reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

wy piszecie o rozmiarach 38 a ja chodzilam zawsze w 40 :dry:... hmm moze po porodzie tak schudne ze i w 38 wejde :sorry2: chcialabym.. jak na cycu bede jechac to schudne... ze szkoly rodzenia mam zestaw cwiczen po porodzie... wiec moze moze :p
Podobno przez jakis okres po porodzie jak zrobimy np 20 brzuszkow to to bedzie jak 100... bo cos w organizmie bedziemy mialy co przyspieszy proces chudniecia i wracania sylwetki do siebie :D
 
reklama
no i teraz zła na siebie jestem, bo nutelle wpierniczam, zachciało mi się mężów, trza było kurka singlem być :-p ja się mogę założyć, że mój kompletnie nie wie o co jestem zła :sorry2: no ale to nic, poprasuje sobie i mi przejdzie :sorry2:
Laura była na bilansie 2 latka "widzi, słyszy? to ok" całe badanie, zważyli i zmierzyli, maż zapytał o badanie wzroku, bo my wszyscy ślepi, babcia jaskra, mama -20, ja prawie -7, maż -2,odpowiedź - robi się na bilansie 4 latka :confused: a byłam w piątek u okulisty i były 3 niemowlaczki, a zapomniałam zapytać dr kiedy najlepiej iść z takim 2 latkiem, no i jeszcze muszę z nią do stomatologa się przejść, bo niby tez już czas..
 
haha ja to samo, szoruję wannę, stękam, sapię, marzę o tym żeby przyszedł i powiedział "zostaw kochanie, ja to umyję, ty nie możesz się tak męczyć" - ale figa z makiem! siedzi na kanapie. ale nie poproszę go żeby umył tylko idę sama...

wczoraj mnie rozpieścił bo nie umyłam garów (on zresztą też nie a obiad w końcu oboje jemy, przygotowaliśmy go wspólnie z czego on w sumie więcej zrobił no ale nikt nie umył) - no i olałam kuchnię i o 22 poszłam spać, rano wstaję a tu w kuchni błysk a na suszarce między umytymi garami karteczka "kocham cię :***** " :D
 
Olga, jak słodko :p aż zęby bolą :evil:

No właśnie, co Wy z tym 38? Ja zawsze mało w pasie a dupę mam jakąś niewymiarową, że musze brać 40 albo nawet 42 i wtedy wszedzie są za szerokie, tylko w tyłku dobre...
Górę zawsze miałam małą, bo cycków nie mam, więc i w 36 się mieszczę, ale może teraz jakoś te proporcje się rozłożą, jak cycem będę karmiła, to się większe zrobią ciut.
Najmniej ważyłam, jak poznałam M i byłam w trakcie rozwodu, wtedy mi 52 na zegarze pokazywało. Wszyscy się zachwycali, że tak schudłam a ja się czułam okropnie zapadnięta na buzi, włosy mi wypadały i paznokcie łamały, siły na nic nie miałam. Ale wtedy faktycznie mój jedyny posiłek to piętka z chleba rano i herbata z miodem i cytryną. Przez miesiąc tak się żywiłam. Któregoś razu zrobiło mi się słabo jak jechałam autem, musiałam na stację wjechać i wcinałam ciastka między regałami, żeby nie zemdleć... Wtedy stwierdziłam, że stres stresem, ale jak tak dalej będzie to krzywdę sobie zrobię, no i zaczęłam jeść normalnie. W ciągu kilku miesięcy doszłam do 60 i tak już mi zostało. To moja optymalna waga, najlepiej się z nią czuję, mam krągłości i trochę cycków :)
 
jestem bardzo ciekawa o antykoncepcję po porodzie, bo ja się tak boję, że znowu zajdę...

zrozumiałam dziś dziewczyny, które nie śpią w nocy tylko się wiercą, to jest okropne! jeszcze złapał mnie skórcz łydki i tylko na bólu się koncentrowałam, jak udało mi się zasnąć to zadzwoniła mama z zalewu, pewnie, żeby po nią jechać, bo impreska dobiegła końca, to były poprawiny poprawin, bo mój ojciec chrzesny, i my wczoraj wieczorkiem na kolację pojechaliśmy nad ten zalew, ale musieliśmy szybko się zbierać, bo "duży" kluczy od chasjendy nie wziął i czekał biedny w to zimno pod domem

tak się wkurzyłam na mamę, że ciężarną wybija ze snu, a synalkoiw wolnego stanu pozwala na 3 dzień bezkarnego picia i nie odebrałam telefonu, a mężowi zaraz kazałam wyłączyć jego telefon, a tamten pomylił pory i o 1.oo zamiast o 4.15 zaczął szykować się do pracy na śpiocha, śmiać mi się chciało z niego

nie będę dzwonić do mamy, niech sama się odezwie, mogę się zbuntować, przecież jestem w ciąży

Ty Doti też wykorzystaj swoją ciążę i zacznij straszyć białymi myszkami tych projektantów, może wtedy szybciej projekt Wam dostarczą:-)

nie wiedziałam, że chleb chrupki jest taki szkodliwy, a ja bardzo często nim właśnie zastępuję białe pieczywo, ciekawe czy ten ciemny chleb z Aldiego, jest tez na karmelu, bo ostatnio on właśnie mi smakuje
 
Olga czasami zaglądam na podforum regionalne, odezwę się na pewno ;-) Ja na takie rozpieszczenie nie mam co liczyć, M. stwierdził, że może robić wszystko tylko nie mycie naczyń, bo to ponad jego siły :-D w sumie raz kiedyś umył i za takie mycie to ja dziękuję! Same smugi, wszystko było tłuste. Ja mam obsesje na tym punkcie i już wole sama to zrobić niż żeby było byle jak.

Ja już po zakupach, teraz trochę posprzątam, później obiad i może jakiś film obejrzę. Dawno nic ciekawego nie oglądałam ;-)


K8libby, Błonka ja też strasznie niewymiarowa jestem, tyle że dół 38, góra musi być 40, 42 bo znowu w cyckach za dużo. Zawsze miałam problemy z wagą, ale w 2006roku dobiłam do 85 kg i powiedziałam dość! :no: w ciągu 7 miesięcy zrzuciłam wagę do 55 kg, oczywiście wskazówka poleciała w górę ale na 60-62 kg się zatrzymała i tak było dobrze. Do takiej wagi chciałabym po ciąży wrócić :-)
 
Ostatnia edycja:
haha k8libby u mnie nieczęsto aż takie słodkości więc trzeba się cieszyć :D

ja wczoraj między regałami w biedronce wciskałam na siebie szorty - takie fajne były, dwustronne, z jednej czarne a z drugiej na czarnym taka jakby grafitowa zebra, zapinane na rzepowy rozporek i wiązane sznurkiem, mierzyłam XL i miałam nadzieję że wcisnę :p ludzie się gapili a tu ciężarna przy wszystkich wciąga szorty na spodnie dresowe :p no i nie udało się :p tzn wlazły ale jakieś takie dziwne, kucnąć bym nie dała rady no i nie dopięły się do końca to sobie odpuściłam :p ale to jakaś wyjątkowo mała rozmiarówka była :pPP
 
Olga, zdecydowanie była za mała rozmiarówka :p
Ja za to kupiłam wczoraj w Lidlu sobie sukienkę, taką do ziemi, marszczoną na biuście, na ramiączkach. Kupiłam M, żeby po porodzie też nosić i powiem Wam, że świetnie wygląda. Nie jest mocno rozkloszowana, więc nie wygląda się w niej jak w namiocie. Polecam!
 
reklama
Do góry