reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

MieMie - zwiekszona ilosc sluzu pare dni przed, ze czujesz sie mokra tam, bole krzyzowe tkaie nagle ktore zaraz odpuszczaja, niektore kobiety moga sie czuc slabo i wymiotowac, moga miec rozwolnienie, moze sie tez krecic w glowie, babeczka powiedziala ze czesto mamy chodza juz takie niespokojne dzien czy kilka przed ze czuja ze cos wisi w powietrzu ze jest ''inaczej'', czeste oddawanie moczu po pare kropli (ale naprawde czeste).... na jakis tydzien czy dwa przed mozna czuuc bol bioder tak jakby sie mialy zaraz rozejsc tak sie dzieje na skutek zagniezdzenia sie juz dobrze glowki w kanale rodnym i schodzenia jej w dol ....

w zasadzie to glownie zapamietalam ;)
 
reklama
Exotic jak ten twój śluz wyglądał, jak płodny czy bardziej jak galareta? i ile go było?

to napewno nie byl sluz plodny bardziej galaretowaty bardzo gesty ale rozciagliwy ... hmmm ile go bylo ciezkie pytanie no nie bylo tego mega duzo ale jak sie podcieralam to na tym kawalku papieru wydawalo sie go sporo byl taki bialawy ale z poswiata zielonego tak mi sie wydaje nie mial zadnego zapachu charakterystycznego... bleh a mialas cos podobnego? moze jakas infekcje mam? ale nic mnie nei swedzi nie boli itp... dziwne bardzo:szok:
 
w pierwszej ciąży mi odchodził czop, był jak mocno zbita galareta, nie rozciągliwy, grudkowaty i ja miałam w kolorze kawy z mlekiem, obserwuj, bo nóż widelec to czop
 
Irisson - dziekuje za odpowiedz, bede sie obserwowac, ale ten czop odchodzi tylko raz czy coodziennie cos tam odchodzi? skapne sie ze to to? moj nie byl grudkowaty...

a jak odchodzi ten czop to mniej wiecej na ile przed porodem?
 
Exotic mi wyszło najpierw w wielkości złotówki, byłam przerażona, bo wielka kula zbita, a położna mi powiedziała, ze czop jest w wielkości dłoni i może odejść cały bądź codziennie po kawałku.. najczęściej 2-3tyg. przed porodem coś zaczyna się ruszać, a niektórym dopiero na porodówce odchodzi, albo wcale :tak:
 
Cześć Mamuśki :-)

ale się lipcówki posypały, ciekawe kiedy u nas się zacznie fala ;-)
Ja znów nieprzytomna, chyba sobie zaraz inkę zrobię, może coś pomoże :tak:

A tak w ogóle to dziś zaczynamy z synkiem 9 miesiąc!! Hurraaaa :-D

btw.. Kruszki się chyba nie odzywała? Ciekawe jak tam u niej po tej akcji?
 
Exotic mi w tej ciązy już dwa razy taki glut zielonkawo - biały odszedł. Pierwszy raz pojechałam na IP i powiedzieli mi, że to moze być jakiś stan zapalny i dali globulki. Drugi raz to się stało w dzień wizyty u gin i ona stwierdziła, ze taki mój urok i czar;-) Ja wogóle w tej ciązy mam dużo wydzieliny, normalnie co 3-4 godziny zmieniam wkładkę
 
Ja to chyba jakaś upośledzona jestem, bo nie potrafię stwierdzić czy mam skurcze czy nie mam. Wieczorami mi się tylko sztywny brzuch robi, ale jak wejdę pod prysznic, to robi się luźny i jest git.
podobno właśnie przy kąpieli i prysznicu można odróżnić skórcze właściwe od fałszywego alarmu, bo przy ciepłej wodzie te fałszywe ustaja, a właściwe nasilą się.

Exotic ja też miałam pare razy sluz przy podcieraniu - takie glutowate, rozciągnięte - ze 3 razy mi sie zdarzylo, przeźroczysto, białe ale nic więcej. Myślę, że jakby to był czop to nie koniecznie przy podcieraniu by było ale też normalnie na bieliźnie. A te objawy porodu mnie przerażaja bo ja co jakiś czas niektóre mam więc chyba się nie domyśle do czasu aż regularne skórcze się nie pojawią:-)

jestem w szoku, wstałam niedawno, na siusiu wstawałam tylko 2 razy w nocy więc po przebudzeniu ledwo doszłam do wc :-) dzisiaj na 17:30 mam lekarza - trzymajcie kciuki:-)
Mam już zlożony fotel ten z ikei i jestem bardzo zadowolona:-) Torba do szpitala zniesiona ze strychu i nie ruszona - tylko mężowi zapowiedziałam, że on będzie pakował:-)
aha i dzwoniła do mnie przyjaciółka, że będzie miala dla mnie kolejną partię ubranek - ja chyba utonę pod nimi i nic nie trzeba będzie prać tyle na zmianę będzie - mówiłam żeby chociaż nie mniejsze niż rozm 68 bo do tego mam zatrzęsienie - ale ona stwierdziła z uśmiechem, że tego nigdy nie za dużo:szok:
 
reklama
U mnie podobnie jak u Domi, zmieniam wkładkę dosyć często w ciągu dnia.Zawsze dbałam o higienę, ale teraz, po tej infekcji układu moczowego, dwa razy bardziej, żeby mi się to badziewie nie przypałętało z powrotem.

Właśnie łóżeczko dla dzieciątka przyjechało :-) Ale fajnie,już coś jest. Jeszcze tylko wózek i fotelik i będę spokojniejsza:tak:
 
Do góry