reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Ja mogę od jutra rodzić;-) kurczę nie chce przenosić a strasznie się tego boję...:-( jeszcze mnie wszyscy wkurzają że brzuch mi się nie obniżył a wogóle to mają zamiar mnie odwiedzić wszyscy 17 i są pewni że jeszcze w dwupaku będę o nie nie nie... Jakąś depresję mam jak wy dziewczyny tylko że dziś mam urodzinki i nie powinnam się smutać :-(
 
reklama
wiesz co sadze ze nie trzeba miec tego zrobionego wczesniej, ale ja zrobilam bo polozna wlasnie z tego spzitala mowila ze mozna zrobic wczesniej zeby potem nie biegac, to bylo doslownie kilka pytan na takiej kartce, podpisujesz itp.. nic wiecej
moja gin mowila zeby tylk ozaznaczyc wczesniej w spzitalu jak sie zglosisz ze myslisz o tym no i oni ci robia jeszcze badanie krwi na cos tam co trwa chwile przy przyjeciu.
 
No właśnie moja przyjaciółka na madalińskiego - czyli w typowym szpitalu ginekologiczno-położniczym, czekała na znieczulenie 5 godzin, bo anestazjolog był jeden a miał cesarkę za cesarką i zabiegi. Także bosko.
 
pamelcia sto lat!!!!!
Zdjęcie0170.jpg
 
na pewno trzeba miec do takiej konsultacji ostatnia morfologie, bo ilosc plytek jest wazna. i raczej nie trzeba miec jej jakos wczesniej.
tam gdzie rodze zzo kosztuke 600 pln, i jest na zasadzie "darowizny" dla szpitala. tak to sobie wymyslili..
 
Hej Sierpniówki :-)
Już kiedyś u Was pisałam, ale przeniosłam się na wrześniówki, a Was regularnie czytam. Jakoś lepiej się czuję, czytając wpisy dziewczyn, które czekają- czekają tak jak ja.
Według OM termin porodu wychodzi na 17.08, według USG dopiero na 30.08. A ja bardzo wierzę,że do 20.08 nasz Synek będzie z nami :-) Jeśli nie to lekarz straszy szpitalem, a tego bardzo nie chcemy.
Wczoraj miałam wizytę i lekarz stwierdził,że szyjka jest miękka (mam nadżerkę i po badaniu zaczęłam dość mocno krwawić...ech) i szykuje się do porodu. Na ktg zapisują się słabe, ale regularne skurcze.
Tak jak 100% Was- CHCĘ JUŻ URODZIĆ!
Pozdrawiam.
 
U mnie ta konsultacja anestezjologiczna wyglądałą tak, że miałam wizytę u lekarza z kompletem badań- morfologia, układ krzepnięcia. Potem był taki wywiad dotyczący wagi, wzrostu, przebytych chorób, operacji, zabiegów, alergii itp itd. Pani zajrzała w buzie, w oczy, zmierzyła ciśnienie i saturację. Na koniec obejrzała kręgosłup i zademonstrowała gdzie wbija się to znieczulenie i o nim po krótce powiedziała. Dostałąm kartę konsultacji. Tyle :-)
 
Tak jak 100% Was- CHCĘ JUŻ URODZIĆ!
Pozdrawiam.

Eee wcale nie 100%. Są tu takie które wcale jeszcze nie chcą rodzić i dobrze im z brzuszkami ;-) ale obstawiam że 90% to na pewno nie może się doczekać tego momentu.

Pamelcia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Czegóż można Ci w takiej chwili życzyć jak nie tego żeby poród był szybki i bezproblemowy, a dzieciaczek silny i zdrowy!! I obyś jak najszybciej mogła go trzymać w ramionach.

Ja dzisiaj nic nie gotuję. Dzisiaj akcja wyjadania resztek. Ja podsmażyłam sobie wczorajsze ziemniaczki z przyprawami i do tego jakiś kotlet z piersi wygrzebałam z lodówki. A M. dostanie resztę wczorajszego sosu z ryżem.
Wiecie ile przytyłam od ostatniego wpisu w mojej karcie ciąży czyli przez 2 tygodnie? 5kg!!!!! Jak zobaczyłam co mi waga pokazała to nawet nie powiedziałam tego gince, bo akurat była zajęta a ja się w drugim gabinecie ważyłam. Ale obstawiam że dobre 1,5 kg to jest moja nagromadzona w nogach i rękach woda. Bo jak są mniej opuchnięte to różnica potrafi być 1 kg w ciągu 1 dnia. Ale i tak jestem przerażona. Nawet nie chcę myśleć jakie to moje dziecko się duże urodzi!
 
reklama
marcia331 bez stresu. Teraz już tylko kg może ubywać :-) :-)

Ja na 18 jadę na to KTG. Liczę, że mi powiedzą, że już zostaję bo akcja porodowa w toku i rozwarcie na 8 cm hehe. Trzymajcie kciuki.
 
Ostatnia edycja:
Do góry