reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Mailen pisze:
a co do fotelikow to teraz juz wiem ze Goga ma racje ze te do 36 kg to nie dla naszych dzieciaczkow, wiec kupilismy ten do 18kg a potem juz moze tylko ta pokdładka pod tyłeczek starczy.A z tym fotelikiem do 12 lat to paranoja przeciez dziecko w tym wieku (ktore juz sie zreszta nie uwaza za dziecko) spokojnie moze zapiac sie normalnie pasami, jakos 12 letnie dziecko trudno mi sobie wyobrazic w foteliku????
Mailen, pisałam wcześniej, co mówił mi facet z hurtowni z akcesoriami dla dzieci. Podkładki nie są bezpieczne, bo nie chronią głowy i kręgów szyjnych w przypadku bocznego uderzenia w samochód, a to podobno najczęstsze urazy i najgroźniejsze. Ten fotelik który ma Michaś to w sumie szeroka podkładka, szerokie oparcie i zagłówki chroniące głowę które można wyciągać do góry jak dziecko rośnie. Zapina się normalnymi pasami samochodowymi. Zaraz go poszukam gdzieś w necie
 
reklama
Sory, ale ja mam hopla na punkcie bezpieczeństwa (o to zresztą ciągle są kłótnie z rpodzicami teściami, bo oni nie widzą nic złego w tym, że ktoś przewiezie dziecko bez fotelika).
Foteliki samochodowe dla dzieci 4-12 lat - siedzenia podwyższające



SIEDZENIA PODWYŻSZAJĄCE - HISTORIA I WSPÓŁCZESNOŚĆ

Dzieci w wieku od 4 do 12 lat powinny używać dostosowanych do swoich rozmiarów fotelików samochodowych nazywanych siedzeniami podwyższającymi. Jeszcze kilka lat temu funkcjonowały na rynku wyłącznie siedzenia podwyższające zwane potocznie „podstawkami” lub „podpupnikami” nie posiadające oparcia. Okazało się jednak, że jest to rozwiązanie niewystarczające. Tą lukę wypełniły siedzenia podwyższające z wysokim oparciem. (ang. high back booster seat) Foteliki te nie posiadają własnych pasów lecz używane są wraz z 3-punktowym samochodowym pasem bezpieczeństwa. Nazywane są czasem urządzeniami pozycjonującymi. Poprawiają przebieg samochodowego pasa bezpieczeństwa sprawiając, że jego część biodrowa leży płasko na udach, a część barkowa przebiega przez środek klatki piersiowej (mostek) i przez środek barku.

3-punktowe samochodowe pasy bezpieczeństwa zostały bowiem opracowane by zabezpieczać dorosłych o wzroście powyżej 1,5 m. Powtórzmy: dorosłych powyżej 1,5 m. Więc nie tylko o wzrost tu chodzi...
W budowie anatomicznej dziecka od urodzenia aż do okresu dojrzewania występują ogromne różnice w porównaniu do osoby dorosłej. Obejmują one m.in. wielkość i masę głowy w stosunku do reszty ciała, kształt i budowę strukturalną kręgów i kości (tkanka chrzęstna ulegająca całkowitemu skostnieniu dopiero w okresie dojrzewania). Podobnie stopniowo następuje dokonuje się też rozwój mięśni i ścięgien.
POPRAWIAJĄ PRZEBIEG BARKOWEJ CZĘŚĆI PASA

Skupimy się teraz na szerszym przedstawieniu dwóch pryncypialnych różnic anatomicznych, które zadecydowały że foteliki samochodowe dla dzieci stosowane w przedziale wiekowym 4 do 12 lat (15 - 36 kg) posiadają taką a nie inną konstrukcję. Pierwszą z tych różnic, najbardziej oczywistą i wymienioną już powyżej jest wzrost. Używanie 3-punktowego pasa bezpieczeństwa przez osobę niższą niż 150 cm zazwyczaj skutkuje fatalnym, niedopuszczalnym przebiegiem barkowej części pasa. Biegnie on przez szyję lub wręcz przez głowę dziecka. Poza tym, że jest to dla dziecka bardzo niebezpieczne, to jest również bardzo niewygodne. Jak sobie z tym dzieci radzą? Wkładają część barkową pasa pod pachę lub przekładają ją całkiem za plecy. Grozi to w razie wypadku poważnymi obrażeniami po pierwsze na skutek ucisku na brzuch biodrowej części pasa, po drugie na skutek silnego uderzenia głową o kolana. W wielu nowo produkowanych samochodach daje się już w dużym zakresie regulować wysokość górnego punktu mocującego barkową część pasa. Niestety nie jest to na tyle duży zakres regulacji by dopasować ten pas do wzrostu małego dziecka. Takie dopasowanie zapewniają siedzenia podwyższające z oparciem.

