reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

reklama
no Łukaszek taki całuśnik jest że szok, te usteczka takie cmokaśne :) oj niejedną wycałuje kobitke ;D
a do lekarza cię podwiozę jak chcesz tylko osbie prawko skołuję i jakiś samolocik coby się do ciebie podrzucić ;D
 
Słowiczku, Gaga ma rację, idź do lekarza!!!!!!!!! Łukaszek to strasznie jest słodziutki :)
Do mnie własnie wczoraj przyszła @ tak chol$%^$&^$&%*%*(%( I mam jest dość, a z drugiej strony ciesze się że jest. I wiecie co po ciąży mimo że nie biore żadnych tabletek mam jak z zegarkiem w ręku co miesiąc, równiótko.

A kindera już nie chcę pyknąć:) Zresztą nie mam z kim, męża dalej brak.
 
Ja też się muszę wybrać. Po pierwsze bo coś jest cały czas nie tak. Mam nadzieję,że nie sprawdzi się prognoza lekarza u którego byłam ostatnio czyli te mięśniaki, a po drugie chce jakies tabletki bo wtedy pewniej się czuję.

Coś mnie ten redsik wziął. Mam dobry humorek:)
 
reklama
No widzę,że dzis poprawa atmosfery...dobre humorki...U nas też nie najgorzej,tyle,że Mężuś zapracowany szczerze mi wczoraj powiedział,że może być opryskliwy przez to zmęczenie.Jakoś dajemy radę.Teściowa dziś znowu pojechała,ona to ma dobrze-wakacje pełną parą.My w tym roku raczej nici z podróży,choć Krzysiu coś wspominał o Niemczech...zobaczymy..
Jutro sprzątanko,ja zupełnie nie wiem,skąd tyle kurzu się ciągle bierze na 4-tym piętrze?O kudłach psa teściowej wolę nie wspominać :)
Tak gdzies czytałam w gazecie dzisiaj o wspólnych kąpielach z maluszkiem.Co Wy o tym sądzicie?Tak się pytam,bo ja nie sądzę,żebym wpakowała się z małym do wanny :) :)
 
Do góry