Fajnie, że interes wpalił, to w sumie całkiem niesamowite, jak coś malutkiego i niepewnego powstaje na naszych oczach, a potem cudnie kwitnie Tyczy się to i dzieciaków i wszystkiego innego;-)
A u mnie wesoło z dwójką Świat trochę na głowie stanął, ale czuję, że sytuacja w miarę opanowana i jesteśmy kilka kroczków do przodu w ferworze ogarniania chaosu. Jedno Ci powiem na pewno, źe naszym Bąblom nie możemy podarować nic lepszego niż rodzeństwo. Choć są jeszcze tacy maciupcy stanowią tandem i w kupie im najlepiej:-)
U Ciebie dwóch chłopców grasowało, czad, będzie wesoło
A Kacper w żłobku, czy ma nianię?
Moje do żłobka pozapisywane, ale wątpię czy się dostaną oboje, u nas ten system zupełnie nie działa jak trzeba;-)
A na marginesie, super, że dobrze się czujesz. Ja w drugiej ciąży kiepsko ciągnęłam, szczególnie w końcówce. 9 miesiąc w zasadziecprzesiedziałsm, bo nie bardzo chodzić mogłam, tak mnie cały dół bolał Trzeciej ciąży z rzędu sobie nie wyobrażam...Poczekamy chwilkę;-)
A u mnie wesoło z dwójką Świat trochę na głowie stanął, ale czuję, że sytuacja w miarę opanowana i jesteśmy kilka kroczków do przodu w ferworze ogarniania chaosu. Jedno Ci powiem na pewno, źe naszym Bąblom nie możemy podarować nic lepszego niż rodzeństwo. Choć są jeszcze tacy maciupcy stanowią tandem i w kupie im najlepiej:-)
U Ciebie dwóch chłopców grasowało, czad, będzie wesoło
A Kacper w żłobku, czy ma nianię?
Moje do żłobka pozapisywane, ale wątpię czy się dostaną oboje, u nas ten system zupełnie nie działa jak trzeba;-)
A na marginesie, super, że dobrze się czujesz. Ja w drugiej ciąży kiepsko ciągnęłam, szczególnie w końcówce. 9 miesiąc w zasadziecprzesiedziałsm, bo nie bardzo chodzić mogłam, tak mnie cały dół bolał Trzeciej ciąży z rzędu sobie nie wyobrażam...Poczekamy chwilkę;-)
Ostatnia edycja: