reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Ja dzisiaj została w domu, ledwo dycham. Pobudka o 4 i koniec spania, do tego ten upał. Też mam problemy z oddychaniem, duszno, gorąco, w każdej pozycji niewygodnie. Duży brzuch już mam.

Też miałam być na tym kursie dzisiaj w Warszawie, ale mam echo serca płodu na 17:45 i nie udało mi się przełożyć niestety na wcześniejszą godzinę. A to dla mnie jednak ważniejsze.

Summerbaby miałam przez kilka lat pralko-suszarkę. Niestety sprzęt do dupy. Po praniu było w urządzeniu tyle wilgoci, że wszystko się gotowało a nie suszyło. Po 2h wyjmowałam parzące ale nadal mokre. Można było awaryjnie coś wysuszyć, ale to maksymalnie 2-3 koszulki, albo jedno prześcieradło. Zatrzymując co jakiś czas i otwierając żeby wilgoć wyleciała. Beznadzieja. Teraz kupiliśmy nową pralkę, samą bez funkcji suszenia. Mam teraz duży dom więc mam gdzie wieszać pranie, ale znajdzie się też miejsce na suszarkę osobną. Tylko narazie brak funduszy i pilnej potrzeby w tym zakresie. Ale moja teściowa ma pralkę i suszarkę osobno - bajka. Przekłada cały wsad i za 40 minut wszystko suchutkie.
 
reklama
Ale jestem wściekła:angry::angry::angry::angry::angry: odebrałam dziś od kurier gondole i fotelik i wiecie co zalali czyś przy trnsporcie!!:angry::angry: jakimś tuszem/farbą czarna cały lewy bok gondoli!! złożyłam reklmacje mam czekć min 2 tyg i nic z tym nie moge robić:crazy::crazy: Ehh a tak się cieszyłam, że zaoszczędzimy trochę P5230179.jpgP5230178.jpg Babaka na szczęscie ok- powiedziała, że mogę odesłać ją jej, badz jeśli chce to mi 100 zł da na czyszczenie i teraz nie wiem co robić, ale pewnie raczej odeśle- :crazy:
 
irisson, żeby to było tak, że one są w prezencie, to bym się podzieliła, ale 15 czerwca trzeba zapłacić ratę, więc niestety nie wykażę się gestem tym razem ;)

Byłam na zakupach, ducha można wyzionąć w taki upał! nadal nie mam pomysłu na obiad. M ma być późno, powiedział, żeby dla niego obiadu nie robić, więc zjem kanapkę i truskawki, będzie git ;)

Piekę dzisiaj muffiny z truskawkami, na to mam ochotę :)

Umówiłam się z panią w Lidlu, że mi kilka biustonoszy odłoży do przymiarki, żebym nie musiała się tam meldować o 7 rano jutro...

Nataszka, współczuję! ale dziady! kurcze, a jak była zapakowana paczka? bo wiesz, oni moga nie uznać jak była do D spakowana... Kurcze, ale lepiej odeślij, bo takie czyszczenie to zwykle krótkoterminowe jest, takie plamy lubią wychodzić...
 
Witajcie sierpnióweczki! W Krakowie skwar straszny!, miałam praktyki w prokuraturze, Pani Prokurator bardzo się rozgadała i nas trzymała aż 4 h. Oczywiście nie wzięłam ze sobą fenka bo myślałam, że zdążę, no i teraz muszę znów h przestawić. Siedziałam tam głodna jak diabli, a Mała dawała ostro, jak ona mnie wczoraj waliła po pęcherzu (chyba), to skręcałam się z bólu normalnie. Ja też już po truskawkach, obiedzie, mama wysprzątała mieszkanie, M w pracy a ja chyba coś popracuje wreszcie. Mój pies ukradł dziś z talerza pół brokuła, strasznie ładnie mu było z tym zielonym w pysku:-) Jak tu się na niego złościć! Moje spanie to katorga, feneterol o 12 i 6 rano i wiecznie ten lewy bok.

dzag, ja nigdy nie miałam żadnych preferencji kiedy mam rodzić, za to dwa razy za pierwszym razem się udało. Jak to mówię człowiek planuje, a Pan Bóg się śmieje.

irisson, dasz radę z dwójką, podobno jest nawet łatwiej bo dzieci bawią się razem. Przynajmniej tak mi kuzynka mówiła:-)

Marta, powodzenia na badaniach!

MieMie, fajni sąsiedzi to podstawa!

