reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

to ja wklejałam link do zapiekanki :D sama takiej nie robiłam, przepis znalazłam na FB. cieszę się że się udała, muszę też taką zrobić ;)
no ja będę w tym Krakowie, ale bez męża (musi iść do pracy) i bez Natalii, tzn jadę z moimi rodzicami i z Natalią ale rodzice wysadzą mnie tylko przed wystawą i jadą z Titkiem do cioci, a ja na wystawie znajomych spotkam więc sama nie będę :) szykuje się fajny dzień :)
 
reklama
też bym właśnie ziemniaczki dorzuciła :)
dziś nie gotuję nic - dla Natalii mam od wczoraj, dla nas też mam - zupę pomidorową z mięskiem z kurczaka, jutro dzień poza domem, następne gotowanie w niedzielę :D zresztą zakupów nie mam zrobionych. dziś sprzątam dalej (właśnie ogarnęłam szafkę w łazience, biorę się za podłogi), potem spacer
mąż znów nadgodziny, jutro do pracy, a od poniedziałku ma robić na 3 zmiany! plus nadgodziny do tego. kurde ciekawe jak to będzie, na razie pracował codziennie od 6 do 14 i nic więcej, super że ma możliwość sobót i nadgodzin bo kolejna wypłata będzie solidna, kasa się zbiera, może w końcu to auto kupimy... no i jak wpadnę do sklepów po jakieś rzeczy dla maleństwa to wszystkich toreb sama nie uniosę :D heheh żartuję, ale fajnie będzie mieć trochę swobody w zakupach :)

dołączam się do grona osób które pomogą potrzebującym sierpnióweczkom jeśli tylko będzie taka potrzeba :) sama nie mam zbytków ale w sumie nic nam nie brakuje i chętnie się podzielę :)
 
Jejciu kupić coś on line w tym c&a to nie lada wyczyn...wszystko znika zanim dodasz nową rzecz do koszyka :-D ale sie udało. Heh. Zaraz was poczytam.
miałam masakryczną noc, plecy, żebra z każdej strony chcą mi rozerwać skórę...masakra :-(
 
Witam mamuśki:)
U mnie już odpukać nocki oj jakiś trzech dni spokojne śpię jak małe dziecko :)
Wczoraj zaczęłam wzmożone wizyty i teraz co tydzień mam wizytę w szpitalu na KTG i USG karta szpitalna już założona:) Najbardziej mnie cieszy to,że będę widzieć jak rośnie moja kruszynka wczoraj miała 1850 ciekawe ile wyjdzie w środę.Ach Dominiczko,Agnieszko ma spotkanie mogę się spóżnić bo prosto ze szputala będę do Was jechać:)
 
ja właśnie wróciłam ze spaceru, Laurę nakarmiłam, oporządziłam, położyłam spać, cwaniara nam zdjęła pieluchę rano i znowu wszystko obsikane, dobrze, że zabezpieczyłam materac... :confused2: ja po wczorajszych szaleństwach porządkowych już dzisiaj nie mam weny :-pchociaż przydałoby się łazienkę wyszorować :tak:

Bejbi ona miała operację na odcinku oskrzelowym, bo tam jeszcze ta przetoka była, cały pokarm jej do oskrzeli leciał, na szczęście ma między 6-7 żebrem bliznę, a nie wzdłuż klatki piersiowej :tak: więc będzie się przed chłopami nam rozbierać :-p
 
dla tych ktore nie maja czasu na przegladanie calego forum
cytuje posta kachna87
'super macie brzuszki... ja już swojego nie fotografuje.... urodziłam 29 maja synka... w 27 tygodniu ciąży...'
 
No tak :) mnie nie bylo od popołudnia wczorajszego, i jeszcze nie zdążyłam odpowiedzieć ;-)

Ale dziewczyny... aż mi tak głupio, zarazem choler.nie miło ;-)
dziękuje bobomamo, kruszki, k8libby, dzag, milionka, zuziu, domi....
niesamowicie mi poprawilyscie humor z rana :)

kruszki, ja w sumie nie obczajam jeszcze do tej pory jaka jest różnica pomiedzy tymi badaniami prywatnymi a sądowymi... znaczy na pewno w cenie, co do reszty to nie wiem czy to moje obawy nieuzasadnione czy co... ale skoro tak mówisz, obiecuję że jak tylko urodze zapisuje sie do radcy prawnego, pisze pozew o ustalenie ojcostwa i zarazem o alimenty i jak najszybciej zanosze go do sądu. nawet nie będe mogła mu odpuścić, bo przeciez panstwo mi niezbyt pomoze
 
reklama
kruszki, ja w sumie nie obczajam jeszcze do tej pory jaka jest różnica pomiedzy tymi badaniami prywatnymi a sądowymi... znaczy na pewno w cenie, co do reszty to nie wiem czy to moje obawy nieuzasadnione czy co... ale skoro tak mówisz, obiecuję że jak tylko urodze zapisuje sie do radcy prawnego, pisze pozew o ustalenie ojcostwa i zarazem o alimenty i jak najszybciej zanosze go do sądu. nawet nie będe mogła mu odpuścić, bo przeciez panstwo mi niezbyt pomoze
a wiec przede wszystkim z mojego doswiadczenia, moj byly przyniosl sobie do sadu badania prywatnie wykonane ze nie jest ocjem, chcial uniknac placenia, ja odrzucilam te badania , i potej akcji nawet sie nie zgodzilam na te przez sad(bo nie musialam, on wczesniej uznal dziecko)
rob wszystko przez sad, masz wtedy czarno na bialym
kachna sie nie odezwala, pisalam jej na priv
 
Do góry