam oczywiście. Jestem zła, bo chciałam obejrzeć ten jeździk Gagi, ale oczywiście w tych zasran......... sklepach nie ma nic takiego. I nie obejrzałam, ale i tak chyba kupimy takie. A teraz jeszcze widziałam że są tańsze o 6 zł więc jeszcze może trochę i uzbieramy na przesyłkę ;D ;D ;D Koło 18 tej pojechaliśmy do znajomych bo powiedzieli, że oni mają fajny jedzik i chcieliśmy zobaczyć, bo niby tani 136 zł, a okazało się, że to wcale nie jeździk tylko taki pchacz, o coś takego. I to takie o dup.... potłuc, bo moje dziewczyny wcale nie były tym nawet zainteresowane.
http://www.allegro.pl/item117171553_fisher_price_hipcio_chodzik_jezdzik.html
A wczoraj umówiliśmy się z nimi na wypad do Zwierzyńca. I mój mąż dał ciała, bo on się z nimi umawiał, i niby mieliśmy pojechać pochodzić tam, jakiś staw zobaczyć, a ten staw okazał się jeziorem, w którym można się kąpąc
A my oczywiście nie przygotowani na takie coś. trochę się pozłościłam, ale potem mi przeszło oczywiście i jeszcze śmialiśmy się z tego. Wieczorem przyjechali moi rodzice, trochę posiedzieliśmy i jak uśpiłam Maluchy to padłam poprostu.
Mailen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 2 441
hejka
a u nas noc do bani ale co sie dziwic jak dziecko głodne idzie spać cycka jadł w nocy jak oszalały, ale cycki juz nie mają takiej kondycji jak dawnej i nie ma w nich juz tyle pokarmu wiec mu poprostu nie leciało, wiec zeby go chociaz czyms zatkać dałam soczek i jakos dotrwaliśmy do rana, ale i tak mu sie cos poprzestawialo, zawsze chodzil o 10 spac rano a teraz siedzi koło mnie i tata baba ehhhh rozregulowal sie z powrotem, a juz bylo tak ładnie jak w zegareczku ze spaniem
a u nas noc do bani ale co sie dziwic jak dziecko głodne idzie spać
cycka jadł w nocy jak oszalały, ale cycki juz nie mają takiej kondycji jak dawnej i nie ma w nich juz tyle pokarmu wiec mu poprostu nie leciało, wiec zeby go chociaz czyms zatkać dałam soczek i jakos dotrwaliśmy do rana, ale i tak mu sie cos poprzestawialo, zawsze chodzil o 10 spac rano a teraz siedzi koło mnie i tata baba ehhhh rozregulowal sie z powrotem, a juz bylo tak ładnie jak w zegareczku ze spaniem reklama
żaneta28
Fan(ka)
marta ja mam takiegi pchacza narazie Ola nie interesuje podnosi go i rzuca (skubaniec taką siłe ma ) - nie zdał egzaminu bo zamiast pchać mały go podnosi i zaraz sie przewraca...wiecej z tym roboty niz pożytku
