sierpniowa mama

[żużaczek]

Witon własnie siedzi w kojcu na balkonie. ale ma radochę ;D ;D
Ja nie daje maluchowi jeszcze nic z glutenem bo z róznych xródeł wiem, ze im wczesniej podany tym częściej kończy sie alergia. Z mlekiem tez na razie nic nie dawałam, no ale on na cycy ciagle to troche inaczej.
Nażarłam sie jajek na swięta to znowu ma troche placuszkow na nózetach. Zaraz znikna ale kurna to juz 2 dziecko z laergia.

 

[domicela]

A ja właśnie wróciłam ze spacerku nad Maltą. Ale świetne powietrze , Jula zachwycona, jeszcze niewiele ludzi spaceruje , kilka osob jeździło na nartach w krótkim rękawie. A mnie chyba powaliło bo się ubrałam w czarną bluzkę a w słońcu to jest chyba 30 stopni i myślałam ,ze się ugotuję jak podchodziłam pod stok.Kondycja kiepska,dupsko wielkie w jeansy weszłam ale na wcisk po bokach wiszą schaby a pod pępkiem rozciągnięta skóra .Normalnie sie na siebie wkurzyłam i jestem teraz zła, pier.....nie robię obiadu.
A co ja mogę nowego dawać dziecku ze skazą białkową?????????? Hę? Poradźcie....please

 

[domicela]

Wracając do zasypiania to od paru dni jest coraz gorzej. Odkładam Julkę do łóżeczka i ona odwraca główkę do podusi i zasypia a ja wychodzę z pokoju.Tylko teraz jak wychodzę na spacery to Julce wystarczy np drzemka 10 min bo akurat zaśnie przed samym domem i jak się obudzi to już nie zaśnie a powinna spać godzinę albo półtorej.A wieczorem bez problemów bo jest padnięta.

 

[finiak]

Wszystkim solenizantom życzymy dużo radości, miłości, szczęścia i spełnienia nawet tych najdzikszych marzeń!!!!!​

Jeżeli chodzi o zasypianie to ja kładę Szoszona do łóżeczka, daję smoczka i czekam, aż zaśnie - on w tym czasie przewraca się z boku na bok i gada albo marudzi, od czasu do czasu - tak ze dwa albo trzy razy układam go na boczku i otulam kołderką. W dzień mój synuś śpi jeszcze trzy razy ale jeżeli chodzi o długość snu to różnie - czasem godzinę, czasem pół a czasami zdarza się, że dwie. A jeśli chodzi o smoczek to Szyoszon tak jak Majeczka Gagi używa tylko do snu i czasem na spacerze, żeby ubrań nie gryzł. Co zaś do nowości mlecznych czy z glutenem to odpada bo Szoszon ma skaze białkową.
Near co z Szymonkiem jak tam po wizycie u lekarza??

 

[marta15]

My po spacerku. Dziewczyny się najadły, pomarudziły a teraz śpią. Oj, jakoś dzisiaj nie mam wogóle siły. I nic mi się nie chce Ide coś zjeść bo od rana nic nie miałam w ustach, oprócz coli.

 

[anda55]

A ja dziś snuję się z malutką po domku, bo faktycznie troszkę pokasłuje i katarzy ostro. A moja siostra spaceruje aż miło i mi tu aż ślina leci, jak patrzę na nich przez okno. Ja też chcę wyjść
A na jutro wzięłam wolne, myślałam, że polatam i przed chrzcinami Natalki coś sobie upoluję a tu masz klops.Oliwce też siuę nudzi. Przyzwycczajona do spacerów to pewnie zdziwiona, czemu w domu siedzi .A mężuś polazł na trening i wróci za jakąś godzinkę. Ale pomarudziłam. ;D
żużaczku pewnie zapomniałaś zapytać koleżanki o ten błyszczyk???????????

 

[marta15]

Oj cisza tutaj dzisiaj, cisza.

Ale gdzies nam kobitki poginęły, Słowiczek coś się nie odzywa Justyny nie było od kilku dni??

 

[żużaczek]

anda kurde... zapomniałam. Ale zakupilam sobie rewelacyjny - to i Tobie moge polecic. Nowy błyszczyk loreala z pacynka taka z dziurka. nazywa sięglam shine crystals.

Witon dzis zleciał z łózka. Zkrosował sobie czoło i ma wielka fimfę :-[

 

[marta15]

Żużaczku, biedny Wituś. Ale chyba to nieuniknione jak Maluchy zaczynaja sie coraz wiecej ruszać.

 

[gaga]

Majka dzis spotkała się bliżej z dywanem a wczoraj z nogą od łąwy ;D ale twarda kobita, Witoń też zuch chłopak, niec mu nie będzie
a ja dziś jakaś rozmemłana jestem
anda zdrówka dla Oliweczki
Majka dziś spałą 1,5 godzinki w południe i dopiero padła o 19, normalnie się przy niej umordowałam, teraz pospała godzinkę i mężulo ją kompcoli