Summerbaby, no Czescio na pewno też się ucieszy ze zmiany otoczenia

doti, ale bym zgrzeszyła tym cukierkiem:-), wczoraj zgrzeszyłam gałką grycana czekoladowego nadal mam resztę w lodówce.
 
A ja trochę porządków w domu zrobiłam, obiad już prawie gotowy - żeberka pachną, ziemniaczki się gotują, no i obowiązkowo w taki upał mizeria!!! Niestety godzinny spacer i to wszystko co zrobiłam odbija się na moim brzuchu więc po obiedzie sjesta. W zamrażalniku mam lody no i mama przyniosła teraz truskawki, więc będę miała pyszny deser :-)

Nataszka kurcze też bym się wkurzyła na tą przesyłkę! Ale tak sobie myślę że ja też bym pewnie odesłała, bo z takimi plamami to nigdy nic nie wiadomo. Nie masz pewności że nawet jak oddasz do czyszczenia to plamy znikną.
 
Ostatnia edycja:
Od rana mam brzuch twardy jak kamień, nie czaje go. Tak czy siak musialam pojsc do sadu, zeby odwolac ta sprawe...no i musze pisac teraz jakies podanie o wycofanie jakieś :baffled:, a juz o zaniesienie tego poprosze kogos, bo nie dam rady...zdecydowanie za daleko.

Już mi sie rodzą jakies dziwne pomysły w głowie, ginka mi przepisala wczoraj globulki dopochwowe... i jak ją, że tak powiem, wepchnelam to sie nagle przestraszylam ze ją dopchalam moze do dzidziusia za blisko czy cos, ze cos mu sie stanie przez to. skoro ta szyjka sie tak skróciła. Myślicie że to możliwe ? :nerd: bo takie globulki zawsze niby karzą jak najglebiej sie da umieszczac...

Oddychac nie ma czym, ale dobra wiadomosc ! jutro podobno ma być chłodniej :-) o ile pogodynka z ddtvn mnie nie oszukała...

Mam wielką ochote na pizze z mega ilością sera i pomidorami...

Nataszka wpolczuje, ja bym sie niezle wkurzyla.. kurde, jak oni tak mogli..w ogole jak to zrobili :no: szkoda, bo śliczny wózeczek a tak popsuli. no ale dobrze chociaz ze reklemacje chcą przyjąć bez problemu...

k8libby
myslisz ze juz mozemy kupowac biustonosze do karmienia? ja to sie jednak boje ze jak teraz cos kupie, to potem mi sie cycki powieksza i sie beda wylewac ze stanika..
 
Ostatnia edycja:
o Nataszka współczuję... ja bym już cholery dostała na sam widok..:angry:

K8libby
no to jest ten minus w kredytach, raaaaaaaaaaata :crazy: ja odkryłam w moim, że mogę zawiesić na 3 miesiące i może jak mi się macierzyński skończy a nie będę chciała jeszcze wracać do roboty, to zawieszę :tak:

Asia no też słyszałam, że lepiej się dzieci "chowają" razem, ale to minie rok zanim one razem będą się jakoś bawić, dzisiaj chyba pobiłam życiowy rekord na 100 przez przeszkody, żeby tego małego bąka złapać przed ulicą :baffled:

właśnie pół h czyściłam sofę ze wtartego banana, coś mi się rano nie chciało kapy nakładać i mam za swoje lenistwo :no: dobrze, że eMek zaraz będzie i dziecko przejmie, może na spacer pójdziemy, niech się wylata :sorry2:
 
mala.di, ja mam mały biust, teraz też mi nie urosło za wiele, wezmę rozmiar większy, będzie ok.

no ja też mam mały... teraz to wlasciwie po prostu zrobil sie bardziej kształtny, nawet chodze w tych samych stanikach, tylko ze juz nie sa takie ledwo co wypelnione, tylko tak pieknie, po brzegi :-D
ale sie jednak boje, ze jak kupie teraz juz np tak jak Ty, rozmiar wiekszy, to i tak bedzie za duzy.
 
reklama
Podziwiam Waszą mobilizację do zakupów! ja wczoraj kupiłam 3 pary majtek i stwierdziłam, że już mam dość zakupów na kolejne 2 tyg:-) U mnie też biust wiele nie urósł, zawsze miałam i mam taki średni. No leże z psem na kanapie i właśnie popłakałam się na...Ukrytej prawdzie:-D

irisson, ja mam podobne przejścia kanapowo - ucieczkowe tyle, że z...psem więc może mam jakieś tam doświadczenie:-)
 
Do góry