reklama
malaYoo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2005
- Postów
- 288
Cześć Laseczki!
Mailen, to prawda - skoro wzięli takiego "zielonego szczypiorka", to widocznie czymś ich zachwyciłaś i to jest twoja przewaga. Powodzenia
Z tym ubieraniem na spacer to oczywiście wszystko zależy od pogody. Dziewczyny z południa mogą zrezygnować z rajstopek, ale w głębi kraju i na północy to już zupełnie inna historia. Ja zakładam rajstopki i spodnie ;D
Mailen, to prawda - skoro wzięli takiego "zielonego szczypiorka", to widocznie czymś ich zachwyciłaś i to jest twoja przewaga. Powodzenia
Z tym ubieraniem na spacer to oczywiście wszystko zależy od pogody. Dziewczyny z południa mogą zrezygnować z rajstopek, ale w głębi kraju i na północy to już zupełnie inna historia. Ja zakładam rajstopki i spodnie ;D
Ż
żużaczek
Gość
wpraszam sie na poranna kaffkę ;D
Ząb mnie boli - chyba do towazystwa Witoniowi. tylko, ze mój to do wyrwania już chyba
, bo wczesniej był leczony i wielkie gie z tego chyba wyszło 
marta musze Ci powiedziec, ze ogladałam wiele wózków dla bliźniaków (tak mnie natchnęłas) ale zaden nie był taki sliczny. Co do wózkowania to Witoń siedzi spokojnie przypięty pasami i uwielbia jeździć.
arabella u mnie zawsze była jakas zwierzyna. jedyny moment kiedy nic nie miałam to moje pierwsze malzeństwo - ex nie cierpi ziwerzaków. Ja osobiscie nie wyobrazam sobie wychowania dzieciaków bez psa ;D. Co do labladora - dobry wybór, tylko przygotuj sie na wymiane mebli ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
mailen pewnie ze damy
Ząb mnie boli - chyba do towazystwa Witoniowi. tylko, ze mój to do wyrwania już chyba
marta musze Ci powiedziec, ze ogladałam wiele wózków dla bliźniaków (tak mnie natchnęłas) ale zaden nie był taki sliczny. Co do wózkowania to Witoń siedzi spokojnie przypięty pasami i uwielbia jeździć.
arabella u mnie zawsze była jakas zwierzyna. jedyny moment kiedy nic nie miałam to moje pierwsze malzeństwo - ex nie cierpi ziwerzaków. Ja osobiscie nie wyobrazam sobie wychowania dzieciaków bez psa ;D. Co do labladora - dobry wybór, tylko przygotuj sie na wymiane mebli ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
mailen pewnie ze damy
Ż
żużaczek
Gość
aha... czy wasze maluszki tez sie poca wieczorem? Witon po pierwszym snie nocnym (tym po kapieli) ma mokrą poduszkę. Słyszałam, ze to moze byc związane z serduszkiem, ale tu wszystko oki. Krzywicy tez nie ma. 
jo-anna-on
Pindory i godody
Witam po dłuższej przerwie.
I od razu spóżnione życzonka dla Zuzi, Majci, Hani, Zuzi, Olka oraz dla dzisiaj świętującej Julci buziaczki, dużo zdrówka i uśmiechu na co dzień.
I od razu spóżnione życzonka dla Zuzi, Majci, Hani, Zuzi, Olka oraz dla dzisiaj świętującej Julci buziaczki, dużo zdrówka i uśmiechu na co dzień.
jo-anna-on
Pindory i godody
Byłam dzisiaj z Anią na pobraniu krwi. Pierwszy szok to ilość ludzi: w przychodni dziecięcej robią także badania okresowe pracownicze ale nikt nie pomyśli, że taki maluch długo nie wytrzyma, tym bardziej na czczo i stój sobie w takiej kolejce
.
Drugi szok to ilość krwi, jaką można wyciągnąć z takiego malucha i to jeszcze z żyły!!! Tak się dzidzia spłakała...

Drugi szok to ilość krwi, jaką można wyciągnąć z takiego malucha i to jeszcze z żyły!!! Tak się dzidzia spłakała...
reklama
Podobne tematy
Podziel się: