reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

32 stopnie w cieniu mozna sfiksowac ...jak wychodze n dwór to tak jakby do piekarnika się wchodziło...za 30 minut usypiam Olka ...musze jeszcze poprasować...a co do jedzenia to Olo zaczoł mi jesc jak narwany... wieczorem przed snem kaszka z mlekiem modyfikowanym i do tego pół pogniecionego banana, potem w nocy cycek(duzo pije) rano cycek poetm deserek owocowy cały pojemnik zupka z miesikem cały pojemnik , jakis kukurydziany c hrupek, potem jeszcze jakiś owoc i jest wieczór ... ach i jeszcze soczek i herbatka ..ale tego to nie dużo pije... wydaje mi sie że Olo jest w jednym wielkim jedzeniu......
a co do kupki olka to są teraz takie bobki...daje mu deserek jabłkowy...ale narazie bez rezultatu jak dzis nie pomoze to dam mu jutro deserek ze sliwki to mu powinno pomóc z ta kupa
 
reklama
rany ale upał, ja własnie skończyłąm wyzywać się na warzywach, zrobiłam leczo w ten upał wyobrażacie sobie to gotowanie ::) ale nerwy trochę przeszły, doszłąm do wniosku że zaczynam niewyrabiać, brakuje mi snu, wyrwania się, muszę pogadać z moim Gnomem, żeby został z mała a ja do koleżanki skoczę, bo niedługo sfiksuje i mnie w kaftanik biały zapną
 
wogóle zapomniałam wam powiedzieć że Majka mówi już pierwsze słowa, nie wiem czy jej to wychodzi przez przypadek, czy ja za dużo do niej gadam i łapie ;D ale wczoraj jak Krzysiek wchodził do domu to powiedziałą "tata idzie" a ja szok :o
mówi też tatuś, idź, pić (niekoniecznie jak chce pić ;D ), mama, tata i tego typu, dzidzi, daj no i tak chodzi i nawija godzinami ::)

a właśnie teraz szczeliła kupiszona po borówkach - i niech mi ktoś powie że borówki zatwardzają - otóż nie, nie zatwardzają
 
GAGA HAHAAHH..... NIE WIEM CZY BORÓWI ZATWARDZAJĄ BO MÓJ OLEK NIEJADA ICH....PADŁ CHŁOPAK O 14 I SPI ...MAM NADZIEJ ŻE JESZCZE Z PÓŁ GODZINY DA MI ODPOCZĄĆ ...PADAM NA PYSK DZISIAJ Z TEJ GORACZKI, TROCHE SIĘ OBROBIŁAM A POT TO MI NORMALNIE PO TYŁKU SPŁYWA....UFFFF.....
PRZEZRAZA MNIE WIZJA TEJ IMPREZY NA ROCZEK OLUSIA , LICZYLISMY WCZORAJ ZE SŁAWEM TO 17 OSÓB BEDZIE... JA PIERNICZE ... 10 KG KARKÓWKI TRZEBA BEDZIE UGRILOWAĆ ... BO TO WSZYSTKO TO ZARTE JAK DIABLI...OLKA CHRZESNY TO SAM 3 KG WRABIE...HAHAH...OLO CHYBA PO NIM TAKI WIELKI
 
żaneta a Ty kolejny żywieniowiec wsród sierpniówek ;D
a co do upałów, to u nas jest dziś spoko, da się jeszcze wyrobić
Olek dziś południem spał 2,5 godz ::)
a ja dzis odebrałam od fotografa 150 zdjeć i zaraz ide poukładać w albumiku :)
 
Gaga Szymon dostał rozwolnienia po borówkach i Marta tak samo :(
a co do mleka to szymon wypija dwa razy dziennie po 100 ml, trochę mało, nie?
Sukienka przyszła jest zaaaaaaaaarąbista, i nawet w niej dobrze wyglądam ::)
 
My mleko mamy bebilon pepti 2 ale tez musze juz troszke ograniczac bo on strasznie tuczy.Teraz wypija 3 razy dziennie po 150 ml
Słowiczku ja jak przechodziłam z 1 na 2 to tez wprowadzałam tak jak ty1 dzień jedna miarka nowego czyli dwujki,drugi dzień dwie miarki nowego i tak az wyszło że tylko nowe mleko.I u nas było o.k

Gaga wierze bo u nas Julia tak wcześnie zaczeła gadać i do dziś bużka jej sie nie zamyka ;D a tak swoją drogą to już ci współczuje bo niedługo bedziesz miała jedno marzenie :niech nic nie mówi choć przez minute :laugh: :laugh:
Ja ciągle porównuje Badinka do Julii ale on jest inny i na pewno nie zacznie tak szybko gadac za to jest szybszy w chodzeniu.Julia byla ostrożna i bała sie puścic a Bartuś śmiga jak mały samochodzik ::)

gaga pisze:
a właśnie teraz szczeliła kupiszona po borówkach - i niech mi ktoś powie że borówki zatwardzają - otóż nie, nie zatwardzają

Ha ha u nas Jagody a nie borówki i zatwardzają ale tylko suszone.Dobrze przy biegunce naparzyć takich suszonych i pić.nam pomaga.
Takie deserki z jagodami u nas tez wywołuja kupsztale fe fe

U nas zaczynam przyzwyczajać Badiego do nocnikowania i lata z goła pupą a przy tym dzwoni dzwoneczkiem ;D.Dziś ochrzcił panele bo strzelił kupiszona ::) a przy tym sika gdie popadnie.Julia ma ubaw :laugh: a ja sprzatanie.

Dziewczyny mam pytanko :jak gotujecie zupki i wekujecie to potem trzymacie w lodówce czy normalnie ,bo chciałam narobić na wyjazd i nie wiem czy warto ,czy sie nie popsuja w drodze. Nie chce ryzykowac a ja do tej pory wkładałam do lodówki.prosze o w miare szybką pomoc.A i jeszcze czy dodajecie te kaszki Nestle"misowy ogród", jeśli dodajecie to przed wekowaniem czy jak podgrzewacie przed podaniem?
Żaneta spróbój dać mu soku z jabłek u nas to pomaga .Ty na 17 osób10 kg. ja piernicze ale maja spust,przecieżim dupy... porozrywa.witaj w klubie żywieniowców ::)

Nenar zdjecia w kiecy i to już.My już ocenimy, ale i tak najważniejsze ze tobie sie podoba.
 
Nenar - zdjęcia zdjęcia, chcemy zdjęcia

Gaga - Marysia też gaduła, dużo w swoim języku ale czasami wydaje nam się, że mówi - idzie, gdzie idziesz (bo ja ciągle się o to pytam ::)) daj, tak, nie, tata jedzie. No i w swoim języku kłóci się z nami i w ogóle dużo gada. Już wiem, że będziemy ją błagać żeby przestała mówić choć na 5 minut - jak jej wujka. Mojemu bratu buzia się nie zamykała :p
 
reklama
Idę poodkurzać bleeee. Ostatnio nie wyrabiam jestem na maxa zmęczona bo albo jazdy albo budowa - non stop czegoś szukam sprawdzam czytam. WIem że to czasowe ale chwilami mam troszeczkę dosyć.
 
Do góry