sierpniowa mama

[evelinka]

justyna,no piękna,ale zastanawiałam się jaki ma ona związek z hamburgerami ??? i doszłam do wniosku,że w oby dwóch przypadkach rośnie brzuch
Ja też dołączę do grona nieokwiatkowanych w dniu dzisiejszym kobitek.Zresztą znowu się z mężem pożarliśmy...
anecik,co do allegro,to mojego męża też tak zrobili.Wystawił negatywa,później zawiesili gościowi konto i ktoś z poszkodowanych zgłosił to na policję.Toczy się postępowanie.
Dzisiejszy dzień jakoś tak zleciał niewiadomo kiedy.Lecę,bo rodzinka u nas siedzi i nie wypada na kompie za długo przesiadywać...

 

[arabella]

O ja durna matka debilka!
Jesteśmy u rodziców i jak Misiula zasnęła to zachciało nam się (z braciszkiem) skoczyć do klubu. Ledwo zamówiliśmy picie już miałam telefon, że Królewna się obudziła i płacze. Wypiliśmy do połowy i z powrotem do domu. Biedulka była taka spłakana, a jak mnie zobaczyła to nawet nie chciała za bardzo przyjść do mnie, jakby miała wielki żal, że ją zostawiłam. Jeszcze ryczę. Co za głupia baba ze mnie!!!

 

[bibi21]

Witajcie !!!
wreszcie moze dam rade coś skrobnąć i dowiem sie co sie działo jak mnie nie było????
Zabieram sie do czytania. : ile tego naprodukowałyście .

Tak ,tak poczytam..... coś net szwankuje

 

[atol]

mailen ja tez nie wiem dalej jaki wozek kupic, a chcialabym przed 10 czerwca bo wyjezdzamy, jak nie kupie to bede miala ten stary trudno, szelki jakos przywiaze , a ten co ostatnio znalazlas to ma rozkladane oparcie, bo jakos nie przyuwazylam w opisie?

moje dziecko nie reaguje zupelnie na slowo nie i nie wolno. To znaczy reaguje, zatrzymuje sie odwraca usmiecha i kontynuuje dalej zabroniona czynnosc :

jesli chodzi o dzien matki i kwiatki to ja tez nie dostaalm, ale moj maz pracowal wczora 12 godzin ja tez bylam z pracy o 21 wiec nie bede sie czepiac.

arabella moja Hania nie placze jak ja wychodze moze dlatego ze juz sie przyzwyczaila, poza tym jest przyzwyczajona do osob ktore z nia zostaja, ale na poczatku tez byla obrazona jak mnie nie bylo i wracalam. Moim zdaniem nie powinnas miec do siebie pretensji ze wyszlas na chwile przeciez kazdy potrzebuje troche wolnego, gorzej ze Misiunia nie da sie zupelnie uspokoic, moze nie jest przyzwyczajona do obecnosci innych osob i dlatego tylko mamusia

 

[Mailen]

atol a no wlasnie opis jest niezbyt wyczerpujacy dlatego postanowilam tam zadzwonic a w razie co podjechac bo to w sumie nie jest daleko, ale moze najpierw uda mi sie dowiedziec czegos wiecej przez tel o tym wozku i jak tylko bede cos wiedziala to na pewno napisze
a czy w ogole ktos wczesniej slyszal cos o wizkach Arti bo ja powiem szczerze ze nie bardzo :
mam krzesełko do karmienia Arti i nic poza tym......
justyna ta rekalama wczoraj była śliczna tez ja raz widzialam i miałam łzy w oczach i bylam bardzo ciekawa co to za reklama ale jak na koniec zobaczylam logo Mc Donald to mnie zamurowało :

 

[Mailen]

atol dzis sie niczego nie dowiem bo nie pracuja, wyslalam maila i zobaczymy a jak sie nie odezwa to w poniedzialek zadzwonie

 

[żużaczek]

kafffka raz

 

[Mailen]

kawa na ławie ;D

 

[agata806]

Ja też kawka mimo, że mąż podniósł mi tak adrenalinę że myślałam, że wyjdę z domu i nigdy nie wrócę. Dzwonek do drzwi o 7 rano bo jednak kluczy nie znalazł, później telefon. A jak się obudziłl to zakomunikował że idzie dzisiaj na angielski a o działce to on nic nie mówił . Cały tydzień rozmawialiśmy, że w sobotę pojedziemy na działkę a ten ze nic nie wie. Mam dość . Mam gignatycznego doła. Do tego Marysia jest chwilami mówiąć ładne upierdliwa. Nic nie zajmuje jej na dłużej. Sitka, metalowa miska szućce zabawki pilot telefon. Nawet bajek w tv nie obejży dłużej niż 5 minut. Nie daje się przewinać. Drze się wniebogłosy. Wczoraj w dniu matki stwierdziłam że ja się na matkę nie nadaję zupełnie. Brak mi cierpliwości, szybko się irytuję. Do tego wielki tyłek.
Rodzice teraz czekają na działce. Nie chciałam ich prościć żeby mnie zabrali bo mi po prostu wstyd i głupio. Jak będę miała to prawo jazdy samochód będę miała od rodziców to nie wiem po co będzie mi mąż, którego i tak nigdy nie ma.

 

[żużaczek]

kurcze, nie rozumiem, jak maż może po prostu zakomunikowac, ze cos zrobi. Ja bym wtedy mu ZAKOMUNIKOWALA, ze nic z tego, bo mamy inne plany.