reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

;D ;D ;D

ej normalnie co tu tak cichooooooooooooo ???????????????
kobitki normalnie nie ma z kim pogadać, co wy wszystkie śpicie czy jak ???
kłąde się w takim razie do jutra
 
reklama
Jak zwykle tylko ja tak pózno
Amelka dopiero przed chwila usneła Jutro wstaje rano i szykuje nas na odpust pózniej maz do pracy niestety.
Zapraszam na piernika przekładanego powidłem sliwkowym. Własnie wcinam i dupa rosnie .

Amelka dzis dołaczyła do spadajacych z łóżka prasowałam a tu huk i płacz patrze i jej nie widac za łóżkiem az sie zaszła z płaczu bidunia walneła troche o kaloryfer i na slad na srodku czółka i na łuku brwiowym :( :(
Wystraszylam sie ze rozbeczałam sie razem z nia a ze strachu sie cała trzesłam

Maz zaraz wróci to popiwkujemy i spac zapraszam na piffko
Zycze dobrej Nocki
 
Witam i pozdrawiam. Wczoraj wróciłam z wakacji, postanowaiłm zmienić klimat maluchom z miejskiego na wiejski. Było nawet nawet ;)
Marta wraca do zdrowia, muszę zrobić jeszcze usg jamy brzusznej i mam nadzieję że będzie ok
OJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ jak się stęskniłam ::)
 
Witam.

Widzę, że będę pierwsza:)

Zapraszam na kawkę, bo nie wiem jak reszta, ale ja ledwo żyję. Dziewczyny zaczynają być coraz gorsze. Obie już raczkują, chociaż Ani wychodzi to dużo lepiej, dojdzie już gdzie chce. Alicja jak chce zabawkę to po nią pójdzie, albo siądzie i będzie płakać, bo leń z niej straszny. Nie wiem jak ja to wytrzymam. Są tak nieznośne przez ostatnie dni, że ja wymiękam. Własnie obie poszły z płaczem spać. Mam nadzieję, że to zęby i im przejdzie.

Idę po ta kawkę.
 
Martuś chętnie się z Tobą kafffki napije :) mój Olek też juz wszędzie wejdzie i widze że Olek rozwija się w podobnym tempie co dziewczynki. Też od niedawna raczkuje i wszędzie go pełno ::) nie wiem juz jak go nauczyć picia kaszy z butleki????
 
Mailen, zapraszam na kawkę:) A próbowałas różnych smoczków do butelek?? Może smoczek Olusiowi nie pasuje??A co do rozwoju, to rzeczywiście mniej więcej zawsze są na tym samym etapie te nasze dzieciaczki.
 
Mailen twój Olek raczkuje a mój narazie tylko pupe podnosi do góry, nawet sam nie potrafi siadac chyba ze na pochyłym....Moj Olus biega za to w chodziku(wiem ze to nie zdrowe - ale mi daje troche wytchnienia) wszystkie szuflady ma opanowane - a paluszki nie raz były przytrzasniete...

Pozdrowienia dla Amelki ...wiem jak przerażające jest pierwsze lądowanie na podłodze...Olek tez to ma już za sobą...
 
Marta mniammm pyszna kawka :)
wiesz byc może to wina smoka, bo soczki i herbatki pije ze smoczków sylikonowych i wszystko jest OK a w butelce od kaszy ma skoczek kauczukowy...być może to on mu nie odpowiada ::)
 
reklama
Do góry