reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

no a ja sie połozyoło małej bo kwekała i dopiero wstajemy ide dac jej jesc bo pewnie głodna no tak mi sie wydaje a zaraz ona bpokaze co innego i nie bedzie chciała jesc
 
reklama
dzieki za info dotyczace butow :)

margerita narzekaj narzekaj zawsze lepiej

a propos L-4, to moja kolezanka ma bardzo inteligentna dziewczyne w pracy, zapytala sie mojej kolezanki gdzie byla na urlopie, ona na to ze na L-4 (niestety rozchorowala sie), a kolezanka- "a gdzie to jest?"

slowiczku a to tak moga w trakcie urlopu wychowawczego nie przedluzyc umowy?
 
No i dupa nic nie załatwiłam , oczywiście stałam w mega korku w burzy w dodatku było oberwanie chmury, za to Jula obserwowała deszcz i słuchała jak krople walą o dach. najgorszą minę zrobiła jak piorun grzmotnął obok Malty... Jutro jadę jeszcze raz.
Słowiczku no to masz nieciekawie.
A ja czekam na teściówkę i prababcię Julki, nawet mi się chciało ciasto upiec... :D



 
A i mialam Wam napisac co z ta praca w necie wiec mam odp, ma meila zeby na jakiejs stronce sie zarejestrowac ale jak w ta stronke wchodze to wyskakuje jakis bład  napisałam znowu do tej babki  i zobacze co odpowie dam wam znac co napisała a od kolezanki wezme jutro inne propozycje i spróbuje  jeszcze innych tez wam napisze co i jak
 
Ale miałam nadrabiania! Mam wrażenie, że jak nie ma mnie przez jakiś czas to piszecie strasznie dużo, a jak czytam na bieżąco to nikogo nie ma ;)
Wy się dołujecie, a u mnie dzisiaj trochę lepiej. Byliśmy z Misiunią na kontroli u kardiologa i ten otwór już prawie całkiem zamknięty, więc jest dobrze. Potem byliśmy na kontroli w przychodni i, chociaż Mała waży tylko 7600, pani dr stwierdziła, że wygląda na okaz zdrowia. No i jeszcze ząbki już są prawie, prawie na wierzchu. Może dlatego tak często się ostatnio budzi i nie daje uśpić.
No i mężulo dzisiaj się zachowuje normalnie. Jak wróciliśmy do domu to zostawiłam go z Królewną i jedzeniem i poszłam kupić Małej jakieś spodenki, bo ma tylko jedne takie do biegania na czterech. Chciałam tez rozejrzeć się za bucikami, bo Małe wyrywa się do chodzenia z trzymaniem za rączki. Chyba zdecyduję się na Bartka, a takich tu nie było. Po drodze jeszcze wpadłam do fryzjera i trochę podcięłam włosy.
No i jest git. Idę czytać dalej


 
reklama
Kurcze jak to jest ,że zawsze coś komuś.... jedni wychodzą z dołków inni w nie wpadają.
Ja jeszcze tkwię w dołku jedną noga ale drugą się gramolę na powierzchnię ;D ;D ;D
Dziewczyny nie dajmy się.
A tak w ogóle to dzisiaj jeździłam w tę burzę bez świateł ::) jak się później okazało włączyłam owszem tylko przeciwmgielne :p Mój mąż jak to usłyszal to się złapał za głowę . No ale mam wytłumaczenie po prostu jakiś czas temu zmieniliśmy samochód i jeszcze go nie rozpracowałam a jak mi zaczęły szyby parować :o :o to się działo....
 
Do góry