sierpniowa mama

[domicela]

Ja dzisiaj załapałam doła po 2 tyg od momentu choroby mojego męża nerwy mi puściły i się poryczałam...No ale poszłam na spacer i jest już mi lepiej mojemu mężowi trochę też już puszcza ból może nawet się śmiać bez bólu
Mailen jak czytam Twoje opisy o Olusiu to tak jakbym widziała Julę tak samo chce stać i tuptać i tak samo jej chodzą rączki tylko tak jakby sprawdzała ,czy się paluszki szybko zginaja. :
Buziaki dla Dominika :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*

 

[słowiczek]

Cześć babolinki.
Agatko, domicelatrzymajcie się !!!
Atol, ja mam takiego samego łobuza, czasem nie mam siły, do tego uparciuch... i to pomnożyć trzeba przez dwa bo Gaba taka sama była i jest.
Moje dzieciaczki zaczynają się gryźć, szturchać, popychać, bić...mam wesoło... :laugh:
Justyna do lekarza nie dotarłam.
Miałam wczoraj durnowaty dzień.Nic mi nie wychodziło, wszystko na przekór.
Umówiłam się do lekarza na 17.20 a lekarz tylko przyjmował do 17.30.
Mąż wraca przeważnie z pracy o 16.50 więc miał mnie zawieźć. Zadzwonił o tej godzinie i poinformował mnie, że stoi w gigantycznym korku i będzie za 20 minut. Wybór miałam taxą albo pieszką ale w ciągu pół godziny nie doszłabym z Gabrychą, bo ona zawsze się wlecze. Padło na taxi. Obok kamienicy, w której mieszkam jest postój i zawsze ze 20 aut. Jak na złość nie było ani jednego. Stałam jak głupek z dwójką dzieci i czekałam aż się ktoś zjawi. Po 10 minutach stwierdziłam, że nie będę dzwonić, bo i tak przyjadą po 10 minutach i czekałam na męża. Było już 17.10. Mąż przyjechał 15 po i dupa, dupa, dupa... Zadzwoniłam i odwołałam wizytę. Żeby lekarka na nas nie musiała czekać.
Ale na razie z katarkiem nie jest gorzej, więc jeszcze do poniedziałku poczekam...

 

[marta15]

Cześć Kobietki.

Ja zaglądam dopiero dzisiaj. Wczoraj caly dzien mąż był w domu i nie miałam czasu napisać czegokolowiek. Dzisiaj od rana na wyjazdach, ja robiłam te tipsy a Mama moja z dziewczynkami pojechała do Brata na wieś. I dopiero niedawno wróciliśmy. dziewczynki już spią, a ja szykuję się na tą jutrzejsza komunię na którą wcale nie chce mi się iść.
Dzisiejsze wyjście pozwoliło trochę oderwać się od wszystkiego i mimo że myślałam o dziewczynkach to jak wróciłam okazało się, że mają się świetnie.

Składam wszystkim Mamusiom najserdeczniejsze choć spóźnione życzenia z okazji Dnia Mamy.

Ja dostałam czekoladę od dziewczynek

 

[marta15]

Mailen, my mamy wózki firmy arti. Takie małe parasolki, u nas oparcie nie rozkłada się do pozycji leżacej, ale moje dziewczynki rzadko śpią już na dworze, a jeśli śpią to i tak najczęściej w takiej pozycji półleżącej, więc nam akurat się sprawdzają te które mamy. Szczególnie że kupiliśmy je tylko na wyjazdy. A mamy coś takiego:
http://www.arti.pl/dzieciece/katalog.php?b=54

Gaga, Majeczka wygląda super na tym filmiku

 

[justyna]

hej !!!

oj chyba wszystkie małe lewki takie łobuziaki bo Liwie tez energia rozpiera, w krzesełku nie usiedzi bo zaraz wstaje i chce sie huśtać i skacze jak oszalała, znów nam fikła z łózka ostatnio ale w koncu nauczyła sie ze bezpiecznie tyłem schodzic niz na głowe i teraz sie obraca i pierwsze nogi potem reszta a jak nie wyjdzie to złości sie jak nie wiem !!!

oglądne moze sobie tu te Wasze filmiki bo na naszym kompie nie idzie a jestem u brata to moze da rade ;D

 

[gaga]

Majcia jest panna ale charekterek to ona ma
od kilku dni ja wymiękam, tylko mama i mama, co mnie widzi to ryk i chce na ręce, mam dość, chyba przez te zębicha marudzi,
jutro jedziemy do teściowej, nie wiem jak ja się tam dostanę, msza na błoniach pewno korki na maksa będe i wogóle zmiana ruchu, mężuś ma dyżur w pracy, ehhhhhhhh żałuję tylko że mnie na błoniach nie będzie, ale z małą nie chcę się tam pchać....
wcześniej nigdy nie opuściłam okna na Franciszkańskiej 3 i błoni...........

 

[arabella]

Gaga, dwie godziny ściągałam filmik, żeby się dowiedzieć, że nie mam jakiegoś kompresora. FCUK
Idę spać. Dobranoc

 

[Margarita i Amelka]

Hej Hej jest tam jeszcze ktos??
dziewczyny ja tez mam takie dni i mysle ze nie nadaje sie na matke  bo straszny nerwus ze mnie  i mnie trafia bo ja matki to praktycznienie mam i nie chce takiej nawet znac i nie chce byc chocby w 0000000.1% podobna do niej  wiec sie staram ale i tak mi czasem nerwy puszczaja.
 
a co do wczorajszego naszego dnia to moja tesciowa przy moim mezu pyta Amelke "a co tatus kupił w twoim imieniu mamusi " a on " nic przeciez mamusia wszystko ma>>> bez komentarza   

Buziaczki dla wszystkich solenizantów!!!!!!!

Moja laska tez zachowanie to chłopaczyzo rozbujnik a charakterek juz ma tez niezły



Gaga filmików otworzyc nie moge a Krakowa ci zazdroszcze pare lat temu za dobrych czasów mielismy znajomych studentów te imprezki hmmmmmmmmm te kebaby mniam az mi slinka cieknie i ogólnie piekne miasto i jak tylko bede miała okazje to siadam w auto i jade na te kebaby...
pogrzebie jeszcze chwile bo maz wraca za pol godz  to juz poczekam

 

[gaga]

arabella nie wiem co się dzieje, potem sprawdzę

margarita co ta twoja mama taka zła ??? rany moja na szczęście super a i na teściów nie narzekam, zaraz zbieram tyłek i tam jadę, nie chce mi się strasznie, mężulo czuwa w pracy żeby w Krakowie nikt wody nie zatrół ;D a Majka właśnie układa pieluchy

 

[żużaczek]

margerita ja na takie dictum mezowego zaraz bym mu zapodała listę rzeczy których nie mam a które sa mi potrzebne. Ciekawe co by powiedział. ja to z natury wredna jestem..... gaga... bo ja PANNA ;D ;D ;D

Trzymajcie babeczki kciukasy - pisze artykuł do BB. Jak się spodoba, będe prowadziła rubryke o kosmetykach.