reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Fajnie, że interes wpalił, to w sumie całkiem niesamowite, jak coś malutkiego i niepewnego powstaje na naszych oczach, a potem cudnie kwitnie:-D Tyczy się to i dzieciaków i wszystkiego innego;-)
A u mnie wesoło z dwójką:-D Świat trochę na głowie stanął, ale czuję, że sytuacja w miarę opanowana i jesteśmy kilka kroczków do przodu w ferworze ogarniania chaosu. Jedno Ci powiem na pewno, źe naszym Bąblom nie możemy podarować nic lepszego niż rodzeństwo. Choć są jeszcze tacy maciupcy stanowią tandem i w kupie im najlepiej:-)
U Ciebie dwóch chłopców grasowało, czad, będzie wesoło:-D

A Kacper w żłobku, czy ma nianię?
Moje do żłobka pozapisywane, ale wątpię czy się dostaną oboje, u nas ten system zupełnie nie działa jak trzeba;-)

A na marginesie, super, że dobrze się czujesz. Ja w drugiej ciąży kiepsko ciągnęłam, szczególnie w końcówce. 9 miesiąc w zasadziecprzesiedziałsm, bo nie bardzo chodzić mogłam, tak mnie cały dół bolał:szok: Trzeciej ciąży z rzędu sobie nie wyobrażam...:-pPoczekamy chwilkę;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja jestem gotowa stwierdzić,że nigdy nie czułam się tak dobrze jak teraz. Kacper ma bunt dwulatka, a dzięki pracy odrywam się od jego histerii... Z opieką nad nim radzimy sobie siłami rodziny-a to mama, teściowa, prababcia. Dajemy radę.
Nasze Studio w październiku wygrało ogólnoświatowy konkurs Metamorfoza 2013- to dla nas wielka rzecz, bo raz to był nasz pierwszy rak,dwa zapewnia to prestiż i teraz mamy zapisy już do czerwca :) a na kwiecień i maj brakuje miejsc na zapisy.
Wyobrażam sobie,że przy takiej dwójeczce będzie wesoło. Tym bardziej,że Kaci jest mocno temperamentnym dzieckiem. Ale musimy dać sobie radę. Nie ma wyjścia :)
 
Hej:)

Dawno mnie tu nie było, nie wiem czy jeszcze mnie pamiętacie :) pewnie nie.
Widzę nowe suwaczki, nowe dzidziusie. Bardzo Wam gratuluje:)
Nasz Dominik na razie jest jedynakiem i jeszcze długo pewnie będzie...
2 miesiące temu odstawiłam go w końcu od piersi i od tej pory apetyt małemu dopisuje:) ogólnie jest przekochany, wiadomo jak to matka, jestem zakochana! :)))


POzdrawiam Was serdecznie:)
 
Cześć wszystkim
Fajnie że w końcu ktoś napisał :) K8 Gratuluję serdecznie :)
U nas czas leci niesamowicie. Ledwo oczy otworzę a tu 19 i dzieciaki trzeba kłaść spać. Trochę mnie to wszystko przeraża - że tak szybko czas leci...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
 
Dzięki Zylcia. Leci mi 6 tydzień, w przyszłym idę do gin, tym razem nie pędziłam tak szybko do lekarza. Posiedze w pracy do połowy maja i ide na zwolnienie. Mam dużo planów. Od dawna zajmuję się działalnością społeczną. Stwierdziłam, że chcę to robić, mam w planach studia z pracy socjalnej i chcę założyć fundację.
 
Witajcie! Gratuluję dziewczyny ciąż! Aia, Tobie gratuluję że już po J Zazdroszczę, też po cichu marzę ale coraz mniej realne niestety. Chyba moja mama już nie da rady z dwójką ;-) Ja jestem od 7.30 do 18.00 poza domem i wszystko na jej głowie. Zgadzam się – rodzeństwo to niezwykły związek, sama mam brata i siostrę i wiem ile dla mnie znaczą. Dlatego tym bardziej zazdroszczę i cieszę się z Wami!
Goorgusia, brawo! To naprawdę prestiżowa nagroda. Świetnie Wam idzie, gratuluję odwagi! Jak widać w Twoim przypadku warto było!
K8libby… no, powiem szczerze, zaskoczyłaś! Filip będzie przeszczęśliwym bratem. A o jakiej fundacji myślisz? Ja współpracuję z dwoma fundacjami pro zwierzęcymi, z ciekawości pytam o czym Ty myślisz.

