reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Bibi - super, że już po chorobie :laugh:

Poród - pierwszy skórcz o 4.45, o 11 byliśmy w szpitalu a o 12.15 Marysia była już z nami. :laugh: Jakbyśmy trochę poczekali to bym zaczeła rodzić w samochodzie :p
 
reklama
ja byłam przekonana że Olek nie będzie raczkował tymczasem od wczoraj zasuwa jak mały samochodzik, tak ostatnio próbował po jednym kroczku i sie potem rozkraczał jak żaba a wczoraj jak wypruł to aż byłam w szoku, ale jak się zmęczy to rzuca sie na klatę i czołga się po swojemu ;D albo jak troche po raczkuje i się zmęczy albo przejdzie troszkę a dalej się boi to sobie siada na dupeczke i elegancko odpoczywa :p mały cwaniaczek ciesze się że raczkuje bo sie gdzies naczytalam że to dobre dla dziecka a juz myslalam ze nie bedzie ::)
 
To już 11 miesięcy jak jest Ania. U mnie zaczęło sięniewinnie, myślałam że to skurcze przepowiadające i że mam jeszcze jakieś 2 tygodnie. Po południu, oglądałam MŚ w lekkoatletyce gdzieś w Skandynawii i piłam Karmi. I oczywiście odpoczywałam na łożu. Takie niewinne skurcze, niebolesne. Wieczorem wykąpałam się, położyłam spać ale skurcze stawały sięcoraz bardziej wyraziste. O północy nie dało sięjuż leżeć, musialam pochodzić. W końcu koło pierwszej uznałam, że to chyba się już zaczęło. Spakowałam torbę, wyszliśmy o 2:30 do szpitala, tam mi w domofonie powiedziano: jak to pani rodzi? KTG, na którym nie mogłam wyleżeć (w międzyczasie rodziła moja współlokatorka ;D). Wreszcie badania, na których okazało się, że jest już pełne rozwarcie :o. Na łoże, oksytocyna i o 4:40 urodziłą się Ania. Dostała 10/10 i po moim przebudzeniu po szyciu i dojściu do siebie(oczy przestały biegać każde w swoją stronę) byłyśmy już razem. NIe rozstajemy się od tego czasu na dłuzej.......
 
Moje Szkraby śpią. Ale trochę mnie kosztowało uspienie ich. Czy Wasze dzieci też nie maja ostatnio apetytu?? U mnie jest tragedia, szczególnie jeżeli chodzi o mleko. Teraz poszły obie spać głodne, bo kaszka jest beeee. Wczoraj też tak było,nie wiem o co chodzi. Ale wiem jedno ja już wymiękam, codziennie wieczorem jest oisk, wrzask, bo oczywście nie będzie jedzenia i spania, aoczy trą marudzą, bawić się nie chcą. Załamka :( :( :( :(
 
Gaga, po tej Twojej wczorajszej reklamie tego jeździka zaczęłam się zastanawiać czy nie zrobić zrzutki od wszystkich gości urodzinowych i nie kupić im tego. Bo to akurat sama rodzina i niektórzy już pytają co kupić dziewczynkom. Ale z drugiej strony trochę mi głupio, wcale nie wiem co zrobić.
 
marta no własnie taka cena jest u nas w sklepie firmowym chicco a na allegro 175 !!!!!!!!!!! paranoja jakaś
a jeśli chcesz kupić to ja bym się nie krępowałą na twoim miejscu, i jak pytają to bym powiedziała, po co masz dostawać jakies pierdoły, a ja na prawde jestem zadowolona z tego, mam nadzieję że jak za moją rada ktoś zakupi to maluch nie oprotestuje tego ;D i mi nie wklepiecie ;D

Majka własnie po kąpanku w nadmanganianie potasu i śpi bez pieluchy na podkłądzie, może coś to pomoże
 
reklama
a co do apetytu, to Majka jest chyba największym sieprniowym żarłokiem, a teraz też odpuszcza
rano zjadła mleko 180, potem brzoskwinkę i pół bananka (ale już bez 4 łyżek kaszki jak zawsze tylko same owocki), obiadek (już nie cały słoik 350g tylko jakieś 300 ) potem mleczko ale tylko 100, w międzyczasie jej dałam takiego śiderka, to taka bułeczka no i wypiła ze 2,5 butli czyli jakieś 700-800ml

no ale jak na Majulkę to nie jakoś dużo tego jedzenia ;D

zuzaczku co zo tobą ???
 
Do góry