sierpniowa mama

[jo-anna-on]

Żużaczku, gratulacje. Ja wiedziałam że tak będzie...
Arabella śliczniutki ten Wasz nowy członek rodziny.
Odnośnie papierosów, jestem zdecydowanie na NIE!!! Mąż musiał rzucić, chociaż dużo nie palił, no ale powiedziałam, że przecież nie będę się z popielniczką całować . Jak go przyłapałam przypadkiem, to mu zrobiłam niezłą jazdę... Tata rzucił palenie po ponad 30 latach trucia się, nie pali już 3 lata i teraz z upływem czasu widzi i stwierdza, jaką głupotą jest palenie. Nie wspominam, ile kasy zaoszczędził, ale, co ważne. skończył mu się ten przeklęty kaszel.
Marta ja też czyszczę uszka tylko patyczkami dla dzieci, niezbyt głęboko, woskowina sama też wypada z uszka.
Gaga coś wspominałaś o wadze sprzed ciąży - 40-kilka kg, dobrze pamiętam? a przy jakim wzroście?

 

[gaga]

Gaga coś wspominałaś o wadze sprzed ciąży - 40-kilka kg, dobrze pamiętam? a przy jakim wzroście?

43-46 kg przy wzroście 164cm

 

[słowiczek]

Marta, ja też tylko patyczkami z ogranicznikiem czyszczę uszka.
Arabella, psinka śliczniutka.I jak pieska nazwaliście??
Gaga, to ja mając 168 i ważąc 50 kg byłam strasznym chudzielcem. Teraz mam 5 kilo więcej...

 

[jo-anna-on]

43-46 kg przy wzroście 164cm

Gaga, to niezła niedowaga. Taka waga jest wręcz niezdrowa. Powinnaś ważyć minimum 48-50 kg. Dla Twojego dobra - dobrze, że nie wróciłaś do poprzedniej wagi

 

[jo-anna-on]

Słowiczku przy takim wzroście to faktycznie waga lekka a i teraz nie jesteś "ciężka". Ja przy moim 1,62 mam 48-49 kg i dobrze mi z taką wagą (czytaj - mieszcze sięw ciuch sprzed ciąży ).

 

[agata806]

Arabella - psina słodka :laugh:

Marta - to chyba muszę bardziej sie postawić lekarce ale może pojadę do częstochowy botam mam wujka, który jest chyba pulmonologiem, co prawda dla dorosłych, no zobaczymy. Zwracałam lekarce uwagę ale powiedziała, że nic nie słychać i że wszystko ok.

Gaga - to byłaś chydzieleć i tyle.

 

[Mailen]

upsss to ja sie nawet nie przyznaje ile wazylam i waze bo przy takich wagach 40kg to ja tu nie mam szans i nawet nie podejmuje dyskusji na tematy odchudzania sie hihihihi :
a ja wrocilam z miasta i mam totalny zawrot głowy w temacie wózkow
widzialam dzis fajny, baaardzo mi sie podobal:
http://www.babydesign.pl/ walker
tylko ciezkawy 9,5kg ale wozeczek fajowy taki widac ze solidny
bo te Arti widzialam w koncu na zywo i zrezygnowalam to taka pierdułka jak zabaweczka
jeszcze podobny do tego wyzej tylko ze lżejszy jest ten
http://www.babydesign.pl/ tiny
ale ten pierwszy mi sie bardziej podoba jedyny minus to to ze ciezszy o te 2,5kg i znow mam mantlik w glowie : a ceny sa takie dame ok.350zł Arti w sklepie tyle samo kosztuje wiec sie chowa przy nich i wogole nie konkuruje

 

[Mailen]

walker czy tiny hmmm hihihi :

 

[jo-anna-on]

mnie się bardziej walker podoba

 

[Margarita i Amelka]

Arabella, pies śliczniusi. Ale Gaga ma rację, żebyś im pozowoliła się bawić razem, wtedy się oswoją ze sobą.
No i jak go nazwiecie??

Gaga pogoda tez u nas straszna i juz nie wiem czy to maj czy pazdziernik

Co do wzrostu to mam 164 i przed ciaza wazyłam 50-52 kg czasem po zimie 55 i teraz tez 55 tylko ze brzuchol odstaje

Marta moja mała tez sie drapała i"grzebała w uszkach i kupiłam w aptece acerin ale do nazwy to nie wiem czy mi sie nie myli z czyms innym zapytaj w aptece o preparat do czyszczenia uszek wyglad ma jak sól fizjologiczna tylko w mniejszych plastikach to jest do zakropienia uszka przeczytasz ulotkę co i jak kosztuje ok 15 zł ja kupowałam u nas na sztuki najpierw na próbe i od czasu do czasu mozna uzyc Amelce pomogło na jakis czas ale teraz znowu bede musiała powtózyc bo zaczyna sie znowu drapac w uszkach .ostatni raz jej zapuszczałam jakies 2 m-ce temu i był spokój.poza tym po kazdym kapaniu czyscimy patyczkami z ogranicznikiem.