reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Tzn., że zostajesz bez pieniędzy i bez świadczeń??
tak... ubezpieczona jestem pod meza ale ja zostaje bez niczego... dlatego chyba musze zrobic przerwe w studiowaniu bo na czesne nie bede miala kasy.. trzeba zbierac na dziecko.
Ale swiadomie zaciazylam.. u mnie byla sytuacja kiepska z jajnikami, mam je do usuniecia przez zmiany i cysty... dlatego zdecydowalismy sie na dziecko tak szybko
 
reklama
tak... ubezpieczona jestem pod meza ale ja zostaje bez niczego... dlatego chyba musze zrobic przerwe w studiowaniu bo na czesne nie bede miala kasy.. trzeba zbierac na dziecko
Ale swiadomie zaciazylam.. u mnie byla sytuacja kiepska z jajnikami, mam je do usuniecia przez zmiany i cysty... dlatego zdecydowalismy sie na dziecko tak szybko
A czy po porodzie nalezy Ci się chociaż coś? Bo rozumiem, że od becikowego wara, a wychowawcze jest uzależnione od pracy?
 
becikowe sie dostaje bez wzgledu na to czy pracujesz czy nie :) no i z ubezpieczenia dostaniemy jeszcze 3 tysiace po urodzeniu :) wiec nie jest zle... dobrze ze maz ma dobra prace to jakos przezyjemy :) na zycie i rachunki straczczy
 
Becikowe to wiem, o ile będziesz zbierała świstki od lekarza... Bardziej o to wychowawcze mi chodziło:D Masz termin na 1 sierpnia??
 
ja wg miesiaczki mam na 30 lipca ale dzidzia jest mlodsza o tydzien wg usg wiec pewnie kolo 5 sierpnia bede miala termin :)
swistki od lekarza mam :) wiec spoko, a wychowawczego nie dostane bo to miejsce pracy chyba daje w ramach mniejszej wyplaty?
 
Z tego co wiem to ZUS, ale właśnie chyba trzebabyło pracować... A świstki to chyba się zbiera od 10 tygodnia o ile dobrze pamiętam:)
 
Czyli do 3 miesiąca ciąży pracujecie??Ja już jestem na zwolnieniu...
Ja będę do końca pracować, tak też było przy pierwszej i drugiej ciąży, no chyba że nie dam rady. Tylko że ja nie mam ciężkiej pracy, siedzę przy biurku.

becikowe sie dostaje bez wzgledu na to czy pracujesz czy nie :) no i z ubezpieczenia dostaniemy jeszcze 3 tysiace po urodzeniu :) wiec nie jest zle... dobrze ze maz ma dobra prace to jakos przezyjemy :) na zycie i rachunki straczczy
Nie martw się pracą i studiami, jakoś dacie radę, teraz czas na to żebyś zadbała o siebie i o dziecko. Razem z mężem dacie radę :))

Z tego co wiem to ZUS, ale właśnie chyba trzebabyło pracować... A świstki to chyba się zbiera od 10 tygodnia o ile dobrze pamiętam:)
Wychowawczy jest płatny bodajże przez dwa pierwsze lata, ale pod warunkiem, że kwalifikujemy się do zasiłku rodzinnego. Wychowawczy jest formą dodatku do zasiłku, więc wszystko zależy od dochodów na członka rodziny.
 
reklama
Do góry