Moje Skarby poszły spać.
Nenar, dawaj zdjęcia.
Bibi, ja po wekowaniu trzymam zupki w lodówce. I przy takim upale to nie wiem czy jest sens brać takie zupki czy nie lepiej kupić gotowe. Ja nie dodaje kaszek raczej, jeżeli już to czasami to peree misiowy ogródek i ostatnio do pulpecików dodałam a ponieważ narobiło ich się dużo to zamroziłam.
Moje dziewczyny tez gadaja ale właśnie w swoim języku chociaż czasami wydaje mi się, że to wychodzi naprzykład idę, albo Ania ostatnio powiedziała Ala.
Ale mi się nic nie chce
Nenar, dawaj zdjęcia.
Bibi, ja po wekowaniu trzymam zupki w lodówce. I przy takim upale to nie wiem czy jest sens brać takie zupki czy nie lepiej kupić gotowe. Ja nie dodaje kaszek raczej, jeżeli już to czasami to peree misiowy ogródek i ostatnio do pulpecików dodałam a ponieważ narobiło ich się dużo to zamroziłam.
Moje dziewczyny tez gadaja ale właśnie w swoim języku chociaż czasami wydaje mi się, że to wychodzi naprzykład idę, albo Ania ostatnio powiedziała Ala.
Ale mi się nic nie chce