Te foteliki samochodowe wyposażone są w specjalne uchwyty (szczeliny lub zaczepy) pozwalające na prawidłowe prowadzenie barkowej części pasa. Jej przebieg można dopasowywać wraz ze wzrostem dziecka regulując wysokość oparcia i/lub zagłówka takiego fotelika. Kiedy zagłówek takiego fotelika znajduje się już w najwyższym możliwym położeniu i zauważamy, że linia ramion dziecka przebiega na wysokości zbliżonej do znajdującej się w zagłówku szczeliny lub uchwytu prowadzącego pas bezpieczeństwa to znaczy, że nadszedł czas na zmianę (dokładne wytyczne należy sprawdzić w instrukcji zakupionego fotelika). Dziecko jest już dostatecznie wysokie, by korzystać z samego siedziska / podstawki / podwyższenia. W fotelikach grup I / II / III oraz II / III należy wówczas zdemontować oparcie.
POPRAWIAJĄ PRZEBIEG BIODROWEJ CZĘŚĆI PASA

Drugą z tych różnic, która sprawia że dziecko jest bardziej podatne na obrażenia jest nierozwinięta miednica. Podstawowa, kluczowa różnica pomiędzy miednicą dorosłego a miednicą dziecka polega na tym, że miednica dziecka nie ma wyróżniającej się struktury znanej jako grzebień biodrowy łac. crista iliaca. Ta formacja kostna, a w szczególności kolec biodrowy przedni górny łac. spina iliaca anterior superior zapobiega zsuwaniu się pasa bezpieczeństwa do góry podczas jazdy oraz wsuwaniu się pod pas tzw. 'nurkowaniu' podczas zderzenia (ang. submarining, SBS, seat belt syndrom). Część biodrowa pasa opiera się o niego zapobiegając uszkodzeniu organów wewnętrznych jamy brzusznej u dorosłych pasażerów podczas kolizji. Ponadto talerze kości biodrowej nie są u dzieci dostatecznie wytrzymałe. Miednica dziecka do 9-go, 10-go roku życia ma również bardzo zaokrąglony kształt. Dopiero podczas okresu dojrzewania miednica uzyskuje „dorosły” kształt z w pełni rozwiniętym grzebieniem biodrowym. Dlatego też konieczne jest wymuszenie nieco innego przebiegu biodrowej części pasa bezpieczeństwa, którym przymocowane jest dziecko. Dzięki odpowiednio wyprofilowanym uchwytom w siedzisku fotelika pas ten prowadzony jest poniżej miednicy, tak by leżał płasko na udach dziecka. Takie jego ułożenie eliminuje ryzyko obrażeń nie tylko miednicy ale również (a raczej przede wszystkim) obrażeń narządów wewnętrznych jamy brzusznej.
 
hej!!
Żużaczku ja ciągle karmię piersią mimo iż od stycznia pracuję to karmię i chyba karmić będę jeszcze dość długo bo jak wspominałam Tomek nic z buteli zero kaszek i cyc to jedyne źródło mleczka.
My juz po porannej kawce!!
My też przeglądamy foteliki samochodowe bo w tym starym Tomek już nie chce siedzieć i zrobił się za mały.... chyba kupimy taki tańszy do 130 zł (meggy)
Co do działeczki byliśmy wczoraj.... Tomuś "pielęgnował" kwiatki na babcinych rabatkach!!!
Nasza rechabilitantka zwróciła nam uwagę że Tomek wypracował sobie schemat wstawania tylko za pomocą prawej nogi..... i trzeba poćwiczyć wstawanie lewą aby nie było skrzywienia kręgosłupa....
i powiedziała dopóki nie zacznie chodzić nie zakładac bucików najlepsza bosa stopa albo skarpetrki antypoślizgowe i pierwsze buciki powinny być te profilowane z zapiętkiem poleciła mi bartka.
 
anecik to takie tańsze ci poleciłą ;D
my dziś sprzątanko uskuteczniamy bo oczywiście nigdy na to czasu nie ma :) soacerek już był, po południu drugi, tylko ja sie muszę wsześniej kimnąć bo kilka nocek było do bani :(

 
Mnie też na kimanko bierze,ale nie wiem,czy opłaca się przy małym kłaść...Pewnie szybko się obudzi i pójdziemy na spacerek.
Powiedzcie mi,Dziewczyny,po ile są pieluchy tescowe i ile sztuk,to może wypróbuję....?
 
reklama
z samego rana zaliczylismy wypad do Suprasla. posziedzielismy na tarasie z poranna kaffką. Super, żeźko, cicho.. potem Wituś zasnął pod brzoza w stokrotkach a pies go pilnował.
 
Do góry