Życia o 19???? Zazdroszczę.. u nas rytm dnia niezmienny, dzień kończy się o 22... zaczyna o 8.00-8.30 :-)
Pozdrawiam Was serdecznie, Asia
 
Summer, od jakiegoś czasu organizuję zbiórki dla Fundacji Wolna Syria, zbieram dla syryjskich dzieci. Mam kilku znajomych syryjczków i to co się tam dzieje, to piekło, albo gorzej. Chcę też się zająć pomicą dla rodzin pokrzywdzonych przez powikłania poszczepienne, mam już dwóch prawników, którzy chcą walczyć z systemem i koncernami za darmo :)
 
Gorgusia, wow!! Gratulacje! Jak dobrze, ze Wam sie tak udalo. Macie od samego poczatku orke, ale jak przychodza takie efekty, to pewnie sie chce gory przenosic :) No i jakie to optymistyczne dla innych - czasem trzeba pokonac niepewnosc, a ryzyko sie oplaca.

Summer, mope lat! :) Kope lat, a Ty nadal taka zarobiona... Moze uda sie w koncu kiedys zwolnic ;). A co do dlugosci dnia - u mnie jest podobnie, tyle ze nie 8-22, a 6-20 :). W weekendy ta 6 boooooli :p

Zylcia, witam sie i z Toba :) Siostry sie dogaduja? :)

Jejku, w ogole tak fajnie Was "widziec" :)
 
Oj, stęskniłam się za Wami! Dzag, jak tu zwolnić w korporacji .. prędzej korporacja nas zwolni ;-) nie mam niestety pomysłu na siebie, byłam już na swoim – zajmowałam się doradztwem organizacyjnym, ale to nie moja bajka.. ja muszę mieć swoich ludzi, swoje miejsce a nie tak od klienta do klienta. Zobaczymy, rozważam obniżenie etatu do 4/5 tak żeby mieć 3 dni z młodym. Zatrudnię kogoś młodego na ½ etatu i może jakoś ogarniemy wszystkie problemy tych 350 pracowników hehe…
Młody od kliku dni jest nie do ogarnięcia… ma napady histerii, czy u Was też coś takiego się zdarza? Nie da się ubrać, siedzi i wyje, bez kija nie podchodź. Zupełnie nie reaguje na to co się wokół niego dzieje, co się do niego mówi… poza tym jest mega fajnym kolesiem. Strasznie dużo mówi, ostatnio jak leżeliśmy wieczorem w łóżku to wypalił – „mama Asia, nie ruszaj głową” :-) mówi bardzo dużo i bardzo wyraźnie więc to ewidentnie plus, dla równowagi wcale nie chce sikać do nocnika… miał taki etap w grudniu że chętnie sikał, były brawa, oglądanie komisyjne sisuśków, ahy i ohy. Ale ewidentnie mu się znudziło i siura w pieluchę albo po podłodze, po czym radośnie rozbryzguje siuśki po całym mieszkaniu.
Mieliśmy bardzo nieudaną próbę żłobkową… po kilku dniach młody się zaciął, schował pod kołdrę i ryczał „żłobka nie”, jeszcze przez tydzień po tym nie dał się ubrać… cały tydzień przesiedział w domu, nawet na taras nie chciał wyjść. Także na razie odpuściliśmy, chciałam moją mamę trochę odciążyć no ale nie wyszło. Nie wiem czy dobrze zrobiłam że odpuściłam. Nie miałam serce patrzeć jaki jest nieszczęśliwy, płaczliwy i smutny.
No nic, zabieram się do pracy. Jak Asia od Uli? Miłego dnia dziewczyny!
A, mam jeszcze pytanie – czy którejś z Was po ciąży posypały się wyniki tarczycy? Ja od kilku miesięcy chudnę, jeszcze taka szczupła nie byłam, jestem kłębem nerwów, zrobiłam ostatnio wyniki i mam jakiś masakryczny wynik TSH. Czytałam że jest coś takiego jak niedoczynność po-ciążowa, ktoś wie?
Papa
 
reklama
Summerbaby napisz do asi na priv, powinna Ci odpisać, bo ona też ma tarczycę kwasimodo czy tę drugą, w każdym razie obeznana w ten temat
nasza Zosia też nie da się ubierać, ona ubiera się sama:tak: nawet jej poprawić nie można, bo zaraz prężenie i ryk
 
Do góry